Lance Armstrong
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2264
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Jednym słowem, był najlepszy wśród "brojlerów",...
http://www.eurosport.pl/starzy-ale-jarz ... 4-0.mailto
http://www.eurosport.pl/starzy-ale-jarz ... 4-0.mailto
- patryk91
- Wyga
- Posty: 117
- Rejestracja: 02 gru 2011, 21:00
- Życiówka na 10k: 33:33
- Życiówka w maratonie: 2:47:52
- Lokalizacja: Wałbrzych
Niestety wiem z autopsji, że kolarstwo nie jest tak czyste jak by się mogło wydawać w telewizji.
Znam paru kolarzy zawodowych z Polskiego peletonu, którzy regularnie stosują doping, ale nawet nie mają kontroli, więc żyją spokojnie...
Co do Lanca, to wiadomo, że czysty do końca na pewno nie był, ale nie był jedynym... Taki to już sport...
Znam paru kolarzy zawodowych z Polskiego peletonu, którzy regularnie stosują doping, ale nawet nie mają kontroli, więc żyją spokojnie...
Co do Lanca, to wiadomo, że czysty do końca na pewno nie był, ale nie był jedynym... Taki to już sport...
Kalenji Team Poland
10 km - 33'33"
21,097 km - 1h13'55"
42,195 km - 2h47'52"
10 km - 33'33"
21,097 km - 1h13'55"
42,195 km - 2h47'52"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 862
- Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
- Życiówka na 10k: 37:42
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Moim zdaniem Lance i tak jest największy bez względu na to czy koksował czy nie. No bo doping jakikolwiek by nie był to i tak nie da aż takiej pary żeby 7 razy z rzędu wygrać TDF. To tego jeszcze potrzebny jest wielki talent, praca i mocny zespół...
Zresztą nie ma co robić rabanu o doping w kolarstwie. W innych sportach jest to samo, w bieganiu zresztą też, tylko, że akurat kolarzom ostro dobrali się do dupy.
Zresztą nie ma co robić rabanu o doping w kolarstwie. W innych sportach jest to samo, w bieganiu zresztą też, tylko, że akurat kolarzom ostro dobrali się do dupy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
Co to za beznadziejne myślenie wszyscy biorą to ja tez !!
Wygrywał siedem razy bo pompek ogromna kasę w doping dla mnie jest nikim w tym momencie wszystko osiągnął dzieki wspomagaczom i to już nie jest sport, te osiągnięcia i jego trofea należy dać lekarzom którzy w sprytny sposob podawali mu to wszystko bo to dzieki nim to osiągnął bez tego był by przeciętnym zawodnikiem dobrze ze wzięli sie za kolarstwo niech teraz zajmą sie bieganiu a zaczna od sprintow i maratonow
Wygrywał siedem razy bo pompek ogromna kasę w doping dla mnie jest nikim w tym momencie wszystko osiągnął dzieki wspomagaczom i to już nie jest sport, te osiągnięcia i jego trofea należy dać lekarzom którzy w sprytny sposob podawali mu to wszystko bo to dzieki nim to osiągnął bez tego był by przeciętnym zawodnikiem dobrze ze wzięli sie za kolarstwo niech teraz zajmą sie bieganiu a zaczna od sprintow i maratonow
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2264
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Bez przesady z tych co koksowali i koksują najlepszy jest Hardcorowy Koksu,...jass1978 pisze:Moim zdaniem Lance i tak jest największy bez względu na to czy koksował czy nie. No bo doping jakikolwiek by nie był to i tak nie da aż takiej pary żeby 7 razy z rzędu wygrać TDF. To tego jeszcze potrzebny jest wielki talent, praca i mocny zespół...
Zresztą nie ma co robić rabanu o doping w kolarstwie. W innych sportach jest to samo, w bieganiu zresztą też, tylko, że akurat kolarzom ostro dobrali się do dupy.
- Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
Każdy myśli że z dobrym koksem i on byłby najlepszy! A to nie takie proste.
Poza tym dziwne to amerykańskie prawo! Co z zasadą domniemanej niewinności.
Poza tym dziwne to amerykańskie prawo! Co z zasadą domniemanej niewinności.
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
to nie o to chodzi, aby odpuszczać dopingowiczom. tylko po co kopać w grobie po latach? na tej zasadzie niech np. wygrzebią stare próbki Flo Jo. jak myślicie - co wtedy znajdą?
Lance był kontrolowany podczas kariery mnóstwo razy. i nic. do kiedy chcą grzebać w jego próbkach? a jak w końcu coś znajdą, to co? zwycięstwa Armstronga przypadną np. udokumentowanemu koksowi Ullrichowi, który był chyba ze 4 razy drugi? litości.
Lance był kontrolowany podczas kariery mnóstwo razy. i nic. do kiedy chcą grzebać w jego próbkach? a jak w końcu coś znajdą, to co? zwycięstwa Armstronga przypadną np. udokumentowanemu koksowi Ullrichowi, który był chyba ze 4 razy drugi? litości.
Go Hard Or Go Home
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Prawo amerykańskie dla mnie jest jak najbardziej ok. Nigdy nie wpadł na kontroli, ale dowodów USADA ma mnóstwo. Same zeznania świadków przeciw Armstrongowi są miażdżące. Gdyby teraz nie odpuścił, sprawa trafiłaby do sądu i mógłby skończyć jak Marion Jones - też nigdy nie wpadła na kontroli, ale odsiedziała 6 miesięcy za składanie fałszywych zeznań.Bogil pisze:Każdy myśli że z dobrym koksem i on byłby najlepszy! A to nie takie proste.
Poza tym dziwne to amerykańskie prawo! Co z zasadą domniemanej niewinności.
A że cały peleton jeździł naszprycowany to wiadomo, więc odbieranie tytułów niewiele da. Możliwe że gdyby wszyscy byli czyści to też wygrałby LA, ale to już gdybanie...
Powinien się zwyczajnie przyznać - za to nic mu nie grozi, plus wyrazić skruchę cokolwiek to znaczy, i byłoby po sprawie.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Wy też coś koksujecie, że zakładacie co chwilę te same tematy na temat Lance'a? Nie możecie chwilę poużywać szukajki i wpisać się w którymś z istniejących tematów?
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2264
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Po ostatnim TDF generalnie mam dosyć. To zaczyna być nudne. Albo koksowali albo koksują. Do tego nudne strategie plus słuchaweczki,...
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
bo Lance zasługuje na wiele nowych wątków, a nie na takie stare z szukajki :DGife pisze:Wy też coś koksujecie, że zakładacie co chwilę te same tematy na temat Lance'a? Nie możecie chwilę poużywać szukajki i wpisać się w którymś z istniejących tematów?
Go Hard Or Go Home
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Ryszard N. pisze:Po ostatnim TDF generalnie mam dosyć. To zaczyna być nudne. Albo koksowali albo koksują. Do tego nudne strategie plus słuchaweczki,...
Dlatego organizatorzy ubarwiają rywalizację po przez wjeżdżanie autami w kolarzy Ja bardzo lubię oglądać "wielkie toury" (cytując klasyka), ale raczej skupiam się na ostatnich 50km niż całym etapie. Bardzo interesujące jest jak samotnie uciekający kolarz nie wyrabia się na zakręcie i cała misternie wypracowana przewaga leci psu w dup...
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
- Matii
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 26 sie 2012, 11:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Ciężko komentować ostatnie wydarzenia! Zwłaszcza, że jego dorobek całej kariery nie jest w stanie zniknąć jedną decyzją jakiejkolwiek komisji!
W tym przypadku Armstrong zostaje legendą, czy ktoś tego chce czy nie! Przynajmniej wśród pokoleń, które doświadczały jego nieziemskich wyczynów!
W tym przypadku Armstrong zostaje legendą, czy ktoś tego chce czy nie! Przynajmniej wśród pokoleń, które doświadczały jego nieziemskich wyczynów!
"Nic nie może się równać z prostą przyjemnością jazdy na rowerze"
J.F. Kennedy
J.F. Kennedy