Sylw3g - sweet komcie... :P
Moderator: infernal
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Często jest tak, że jak ktoś wygrywa, to od razu się komentuje "nie dziwne, że jest tak dobry skoro ma tak fenomenalną technikę", a jak nie ma tej fenomenalnej techniki, to po prostu się ten fakt pomija... Stąd często nam zapada w pamięć, że technika = wyniki.
Niedawno widziałem na własne oczy, że tak nie jest. Jak ktoś już potrafi biegać "ładnie" to super, ale jeżeli ja mam tracić jednostki treningowe na przestawiania się, to wolę jednak biegać jak biegam i widzieć progres w czasach niż na zdjęciach.
Niedawno widziałem na własne oczy, że tak nie jest. Jak ktoś już potrafi biegać "ładnie" to super, ale jeżeli ja mam tracić jednostki treningowe na przestawiania się, to wolę jednak biegać jak biegam i widzieć progres w czasach niż na zdjęciach.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2264
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Sylwuś, trenuj, trenuj, liczę na Ciebie. Ja, niestety nie mam szczęścia. Ciągnę do 27.11,...
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Sylw tutaj fajny artykuł o treningu w tempie M gdyby Cię interesowało.
A propos techniki to widziałem zdjęcia Szosta który ładuje z pięty aż miło. I nie tylko jego. Aż byłem zdziwiony bo z czołówki maratonu z olimpiady nie pamiętam żeby ktokolwiek biegł ze śródstopia.
Pozdrawiam
A propos techniki to widziałem zdjęcia Szosta który ładuje z pięty aż miło. I nie tylko jego. Aż byłem zdziwiony bo z czołówki maratonu z olimpiady nie pamiętam żeby ktokolwiek biegł ze śródstopia.
Pozdrawiam
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
U mnie to chyba nic nie zmienia :P Dzięki.pulchniak pisze:Sylw tutaj fajny artykuł o treningu w tempie M gdyby Cię interesowało.
Cóż, jednak to 42klocki... Nie bez przyczyny im dalszy dystans na bieżni, tym większa ilość pianki na pięcie w kolcach(której jest i tak mało).Chociaż wydaje mi się, że są też zawodnicy, którzy wszystko jadą na przedzie.A propos techniki to widziałem zdjęcia Szosta który ładuje z pięty aż miło. I nie tylko jego. Aż byłem zdziwiony bo z czołówki maratonu z olimpiady nie pamiętam żeby ktokolwiek biegł ze śródstopia.
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Jasne że są, tylko że nie widziałem ich w relacji. To wszystko
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
super trening ci wyszedł! jest dobrze
po prostu zrozumiałem, że skoro obcinasz buty to masz zamiar zmieniać technikę.
moim zdaniem, bieganie ze śródstopia jest po prostu bardziej ekonomiczne, ale spójrzmy prawdzie w oczy - na przebiegnięcie taką techniką całego maratonu mogą sobie pozwolić tylko najlepsi.
każdy biega jak mu lepiej, nie ma co się spinać. jak nie łapiesz kontuzji i masz ciągły progres (a masz!), to w ogóle nie ma problemu
po prostu zrozumiałem, że skoro obcinasz buty to masz zamiar zmieniać technikę.
moim zdaniem, bieganie ze śródstopia jest po prostu bardziej ekonomiczne, ale spójrzmy prawdzie w oczy - na przebiegnięcie taką techniką całego maratonu mogą sobie pozwolić tylko najlepsi.
każdy biega jak mu lepiej, nie ma co się spinać. jak nie łapiesz kontuzji i masz ciągły progres (a masz!), to w ogóle nie ma problemu
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
A dzięki, dzięki. W grupie raźniej się robi takie treningi.
No właśnie. Na razie nie będę wydziwiać, ale w końcu i na to pewnie przyjdzie pora.jak nie łapiesz kontuzji i masz ciągły progres (a masz!), to w ogóle nie ma problemu
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Ładne pedałki.
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
pulchniak pisze:Ładne pedałki.
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
ładne tysiące!
to kiedy dyszkę poprawiasz?
i uważaj na garmina bo na stadionie lubi tu dodać, tam ująć
to kiedy dyszkę poprawiasz?
i uważaj na garmina bo na stadionie lubi tu dodać, tam ująć
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
No własnie... Kiedy? Obawiam się, że będę musiał na Biegu Niepodległości... Ale wolałbym nie.szymon_szym pisze:to kiedy dyszkę poprawiasz?
To prawda, ale pokazywał mi dość równo - dwa-trzy kroczki na 1km musiałem nadkładać.szymon_szym pisze:i uważaj na garmina bo na stadionie lubi tu dodać, tam ująć
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
- Życiówka na 10k: 33:59
- Życiówka w maratonie: 2:38:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
dlaczego wolałbyś uniknąć Biegu Niepodległości?
słyszałem że bardzo szybka trasa i planuję zakończyć tam tegoroczny sezon - z mocnym przytupem
słyszałem że bardzo szybka trasa i planuję zakończyć tam tegoroczny sezon - z mocnym przytupem
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Bo Ty Maurycy ustawisz się na starcie gdzieś na samym początku i nie będziesz miał możliwości zaznania tego co ja Rok temu ustawiłem się na adekwatny czas, a i tak się prawie zabiłem podczas odbijania się o dziesiątki nieświadomych owieczek... Jeszcze musiałem wysłuchiwać ich niezadowolenia zza moich pleców. Sam bieg bomba, ale niektórzy ludzie durni.