goldie77 - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

goldie77 pisze:
Jurek Kuptel pisze:Zgadza się :spoczko:
co za tyranie... ja myślałem - po różnych lekturach - że 5-6 podbiegów styka raz na tydzień :)
Po co? Można usiąść z zimnym piwem w fotelu i oglądać M-jak Miłość.
goldie77 pisze: ale skoro nie - to dobra - będę tyrał.
E tam; jak będziesz tyrał nie ma fanu, nie ma fanu nie ma sensu tyrać.
goldie77 pisze: pytanie ile razy ten trening siłowy robić - 1 w tygodniu wystarczy ?
Wystarczy
goldie77 pisze: i teraz jeszcze jedno:
...
czy te skipy+podbiegi+wieloskoki wchodzą w skład tych 20 minut ?
O to Mi chodzi od samego początku.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
goldie77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 548
Rejestracja: 03 lis 2010, 11:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź - Chojny-Kurczaki

Nieprzeczytany post

miodzio :)

ja lubię biegać dla fun'u - nie zmuszam się, M jak Miłość to nie mój target - ale piwko owszem - po bieganiu :)

dobra to zarys mam, będzie dobrze

wszystko bez napinki ale równo i miarowo
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

Qba - mógłbyś być Moim rzecznikiem;
Jak wygram Maraton Nowojorski to na konferencji prasowej będziesz siedział obok Mnie. :hej:
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

goldie77 pisze:Czy zawsze po sile tak puchną łydki i bolą mięśnie przy piszczelach ?
Ja normalnie klepię z pięty - chociaż ostatnio staram się lądować na całej stopie - ale wszystkie wczorajsze ćwiczenia musiałem robić ze śródstopia/palców.
Nie, nie zawsze. Jak biega się w normalnych butach to wogóle nie puchną, bo biega się naturalnie ze śródstopia.

No to teraz wiesz jaka jest różnica między biegaczem a szuraczem.

Nie wchodź za ostro z siłą, zwiększaj dystans lub czas siły tylko wtedy gdy po ostatniej sesji nie odczuwasz bólu.

Pamiętaj:
Kluczem jest systematyczność, a nie ilość.

ps. Jak zrobisz 30 minut poważnie traktowanego treningu siły biegowej (czytaj – bez opieprzania się) i na drugi dzień nie będziesz odczuwał dyskomfortu to wtedy powinieneś biegać tempa progowe w okolicach 4 min/km ... czego Ci życzę.
Awatar użytkownika
goldie77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 548
Rejestracja: 03 lis 2010, 11:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź - Chojny-Kurczaki

Nieprzeczytany post

Dzięki Jurek.

Na razie zostanę przy tym co robiłem ostatnio - chcę to powtórzyć parę razy - zobaczymy - tak jak mówisz - jak po ostatniej sesji będzie ok - wtedy zwiększę objętość albo dystans.
Mam to co mam - ta siła na razie zajmuje mi ok. 13 minut łącznie - nie wiem jakie mam robić przerwy pomiędzy ćwiczeniami - jak bardzo mam uspokoić tętno.

tempa progowe w okolicy 4 ? marzenia :) bo u mnie to nie jest kwestia nóg - tylko innych ograniczeń niestety

ćwiczę - będzie dobrze !
kapolo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 744
Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Maków

Nieprzeczytany post

goldie77 pisze:- wczoraj po basenie jeszcze truchtanie z Narzeczoną w ramach jej biegania
Fajnie, moja połówka nie do ruszenia. Nie lubi się pocić ;)
Awatar użytkownika
goldie77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 548
Rejestracja: 03 lis 2010, 11:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź - Chojny-Kurczaki

Nieprzeczytany post

kapolo pisze:
goldie77 pisze:- wczoraj po basenie jeszcze truchtanie z Narzeczoną w ramach jej biegania
Fajnie, moja połówka nie do ruszenia. Nie lubi się pocić ;)
moja też nie lubiła.
5 lat mi zajęło żeby zmieniła zdanie :):):)
kapolo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 744
Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Maków

Nieprzeczytany post

Fajne tempo przy tak długim wybieganiu. To super uczucie czuć moc pod koniec wybiegania, aż chce się biec.
Awatar użytkownika
goldie77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 548
Rejestracja: 03 lis 2010, 11:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź - Chojny-Kurczaki

Nieprzeczytany post

no nie było tej mocy jakoś szczególnie wiele - ale miałem jeszcze rezerwy - dlatego właśnie końcówka szybciej - ostatni kilometr to 5:32 czyli dokładnie moje tempo P :)

generalnie mam zamiar jeszcze te 16km co weekend robić - tak ze 3 razy jeszcze - potem podniosę km do 18 i w tym pobiegam trochę - plan jest taki aby dojść do dystansu półmaratonu na wybieganiach długich - w tygodniu oczywiście P, interwały i siła, moooże jakaś 10 na przetarcie
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

aha - jak robić wieloskok - Skarżyński mówi że trzeba lądować na pięcie...
Znajdź kawałek miękkiego podłoża pod lekką górkę, zdejmij buty i zrób siłę. Nie zastanawiaj się nad tym na co lądujesz, no bo po co? Stopa i tak ułoży się naturalnie. Staraj się tylko robić to na luzie a nie na spince.
Jak nie potrafisz się wyluzować przerwij ćwiczenie, a w domu usiądź w fotelu, otwórz browara i zastanów się "dlaczego jestem spięty"?
Awatar użytkownika
goldie77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 548
Rejestracja: 03 lis 2010, 11:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź - Chojny-Kurczaki

Nieprzeczytany post

no to wlanie tak ostatnio robiłem - na luzie, ale wczoraj przeczytałem coś takiego u Skarżyńskiego - dlatego pytam.
z kolei Pani ładna na filmie - lata ze śródstopia na plaży :)
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

Ja biegam tylko na śródstopiu, wieloskok też, ... bo inaczej nie umiem.
acer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1081
Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

goldie77 pisze: .... ale wczoraj przeczytałem coś takiego u Skarżyńskiego - dlatego pytam....
Dokładnie ja tez to przeczytałem i trochę czułem się skołowany ;)

Cześć

Ja też wczoraj zrobiłem sobie podbiegi na dystansie ok 60 m 3 serie x 3, generalnie muszę popracować nad techniką bo wszystko jakoś podczas spięcia wykonane.
Obrazek
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

miałem się oszczędzać - szczególnie lewą nogę i pachwinę - ale niewiele z tego wyszło
Pomyśl, po co trenujesz?

Po to żeby się zajeżdżać, czy po to żeby trening przynosił progres?

To dwie różne rzeczy.

Odpoczynek to jedna z podstawowych reguł treningu ... tyle że mało ludzi zwraca na to uwagę.
Awatar użytkownika
goldie77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 548
Rejestracja: 03 lis 2010, 11:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź - Chojny-Kurczaki

Nieprzeczytany post

Jurek Kuptel pisze:
miałem się oszczędzać - szczególnie lewą nogę i pachwinę - ale niewiele z tego wyszło
Pomyśl, po co trenujesz?

Po to żeby się zajeżdżać, czy po to żeby trening przynosił progres?

To dwie różne rzeczy.

Odpoczynek to jedna z podstawowych reguł treningu ... tyle że mało ludzi zwraca na to uwagę.
Jurek - ale ja się nie zajeżdżam - to nie jest tak że mam nogi z waty i drę na trening.
Noga pobolewa - teraz już nie - bo masowałem, były zimne okłady, prysznice, sauna.
Jest dobrze - nie jestem masochistą.
Poza tym mam wrażenie że na basenie nogi mi odpoczywają - mimo pracy jaką wykonują.
ODPOWIEDZ