Pulchniak komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Widze,że forma jest. :hej:
Puls spadł,czyli podkręcasz tempo,tak?
Ja za twoją radą zacząłem biegac te długie wybieganka i wytrzymałośc znacząco wzrosła.
Robie co drugi tydzień 32-35km,naprzemiennie z 23-26km.
Nawet raz ponad 37km wyszło :hahaha:
PKO
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Krzychu szacunek. Mnie tak w niedziele przeczochrała ta 30 że do domu wracałem 2km marszem. Nie miałem już siły na truchcik nawet. Inna sprawa że zacząłem późno i jak kończyłem po 10 to już smażyło. Te 37 to mi się wydają zabójcze. Kiedy i gdzie startujesz?
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

pulchniak pisze:Widze,że forma jest. :hej:
pulchniak pisze:Masz kondycję!
pulchniak pisze:Ania nie mam tylko pracuję nad
Tomek jak zwykle skromny a na zawodach widze go tylko na Starcie a później dopiero na mecie :hej:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

pulchniak pisze:Krzychu szacunek. Mnie tak w niedziele przeczochrała ta 30 że do domu wracałem 2km marszem. Nie miałem już siły na truchcik nawet. Inna sprawa że zacząłem późno i jak kończyłem po 10 to już smażyło. Te 37 to mi się wydają zabójcze. Kiedy i gdzie startujesz?
Te 37 to było 2 tyg temu jak było chłodno.A w ten piątek 33km,też nie było upałów.Jak są upały to wychodzę o 5-tej
rano.Mam od 3 tygodni faszyste kontrolującego tempo(Garmin) i te długie wybiegania jak na mnie są w dośc szybkim
tempie(5:30-5:40).
Co do wagi też miałes racje,zrzuciłem od Żubra jakieś 5 kilo i ostatnio w prywatnym teście na 10-che-szok.44:23.
Objętośc też robi swoje od 6 tygodni nie schodzę ponizej 75-85km/tyg.
Docelowy start to maraton w Koszycach 7.10,a przed tym 23.09 CupGeminiRun na Błoniach(jest atest)
Już się zapisałem.Jak będzie 43:XX to atakuje 3:30 w Koszycach.Raz się żyje :hej:
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Krzychu - na te 3.30 to powinieneś już nastawić azymut, ta próbna dycha na to wskazuje i powiedzmy tu wystarcza, do tego robisz zabójcze wybiegania i na tym materiale 3.30 powinieneś zrobić bez problemu. A dlaczego już? Bo warto się przygotować mentalnie wcześniej na to co się biegać będzie i pod to ustawić tempa szybkich treningów, a zwłaszcza bieganych progów - przecież nie będziesz tego podkręcał na samej końcówce.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Krzychu - na te 3.30 to powinieneś już nastawić azymut, ta próbna dycha na to wskazuje i powiedzmy tu wystarcza, do tego robisz zabójcze wybiegania i na tym materiale 3.30 powinieneś zrobić bez problemu. A dlaczego już? Bo warto się przygotować mentalnie wcześniej na to co się biegać będzie i pod to ustawić tempa szybkich treningów, a zwłaszcza bieganych progów - przecież nie będziesz tego podkręcał na samej końcówce.
Masz w zupełnosci rację i tak robię.Plan zakłada co 4tyg test na 5-10km i weryfikacje temp treningowych.
I podkręcam tempa zgodnie z progresem.Biegam ciągłe 12-15km po 5:00(TM)
Czuję niestety za duży respekt przed maratonem(debiut w kwietniu w CM był nieporozumieniem z perspektywy czasu.
Wybiegałem do niego starując od zupełnego zera,tyle co teraz biegam w 6 tygodni.W dodatku byłem o 10 kilo cięższy)
Oczywiście od jakiegoś czasu myślę o 3:30,ale poprawa o prawie godzinę w pół roku trochę przeraża.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Spróbuj te ciagłe pobiegać po 4,45 - 4,50 - jak będziesz to robił z końcówką na granicy II- III zakres i zpoczuciem, że możesz jeszcze dalej to biec oczywiście z narastającym zmęczeniem - ale możesz - to jesteś na 3.30
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Albo jak robisz wybiegania (30) to po 18 km w 5:30 przejdź na 10 km w 5/km albo lepiej. Ostatnie dwa to schłodzenie.
Jeżeli coś takiego wyjdzie Ci na treningu to na maratonie 3:30 jest w zasięgu. Trzymam kciuki :usmiech:
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

pulchniak pisze:Albo jak robisz wybiegania (30) to po 18 km w 5:30 przejdź na 10 km w 5/km albo lepiej. Ostatnie dwa to schłodzenie.
Jeżeli coś takiego wyjdzie Ci na treningu to na maratonie 3:30 jest w zasięgu. Trzymam kciuki :usmiech:
Dokładnie od 23-25km przyspieszam do tempa maratonu(tak jest w planie)i ciągne kilka km po 4:50-4:55/km.
Tylko raz mi się nie udało przyspieszyc w tygodniu(był to masakryczny tydz z testem na 10km,interwałami,ciągłym w TM
co dało 6 treningów i rekordową objetosc jak na mnie 91km.)
Dlatego ten tydzień się trochę poopierdalam i będzie ok 65km.
Dzięki za wiarę we mnie i powodzenia w Berlinie :hej:
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Tempa nie urywają jaj
No ja Cie proszzzze...Z takimi tempami i tętnem??? Po przeczytaniu moje wzrosło do 180 :bum:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Ładnie Ci te tysiączki weszły.
Nie pamiętasz żebyś kiedykolwiek całą serię ponizej 4:00/km biegał.
To dobrze,forma zwyżkuje :hej:
Dalej 3:15,czy powoli myślisz o złamaniu 3-ki?
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Dzięki Krzychu.
Na 3 jest dla mnie za wcześnie. Pozostanę przy 3:15
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Ładnie pocisnołeś te 33 kaemy.
Ja dziś tylko 30. :hej:
A przyspieszenie do 4:50 sobie wymyśliłem interwałowo od 18 km 3X3km na przerwie 1km.
Zawsze jakaś odmiana.
Od jutra w końcu urlop(mam nadzieje,że nie od biegania) :hahaha:
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3668
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

A teraz pewnie dwa dni będziesz czuć głód :hahaha: Przynajmniej ja tak mam :bleble:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ładnie Tomek, piękne objętości kręcisz - będzie z tej mąki chleb. Jakie Ci tygodniówki lecą jak dorzucasz takie bomby? Ja biegałem teraz tydzień na urlopie, dwa razy machnąlem po 24km i wyszło mi w 8 dni 120km. Też w tych 24kach testowałem bieg z narastającą prędkością, wychodziło mi 4 rundki po 6km, ostatnią kręciłem po 4.44 czyli w tempie M - ale średnia tych wybiegań wychodziła mi 4,57. Zastanawiam się jak te większe wybiegania wprowadzić by mi objętość nie skoczyła jakoś strasznie i się nie zajechać
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ