Ważna też jest dojrzałość. Scott przeszedł dość późno ta dietę roślinną. Pamiętajmy też, że jego zawodem stało się bieganie. Gdy ktoś szuka czasu na bieganie o piątej rano, czy późno wieczorem, do tego pracuje na etat, ma rodzinę - ciężko jest w takiej sytuacji przejść przez ten pierwszy okres, wdrażania diety.
Ultramaratończyk Scott Jurek o diecie i treningu
- DOM
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
Mnie się wydaje, że najważniejszy jest zdrowy rozsądek i wyszukanie diety, która pasuje konkretnej osobie. Nie bez znaczenia są tu czynniki zewnętrzne - jak chociażby klimat (o ile łatwiej obyć się bez zbędnych tłuszczów, gdy jest ciepło!), rodzina, czas (zdrowa dieta wymaga poświęceń...czasowych, to nie takie hop-siup, jak zamówienie lunchu w pierwszym barze). Wydaje mi się, że predyspozycje smakowe też mają znaczenie
Ważna też jest dojrzałość. Scott przeszedł dość późno ta dietę roślinną. Pamiętajmy też, że jego zawodem stało się bieganie. Gdy ktoś szuka czasu na bieganie o piątej rano, czy późno wieczorem, do tego pracuje na etat, ma rodzinę - ciężko jest w takiej sytuacji przejść przez ten pierwszy okres, wdrażania diety.
Ważna też jest dojrzałość. Scott przeszedł dość późno ta dietę roślinną. Pamiętajmy też, że jego zawodem stało się bieganie. Gdy ktoś szuka czasu na bieganie o piątej rano, czy późno wieczorem, do tego pracuje na etat, ma rodzinę - ciężko jest w takiej sytuacji przejść przez ten pierwszy okres, wdrażania diety.
-
Afryka
- Rozgrzewający Się

- Posty: 17
- Rejestracja: 10 wrz 2012, 10:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wydaje mi się, że będąc mięsożercą też można zwracać uwagę na dolę zwierząt - np. poprzez wybieranie mięsa z ekologicznych hodowli, trzymanych w zdecydowanie lepszych warunkach (a mięso przy okazji będzie zdrowsze od przemysłowego). Kolejna sprawa - warto sprawdzać uwagę na pochodzenie jajek - to jest teraz bardzo łatwe dzięki pieczątkom.
Czekam na tę książkę, bo ten Scott Jurek w ogóle musi być ciekawą postacią. Podziwiam wegan i widzę po znajomych, że ci którzy przeszli na taką dietę, rzeczywiście są zdrowsi i pełni energii. Sama jednak nigdy bym się nie zdecydowała, chyba że byłoby mnie stać na zatrudnienie kucharza
Czekam na tę książkę, bo ten Scott Jurek w ogóle musi być ciekawą postacią. Podziwiam wegan i widzę po znajomych, że ci którzy przeszli na taką dietę, rzeczywiście są zdrowsi i pełni energii. Sama jednak nigdy bym się nie zdecydowała, chyba że byłoby mnie stać na zatrudnienie kucharza
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
jak zawszeDOM pisze:Mnie się wydaje, że najważniejszy jest zdrowy rozsądek
-
DariaB
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 295
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 20:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Weganie jak i miesozerni i zieloni sa sa o roznych smakach, jak lodyQba Krause pisze: Nie ma we mnie pogardy czy politowania wobec wegetarian jako takich.
Jest we mnie politowanie dla tych wegetarian, którzy motywują swoją dietę szacunkiem dla zwierząt, a zajadają żelki, w torebce mają skórzany portfel, na szyi wełniany szal, w łazience kosmetyki testowane na zwierzakach.
Widze na samochodach nalepki "26.2" i obok "no meat athlete".
"You don't stop running because you get old. You get old because you stop running..."
Jack Kirk aka. Dipsea Demon
Jack Kirk aka. Dipsea Demon
-
DariaB
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 295
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 20:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Masz absolutna racje, wazna tu jest tez motywacja, dla Jurka byla to poprawa wynikow, dla innych odstawienie statyn i chemii i obnizenie cisnienie tetniczego. Pomimo biegania, udalo sie dopiero po przejsciu na diete roslinna, majac miesozerna rodzine, caloetatowa prace i .... bieganie dlugodystansowe. Zdrowie wyszlo na pierwsze miejsce.DOM pisze: Ważna też jest dojrzałość. Scott przeszedł dość późno ta dietę roślinną. Pamiętajmy też, że jego zawodem stało się bieganie. Gdy ktoś szuka czasu na bieganie o piątej rano, czy późno wieczorem, do tego pracuje na etat, ma rodzinę - ciężko jest w takiej sytuacji przejść przez ten pierwszy okres, wdrażania diety.
"You don't stop running because you get old. You get old because you stop running..."
Jack Kirk aka. Dipsea Demon
Jack Kirk aka. Dipsea Demon
-
piotr_j
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 286
- Rejestracja: 29 wrz 2010, 12:28
- Życiówka na 10k: 44:40
- Życiówka w maratonie: 03:44:07
Czy na pewno "roślinki" są pozbawione szkodliwej obróbki i toksycznej chemii?
Co do względów etycznych: dlaczego szacunek (rozumiany przez ich nie spożywanie) należy się zwierżętom, a roślinom już nie?
Konsekwentnie należałoby i spożywanie roślin ograniczyć do spadów owocowych itp.
Inaczej brak tu logiki, czyli marketing.
Co do względów etycznych: dlaczego szacunek (rozumiany przez ich nie spożywanie) należy się zwierżętom, a roślinom już nie?
Konsekwentnie należałoby i spożywanie roślin ograniczyć do spadów owocowych itp.
Inaczej brak tu logiki, czyli marketing.
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
przepraszam pytanie zupełnie od czapy: czy jak wegenin ma kota, to karmi go mięsem, rybą i mlekiem, czy każe jeść sałatę?
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Podobno jest do kupienia wegańska karma dla kotów - moja znajoma weganka tak karmi swojego.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
bosko 
-
grzechu_wroc
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 355
- Rejestracja: 08 maja 2010, 14:51
- Życiówka na 10k: 32:30
- Życiówka w maratonie: 2:27:16
- Lokalizacja: Wrocław
czy ludzie nie jedzący mięsa z powodów oszczędzania cierpienia zwierzętom, również unikają produktów, przy produkcji których one cierpiały? Buty, tapicerka czy inne elementy skórzane, kosmetyki w wiekszości testowane na zwierzętach. Lekarstwa i inne farmaceutyki.
#WrocławskieIten
HM: 1:11:11
M: 2:27:16
HM: 1:11:11
M: 2:27:16
-
xbartekx
- Wyga

- Posty: 68
- Rejestracja: 03 paź 2011, 11:36
- Życiówka w maratonie: 3:14:01
Zalezy od podejscia ale jesli ktos decyduje sie na wegetarianizm lub weganizm ze wzgledu na podejscie do kwesti cierpienia zwierzat na pewno nie bedzie nosil a przynajmniej nie powinien nosic skorzanych butow ,zrezygnuje z kupna kosmetykow testowanych na zwierzetach, skorzanej sofy czy skory w aucie. To bylby paradoks nie jesc miesa lub produktow pochodzenia zwierzecego a chodzic w skorzanych butach...grzechu_wroc pisze:czy ludzie nie jedzący mięsa z powodów oszczędzania cierpienia zwierzętom, również unikają produktów, przy produkcji których one cierpiały? Buty, tapicerka czy inne elementy skórzane, kosmetyki w wiekszości testowane na zwierzętach. Lekarstwa i inne farmaceutyki.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Haha, i co, ona ma czelność opowiadać coś o znęcaniu się innych nad zwierzętami?kachita pisze:Podobno jest do kupienia wegańska karma dla kotów - moja znajoma weganka tak karmi swojego.
The faster you are, the slower life goes by.
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
to jest logiczny paradoks - z szacunku dla zwierzęcia powinna mu pozwolić zeżreć inne zwierzę... weganie właściciele kotów muszą być niezłymi schizofrenikami.
prosty test na to czy zwierzak powinien jeść mięso - ma kły? to powinien.
prosty test na to czy zwierzak powinien jeść mięso - ma kły? to powinien.

