Jakieś nudne to nasze kobiece forum :)
Moderator: beata
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 16 sie 2012, 21:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może jest ktoś zainteresowany kupnem butów ? Są naprawdę świetne. Bardzo lekkie i wygodne. Niestety w tej chwili nie mogę biegać,a buty leżą w szafie Używane były tylko kilka razy, stan b.dobry.
http://allegro.pl/profesjonalne-buty-bi ... 12158.html
http://allegro.pl/profesjonalne-buty-bi ... 12158.html
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
- Życiówka na 10k: 58:30
a tak się pochwalę
to jest wiek kiedy trzeba zaczynać
[url]http://www.pro-run.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=225:soneczny-trening&catid=42:news&Itemid=104[url]
moje dziecie w pomarańczowej czapeczce
to jest wiek kiedy trzeba zaczynać
[url]http://www.pro-run.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=225:soneczny-trening&catid=42:news&Itemid=104[url]
moje dziecie w pomarańczowej czapeczce
- zu.zu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 660
- Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Czadowe. Pełnia energii i radości. Widać na niektórych zdjęciach dużą kreatywność we wdrażaniu zasady Natur Kaps Mila, czyli "dowolny sposób pokonywania trasy sprzyjają dobrej zabawie." Szczególnie przez jedno dziecię w - tak, tak - pomarańczowej czapeczce. Za to na jednej focie ze slalomu - fiu, fiu - sylwetka pełna profeska.
Strasznie fajowe. Asia - takie wypady nie są najlepszą procą na Twoje kryzysy, żeby je w kosmos wystrzelić?
Strasznie fajowe. Asia - takie wypady nie są najlepszą procą na Twoje kryzysy, żeby je w kosmos wystrzelić?
- dont_ask
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 462
- Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
- Życiówka na 10k: 1:01:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Witaski,
ja też po urlopie
No niewiarygodne jak bardzo w 2 tygodnie można się odzwyczaić od pracy i obowiązków domowych!!
i od biegania
Mój dzielny chłop biegał po Czarnogórze i Chorwacji, bo on nieszczęśnik niebawem w maratonie chce startować.
Ja sobie odpuściłam, bo temperatury motywowały mnie do ukrycia się pod natryskiem na kampingu
Próbowaliśmy po górach chodzić, ale to masakra. Pokonało nas słońce i brak wody. Ale upał ma też pozytywny wymiar. Mimo polegania ustawicznego schudłam. No po prostu jeść się też nie dało.
No a teraz niech mi ktoś kopa w d... da. Czas ruszyć cztery litery i za robotę się brać!!
ja też po urlopie
No niewiarygodne jak bardzo w 2 tygodnie można się odzwyczaić od pracy i obowiązków domowych!!
i od biegania
Mój dzielny chłop biegał po Czarnogórze i Chorwacji, bo on nieszczęśnik niebawem w maratonie chce startować.
Ja sobie odpuściłam, bo temperatury motywowały mnie do ukrycia się pod natryskiem na kampingu
Próbowaliśmy po górach chodzić, ale to masakra. Pokonało nas słońce i brak wody. Ale upał ma też pozytywny wymiar. Mimo polegania ustawicznego schudłam. No po prostu jeść się też nie dało.
No a teraz niech mi ktoś kopa w d... da. Czas ruszyć cztery litery i za robotę się brać!!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
- Życiówka na 10k: 58:30
witamy !
nastaw się !
leci kopniak !
ruszaj na trasę albo basen, żeby spadek wagi porulopowo utrzymać
nastaw się !
leci kopniak !
ruszaj na trasę albo basen, żeby spadek wagi porulopowo utrzymać
- dont_ask
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 462
- Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
- Życiówka na 10k: 1:01:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Oj Joaśka, Ty to masz kopa! Chyba w locie z głodu umrę
Wczorajsze bieganie zniweczyła moja matka. Uszczęśliwiła mnie jabłkami i śliwkami, więc dzisiaj jestem "niepobiegana" za to mam powidła, jabłka przesmażone do naleśników, ryż z jabłkami jeszcze został na dzisiejszy obiad i kawał drożdżowca ze śliwkami!
Ale dzisiaj jadę na basen, żeby nie wiem co! Może nawet na ten basen pobiegnę.....
Wczorajsze bieganie zniweczyła moja matka. Uszczęśliwiła mnie jabłkami i śliwkami, więc dzisiaj jestem "niepobiegana" za to mam powidła, jabłka przesmażone do naleśników, ryż z jabłkami jeszcze został na dzisiejszy obiad i kawał drożdżowca ze śliwkami!
Ale dzisiaj jadę na basen, żeby nie wiem co! Może nawet na ten basen pobiegnę.....
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
- Życiówka na 10k: 58:30
a ty daleko od Wrocławia bo może byś przybiegła do mnie z kilkoma słoikami tych powideł ? albo lepiej z plackiem i powidłami
- dont_ask
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 462
- Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
- Życiówka na 10k: 1:01:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Joaśka, daleko spod Łodzi.
Tym bardziej podziwiam twojego kopa, że sięgnął
Ale jak byś na jaki maraton do 100licy, albo Poznania, albo gdziekolwiek kole Łodzi jechała, to możesz się do mnie wprosic na domowe powidła z pieczonym chlebem. A za drzwiami mam "las" do biegania, więc trening gratis
Tym bardziej podziwiam twojego kopa, że sięgnął
Ale jak byś na jaki maraton do 100licy, albo Poznania, albo gdziekolwiek kole Łodzi jechała, to możesz się do mnie wprosic na domowe powidła z pieczonym chlebem. A za drzwiami mam "las" do biegania, więc trening gratis
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
- Życiówka na 10k: 58:30
no żebyś się nie zdziwiła ja za powidłami śliwkowymi to na koniec świata pojadę
a apropo awantur wśród facetów - wątek o Wyborczej - rewelacja ! klasyka gatunku - czyta się to rewelacyjnie - dobrze, że to wirtualnie bo jakby sie do noży dorwali to by się krew polała
a apropo awantur wśród facetów - wątek o Wyborczej - rewelacja ! klasyka gatunku - czyta się to rewelacyjnie - dobrze, że to wirtualnie bo jakby sie do noży dorwali to by się krew polała
- dont_ask
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 462
- Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
- Życiówka na 10k: 1:01:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Ja próbowałam podjudzać do jakiejś awanturki, ale bezskutecznie.
No ja nie wiem co z Was za baby... W realu to się ze wszystkimi babami już dawno pożarłam i nie odzywam, a tu nic...
Oczywiście można by wywlec aborcje i Madzie z Sosnowca, ale jakoś trudno nawiązać do biegania
A może coś naukowo, np Grupa krwi a wyniki na 10km albo jeszcze bardziej naukowo Brunetki lepiej biegaja niż blondynki.
ps. zgadnijcie jaki mam kolor włosów
No ja nie wiem co z Was za baby... W realu to się ze wszystkimi babami już dawno pożarłam i nie odzywam, a tu nic...
Oczywiście można by wywlec aborcje i Madzie z Sosnowca, ale jakoś trudno nawiązać do biegania
A może coś naukowo, np Grupa krwi a wyniki na 10km albo jeszcze bardziej naukowo Brunetki lepiej biegaja niż blondynki.
ps. zgadnijcie jaki mam kolor włosów
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
- Życiówka na 10k: 58:30
eee tam
a co z farbowanymi ???? zaliczać do blondynek czy brunetek ? a co z rudymi (naturalnymi i farbowanymi) po za tym w Polsce i tak najwięcej jest szatynek ... i jeszcze jak to z postrzeganiem koloru ... może być różnie zwłaszcza jak się faceci wtrącą
bardziej mi się podoba badanie grupy krwi wpisujcie zobaczymy czy tu jest jakaś zależność
grupa krwi ARh- na 10 km - 58 minut
tylko nie specjalnie widzę tu powód do awantury bo jaki ktoś ma wpływ na grupę krwi ?
a co z farbowanymi ???? zaliczać do blondynek czy brunetek ? a co z rudymi (naturalnymi i farbowanymi) po za tym w Polsce i tak najwięcej jest szatynek ... i jeszcze jak to z postrzeganiem koloru ... może być różnie zwłaszcza jak się faceci wtrącą
bardziej mi się podoba badanie grupy krwi wpisujcie zobaczymy czy tu jest jakaś zależność
grupa krwi ARh- na 10 km - 58 minut
tylko nie specjalnie widzę tu powód do awantury bo jaki ktoś ma wpływ na grupę krwi ?
- dont_ask
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 462
- Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
- Życiówka na 10k: 1:01:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Oj, nigdy wiadomości w TV nie oglądałaś? Z tych samych oczywistych faktów można wyciągać skrajnie różne wnioski!!
Ty biegniesz AŻ 58 minut!! Zgroza!! Ja biegnę tylko 61!! ARH+ zatem lepsza! hihihihi
Ty biegniesz AŻ 58 minut!! Zgroza!! Ja biegnę tylko 61!! ARH+ zatem lepsza! hihihihi
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Biorąc pod uwagę, że mam grupę RH 0, czyli tą najstarszą, to powinnam śmigać jak chart, a czas mam taki, że wstyd napisać Jestem szatynką
A z ciekawych wiadomości http://fakty.interia.pl/ciekawostki/new ... re,1835010
I jeszcze chciałam się pochwalić, że ostatnio wzbogaciłam swoją dietę o muchy :uuusmiech:
A z ciekawych wiadomości http://fakty.interia.pl/ciekawostki/new ... re,1835010
I jeszcze chciałam się pochwalić, że ostatnio wzbogaciłam swoją dietę o muchy :uuusmiech:
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."