Asiula - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

mar_jas pisze:
Asiula pisze:Dobra... głupol ze mnie...
Wolę biegać niż myślec...

to teraz mam siedzenie z dupą na kanapie, a nie połówka... Juz nie będę ani biegać ani myśleć :echech:

Bo noga na prawdę boli... :ojnie: Mam za swoje... :smutek:
no co Ty zaś piszesz...Paulina Cię zastąpi...tylko na trochę krótszym dystansie :)
... się ucieszy...
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Aśka, nie mazać mi się tutaj! Marsz po maść i okład z lodu(świetnie sprawdza się mrożony szpinak;) ) ,mąż ma tą maść wmasować ,noga na pufę wysoko i regenerować się! :taktak: Trzymaj się ciepło :)
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Asiula pisze:Bo noga na prawdę boli... Mam za swoje...
Dobra... głupol ze mnie...
Wolę biegać niż myślec...

to teraz mam siedzenie z dupą na kanapie, a nie połówka... Juz nie będę ani biegać ani myśleć :echech:

Bo noga na prawdę boli... :ojnie: Mam za swoje... :smutek:
noga boli bo ma boleć :bum: mi po 2tyg bez biegania nie przeszło i nadal boli, ale ze mam 2 maratony za niedlugo to biegam z bolem i po nich dopiero musze to naprawic. Ale z tego co mi wiadomo roznie to sie goi, niestety :ech: czytalem ze u jednych przechodzi to po ok miesiacu a u nie ktorych trwa to nawet 2-3 lata i ni chu chu :wrrwrr: mam nadzieje ze zarówno u Ciebie jak i u mnie przejdzie to zdecydowanie szybciej :)
Na pocieszenie powiem Ci ze u mnie podczas biegu prawie tego nie czuje! :hej: Wiec biegac mozna :hej: a wychodzi na to ze spać juz nie za bardzo :hej:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:
noga boli bo ma boleć :bum: mi po 2tyg bez biegania nie przeszło i nadal boli, ale ze mam 2 maratony za niedlugo to biegam z bolem i po nich dopiero musze to naprawic. Ale z tego co mi wiadomo roznie to sie goi, niestety :ech: czytalem ze u jednych przechodzi to po ok miesiacu a u nie ktorych trwa to nawet 2-3 lata i ni chu chu :wrrwrr: mam nadzieje ze zarówno u Ciebie jak i u mnie przejdzie to zdecydowanie szybciej :)
Na pocieszenie powiem Ci ze u mnie podczas biegu prawie tego nie czuje! :hej: Wiec biegac mozna :hej: a wychodzi na to ze spać juz nie za bardzo :hej:
Dzięki za pocieszenie :oczko:
Nie boisz się, ze jeszcze bardziej się uszkodzisz?
Ja nawet chodzić na razie nie umiem i nawet nie pomyslałam, by z tym biec...
Jak do jutra ból nie ustapi to wieczorem wizyta u lakarza i chyba rozjaśni mi to trochę obraz przyszłości :ech:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie chcę tutaj sprowadzać się Asiula na złą drogę, ale wbrew zdrowemu rozsądkowi...czasem podczas biegania ból może przejść... Ja przynajmniej miałam tak z bólem kolan, czy z shin splints... Ale my jesteśmy spółką z ograniczoną odpowiedzialnością :hej:
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:Nie chcę tutaj sprowadzać się Asiula na złą drogę, ale wbrew zdrowemu rozsądkowi...czasem podczas biegania ból może przejść... Ja przynajmniej miałam tak z bólem kolan, czy z shin splints... Ale my jesteśmy spółką z ograniczoną odpowiedzialnością :hej:
Powiem szczerze, ze nie mam odwagi...
nie umiem nadepnąć pięta chodząc, więc aż się boje pomysleć co by się działo jakbym miała biec... :orany:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzięki za pocieszenie
Nie boisz się, ze jeszcze bardziej się uszkodzisz?
Ja nawet chodzić na razie nie umiem i nawet nie pomyslałam, by z tym biec...
Jak do jutra ból nie ustapi to wieczorem wizyta u lakarza i chyba rozjaśni mi to trochę obraz przyszłości
hmmm raczej sie nie boje :) jestem z osób co mysla ze co bedzie to bedzie :) w tamtym roku pobieglem z bolącym kolanem maraton w Poznaniu po 4tyg od maratonu w Warszawie i życiówke zrobiłem :hej: wiec licze na farta :bum:
ale wracając do Ciebie to przełam sie i zacznij chodzic na tą piete bo wbrew pozorom jak sie ma zapalenie rozciegna to powinno sie ograniczac chodzenie na palcach! A podczas biegu spadac jak najczesciej własnie na piete :)!
No ale ja lekarzem nie jestem a ze kazdy jest inny no to jak czujesz ze musisz do niego zajrzeć to idz:) Tylko radzilbym do jakiegos rozgarnietego najlepiej sportowego :)
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Chyba tym razem pokieruję się moim rozsądkiem, nie wiem czy zdrowym czy chorym..., ale nie chce czegoś spieprzyć, niech lekarz mi potwierdzi to będę działać... i połówkę pobiegne :ble:
Tymbardziej, ze nie mam pojęcia co to tak na prawdę...


Edit...
Ale fakt, próbować moge... gorzej byc nie może...
Trochę nadziei we mnie wlaliście, że może jednak przelece te 21km :oczko:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

Biegasz za szybko. Jeżeli 10km robisz w ok. 52min. to wybiegania rób w 6:30/km. Ja dopóki na siłę chciałem biegać szybko, to doświadczyłem bólu wszystkich członków (prawie :usmiech: ). I niepotrzebnie musiałem non stop robić przerwy w treningu. Zwolnij, bo inaczej nic z tego nie będzie, no chyba że masz mocny organizm i przetrzymasz te wszystkie dolegliwości na obecnych tempach. To takie uwagi początkującego, który też chciał od razu na podium stawać :taktak: Zdrówka życzę !
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

le0n71 pisze:Biegasz za szybko. Jeżeli 10km robisz w ok. 52min. to wybiegania rób w 6:30/km. Ja dopóki na siłę chciałem biegać szybko, to doświadczyłem bólu wszystkich członków (prawie :usmiech: ). I niepotrzebnie musiałem non stop robić przerwy w treningu. Zwolnij, bo inaczej nic z tego nie będzie, no chyba że masz mocny organizm i przetrzymasz te wszystkie dolegliwości na obecnych tempach. To takie uwagi początkującego, który też chciał od razu na podium stawać :taktak: Zdrówka życzę !

Dzięki :hej: Już wczoraj dostałam za to burę i jestem tego w pełni świadoma :jatylko: Ale nawet biegajacy ludzie ucza się na błędach... niestety nie cudzych :oczko:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Asiula pisze:ludzie ucza się na błędach... niestety nie cudzych :oczko:
Swoje błędy bardziej boli i łatwiej przyswoić, o co w tym chodzi. Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje, dlatego u każdego musi się stać coś złego (najlepiej jak najmniejsze) by wyszło na dobre.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Ładne tempo tych 6.5km. Co do szybkiego biegania na treningach - rozmawiasz z miszczynią takich wybryków :hahaha: Na szczęście przystopowałam :)
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Trzymam kciuki zeby nic nie bolalo! No i zebys jednak pobiegla ta polowke, bo dzielnie walczylas zeby sie do niej przygotowac :)

Tylko co u ciebie za pogoda byla ze wyciagnelas kurtke i dlugie legginsy? Ja dzis bylam w moich standardowych 3/4 i do tego dwie bluzki (krotki i dlugi rekaw, myslalam ze jest zimno) i sie prawie ugotowalam :niewiem:
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Asiula, a może śmigaj po mieście; wiesz światła, przechodnie? Sama się zastanawiam, jak to będzie zimą,no ale na szczęście wielkość miast jest odwrotnie propocjonalna do menelstwa... :jatylko:

A 12 km-nie wciskaj mi tutaj,że kontuzjowana jesteś! :hej: Życzę Ci takiej właśnie kontuzji na połówce ;)
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:Asiula, a może śmigaj po mieście; wiesz światła, przechodnie? Sama się zastanawiam, jak to będzie zimą,no ale na szczęście wielkość miast jest odwrotnie propocjonalna do menelstwa... :jatylko:

A 12 km-nie wciskaj mi tutaj,że kontuzjowana jesteś! :hej: Życzę Ci takiej właśnie kontuzji na połówce ;)
No wlasnie moje centrum miasta jest chyba najgorsze i najmniej bezpieczne :hahaha: Kochana... ja się boję wracac do domu jak ciemno z parkingu, a co dopiero z biegania po mieście... niestety w takim przyjemnym mieście mieszkam :hej: Normalni ludzie po 19 nie wychodzą z domu dla własnego bezpieczeństwa :oczko: :bleble:

Widzisz... z kontuzją można biegać! Pogadamy jutro..., bo stópka odzywa się zawsze trochę później... :hej:

Korci mnie, by w niedziele zrobić sobie treningowo 10km na zawodach :hahaha: :hej: Byłby 1 medal na pamiątkę i przetarcie psychiczne przed połówką :hej: Zobaczymy jak do niedzieli stópka będzie działać...
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
ODPOWIEDZ