Qba Krause - komentarze

[Qba Krause]

dzięki DOM

czasami nie da się nie dać się :D

[już tu byłam]

jaki zegarek?

[Qba Krause]

słitaśny

...zgadnij :P

[rockduck]

Fenix czy Ambit ? :D


Jak Fenix to daj znać gdzie zdobyłeś i jaka cena ( jeśli oczywiście możesz ) :D , chyba, że to wersja do testów.

Ehh gdyby tylko udało się sprzedać 910 XT - skończyłby się pytania co ,,triathlonista" robi na szczytach Beskidu :D

[Qba Krause]

rockduck - Ambit

[rockduck]

Tak wlasnie myslalem :D sprzeda sie 910xt to kupuje :p

Gdzie dostales jesli mozna wiedziec?

[Gife]

Piękny zegarek, ale ta cena..Jezusie, zawsze mnie zastanawia, czy nie da się tego zegarka zrobić taniej

[Qba Krause]

niestety odpowiedź przeraża jeszcze bardziej, bo chyba się da...

[Gife]

i pomyśleć, że mi się też 910 marzy jako następca 205

[Qba Krause]

jakbym wiedziął to bym nakupował 205ek jak były po niecałe 4 stówy i teraz sprzedawał po 6...
niedługo zrobi się z tego sprzęt kultowy jak nokia 6310...

[klosiu]

Hehe. Czasem się zastanawiam, co u licha jest dwa razy lepszego w nowych zegarkach Garmina w porównaniu do 305, że usprawiedliwia ich dwa albo ponad dwa razy wyższą cenę. Chyba tylko design . Cieszę się że moją trzystapiątkę kupiłem sobie w zeszłym roku za 650zł... jak jeszcze się ją dało kupić.
Suunto jest piękny... ale jakbym zaczął kupować tak drogie pierdołki do biegania to wyszedłby mi droższy sport od MTB, gdzie po kilku maratonach w trudniejszych warunkach wymienia się pół roweru.
Ale już śmieję się z siebie że jestem "człowiek Kalenji" i powinni mi płacić za reklamę, bo cały mój letni outfit warty ciężkie 120 zł łącznie z butami pochodzi z tej firmy :D

[Qba Krause]

no nie da się ukryć, że 305 przejdzie do historii jako kultowy model

ja kupiłem Ambita tylko dlatego, że mialem rabacik i dodatkowy wpływ gotówki z zarwanych nocek spędzonych nad tłumaczeniem. dodatkowo jest to prezent imieninowo-rocznicowy (za 2 tygodnie mamy 5 lat małżeństwa) od mojej żony - prezent polegał na tym, że pozwoliła mi kupić tak drogi sprzęt

[mimik]

1. Brak możliwości ustawienia treningów interwałowych, podnoszony jako jeden z największych argumentów przeciw Ambitowi. No cóż, w Garminie skorzystałem z programowania interwałów może z 5 razy, w tym 3 z ciekawości Ja po prostu mam inną filozofię biegania i inne nastawienie - mnie wkurza aptekarsko odmierzony trening, bieganie na piknięcie zegarka. Ja prawie zawsze decyduję w trakcie treningu ile będzie odcinków, jakie przerwy itd. Wniosek - dla mnie ten minus to nie minus.

Czyli jak jest Twój cel? BnO?
Bo po takiej argumentacji, równie dobrze można napisać, że nie potrzebujesz żadnego sprzętu, bo biegasz na czuja, a jednak drogi on jest i go kupiłeś Na tani gadżet dla początkujących to nie wygląda. Dla mnie brak interwałów do duży minus, bo dla mnie w ten sposób kontrolowany trening to skuteczny kierat, do którego ciężko się zmusić samemu.

EDIT:

Garmin pauz w podsumowaniu w ogóle nie uwzględnia, jakby ich nie było.

w St jak najbardziej pokazuje pauzy, widac je na mapce

Argument nr 3 to coś w stylu Bentley jest gorszy od Rolls Royca bo ma kuziki od VW Golfa, kosmetyka

[Qba Krause]

mimik, chodzi mi o to, że nawet biegając zaplanowane interwały nie wklepywałem ich do Garmina tylko łapałem wszystko ręcznie. wcale mi to nie przeszkadzało a sztywna smycz wpisanego od A do Z treningu owszem, krępowała. z tego punktu widzenia przesiadka na Suunto nic dla mnie nie zmienia - łapię lapy ręcznie nadal
przecież nie trzeba treningu mieć wklepanego do zegarka żeby go wykonać i zapisać


no faktycznie, może sporttracks pokazuje, ja zawsze byłem zbyt leniwy żeby do niego zrzucać treningi
chodziło mi o to, że w samym Garniaku ich nie ma.


pewnie, że to kosmetyka - po prostu piszę, co mi przyszło do głowy, za tydzień się przyzwyczaję i już pewnych rzeczy nie będę pamiętał.

[Gife]

Właśnie czasami mnie wkurza opcja, że nie mogę przesunąć przerwy w trakcie treningu (zaplanowanego od A do Z i wklepanego w Garmina). Musiałbym od nowa wklepać dłuższą przerwę i zacząć od nowa. Lapowanie na interwałach przy tych prędkościach co ja biegam to nie bardzo w grę w chodzi Tu każdy krok i sekunda się liczy w odpoczynku