Kachita - komentarze.

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

No dobra, dobra, bo się zarumienię :jatylko:

W ogóle to czy wspominałam już, że mam zakwasy? Tak się zastanawiam, ile muszę łazić na tego body pumpa, żeby przestać je mieć?
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
PKO
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kachita pisze:No dobra, dobra, bo się zarumienię :jatylko:
Tylko obiecaj Kachita ,że nie ogolisz głowy jak Portman! :nienie:
kachita pisze: W ogóle to czy wspominałam już, że mam zakwasy? Tak się zastanawiam, ile muszę łazić na tego body pumpa, żeby przestać je mieć?
Kurcze, oglądałam właśnie filmik na youtube ,żeby obczaić co to jest ten body pump i mogę Ci kochana powiedzieć jedno-pewnie długo będziesz cierpiała... :hahaha: :hahaha:
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

A ja nie widziałam Kachity... :smutek:

Ale ten blok miodowy mnie zainteresował... :oczko: Przeziebienie leczymy i taki blok by się przydał. Ja to w ogóle lubie takie "domowe" sposoby leczenia... :oczko:

Muszę dzieciakom zapodawać taką przekąskę :oczko:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze: Kurcze, oglądałam właśnie filmik na youtube ,żeby obczaić co to jest ten body pump i mogę Ci kochana powiedzieć jedno-pewnie długo będziesz cierpiała... :hahaha: :hahaha:
Nom. Prawdę Martyna mówi. Ja od samego patrzenia dostałam zakwasów. Mogę jedynie Ci współczuć, co też robię. :bum:

Jutro zrobię sobie obchód po sklepach eko, trochę ich jest w okolicy to może jakiegoś bloka upoluję. Bo tak przez neta to jednego batonika głupio zamówić. :bum: A hurtowe zakupy to potem hurtowe...no wiecie - u mnie się słodycze raczej kurzem nie pokrywają. :hejhej:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:Tylko obiecaj Kachita ,że nie ogolisz głowy jak Portman! :nienie:
Okres burzy, naporu i eksperymentów z fryzurą mam już (prawie) za sobą - miałam już włosy kilkumilimetrowe (kazałam fryzjerce zgolić wszystko maszynką, a miałam wtedy włosy do brody - pięć razy się pytała, czy jestem pewna :bum: ), jak i niebieskie. Poza tym włosy odrastają, i to szybko, więc nie widzę problemu :nienie:
Asiula pisze:A ja nie widziałam Kachity... :smutek:
Asiula, wrzucałam jakieś fotki na bloga, możesz obejrzeć. ;)
Blok miodowy to jest słodka przekąska, nie ma się co oszukiwać. Zawartość miodu to według opakowania 6,58%, 100g ma 333,95 kcal, a zawartość tłuszczu to min. 22%. Ale i tak jest pyszny :hej: I podobnie jak zu.zu wiem, że jak zamówię hurtem (żeby koszty przesyłki się opłacały, oczywiście), to dostawa długo w szafce nie poleży...

A co do body pumpa - ja generalnie nie przepadam za grupowymi zajęciami, ale te nawet dają radę. I oczywiście biorę najmniejsze obciążenie, mimo pełnych dezaprobaty spojrzeń instruktorek i współćwiczących :bum: Jednak mam w pamięci to, że w kolejnych dniach trzeba coś pobiegać, i to nawet coś szybkiego... Poza tym raz uległam presji i wzięłam większe, to połowy powtórzeń nie zrobiłam, poza tym miotało mną jak szatan na wszystkie strony i miałam wrażenie, że sobie robię krzywdę, wykonując te ćwiczenia nieprawidłowo. Bez sensu. A jak są zakwasy, to znaczy, że mięśnie jakoś tam pracowały, więc progres jest :)

I w ogóle chyba trzeba by zrobić ze 2-3 serie core stability :ojoj: Odmeldowuję się!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kachita pisze: Okres burzy, naporu i eksperymentów z fryzurą mam już (prawie) za sobą - miałam już włosy kilkumilimetrowe (kazałam fryzjerce zgolić wszystko maszynką, a miałam wtedy włosy do brody - pięć razy się pytała, czy jestem pewna :bum: ), jak i niebieskie. Poza tym włosy odrastają, i to szybko, więc nie widzę problemu :nienie:
Ja również ;) Wszystkie kolory tęczy i najbardziej dramatyczna zmiana -ścięcie włosó do pasa na długość 9 mm :sss:
Jak to już raz wspomniała Księżna, kobieta zapuszcza włosy, aby je obciąć i obcina je,aby zapuścić :hahaha:
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Kachita, miałaś niebieskie włosy? O matko :sss: to była forma jakiegoś buntu, czy manifestacji? :spoczko:
Ja jeszcze nigdy w życiu nie farbowałam włosów!
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Miałam, bo chciałam :) Z tym, że pani fryzjerka mi za pierwszym razem nierówno farbę położyła i miałam zielone prześwity, to położyła mi drugi raz i włosy były dość ciemne. Ale zdecydowanie niebieskie. Potem, jak wyblakły, zrobiłam je dla odmiany na czerwono ;) Chociaż i tak największy czad był przed farbowaniem, jak włosy miałam zdekoloryzowane - takie biało-żółte :hej:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

No, Kaczita, widzę, że pokochałaś core stability. Może pokochaj je za mnie? :sss:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

To jest trudna miłość - rozstajemy się, by potem znowu do siebie wrócić ;) Mam nadzieję, że tym razem wytrzymamy ze sobą nieco dłużej niż dwa tygodnie :bum: Trochę motywuje mnie też perspektywa kolejnego obozu, na którym wypadałoby być nieco chudszą, silniejszą i - nie zapominajmy o tym - szybszą :taktak:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Kachitka, jakoś coś wspominałaś kiedyś, że masz sporo biegowych butków. Nawet mi się chyba o oczy gdzieś obiło, że biegasz również w najczach free?

Mogłabyś mi powiedzieć, które z butów są najszersze (w miejscu haluksa, o ile się go posiada)?
Czy w tych free dajesz radę biegać dystanse ok 5 km?

Zaczynam szukać na gwałt nowych butów i siwieje z minuty na minutę coraz bardziej. Pewnie zaraz utworzę piećsetmilionowy wątek pt: "pomoc w doborze butów" :wrr:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Nie mam Najków Free, tylko bardzo do nich podobne 4F - o takie tutaj: http://4fsklep.pl/c4l11-obd003_obuwie_o ... 23565.html Jak widać straszna taniocha, ale moim zdaniem są całkiem przyzwoite. I przede wszystkim lekkie, elastyczne i wygodne. Są też dość szerokie z przodu. Są też jeszcze takie: http://4fsklep.pl/c4l11-obd002_obuwie_o ... 23558.html , w nich biega LadyE. Jest też wersja czarna.
Najki Fri kiedyś mierzyłam, ale mi jakoś nie pasują. Może dlatego, że nie mieli mojego rozmiaru "dorosłego" i dostałam do mierzenia juniorskie, które były dla mnie za wąskie przy łuku stopy.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

O kurna, jakie tanie! Szok! :szok: Nic Cię nie boli jak w nich biegasz?
Chyba sobie kupię jak babcię kocham. Szukam czegoś z lekką amortyzacją ale bez wsparcia, więc te LadyE wydają mi się za bardzo zabudowane. Kostki mnie od tej cholernej stabilizacji bolą.
Dla mnie free były boskie, szczególnie przez ten zintegrowany język z resztą cholewki - miodzio. I ta elastyczna i mięciutka podeszwa - mrrrr. Ale cena. Wiesz jak to jest, w sklepie to wszystko wydaje się wygodne a później dopiero wyłazi, dlatego pytam zanim coś kupię. Te 4f wyglądają jak free a cena jest ekstra po prostu!
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oho, Zu.zu...czyżby poszukiwania zakończone? :hej:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Nie biegałam w nich dużo, jeśli już to raczej coś krótszego i szybszego ;) I raczej nie w parku, bo kamyki włażą w te nacięcia, co może być denerwujące. Za to chodzę w nich na co dzień.
Na pewno cholewka jest grubsza niż we free, język też nie jest zintegrowany z cholewką. Buta prawie da się zwinąć w naleśnik:

Obrazek

Zapiętek jest trochę usztywniany, ale ponieważ te buty są dość niskie, nie czuć tego w ogóle. W Warszawie jest parę sklepów 4F, adresy znajdziesz w necie, możesz się w wolnej chwili przejechać i przymierzyć. Ja je kupiłam, bo stwierdziłam, że nawet jeśli nie będę mogła w nich biegać, to nadadzą się do chodzenia "po cywilu", bo są naprawdę wygodne. No i ta cena! Chociaż ja kupowałam jeszcze za 120 zeta...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ