mar_jas pisze: Nakupiłem dzisiaj reklamówke ryżów różnego rodzaju, makaronów i sosów do tego....musze zacząć więcej jeść bo waga zaczyna mi za bardzo spadać...jak już widzę 85kg to niedobrze...za wczesnie, za wcześnie
![hahaha :hahaha:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
![oczko :oczko:](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Powodzenia
![hej :hejhej:](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Moderator: infernal
mar_jas pisze: Nakupiłem dzisiaj reklamówke ryżów różnego rodzaju, makaronów i sosów do tego....musze zacząć więcej jeść bo waga zaczyna mi za bardzo spadać...jak już widzę 85kg to niedobrze...za wczesnie, za wcześnie
weź poprawkę na moje treningi...ja mocno eksperymentuje, to pierwszy sezon biegowy, a ja jestem królikiem doświadczalnym...przeglądam różne plany treningowe i po trochu korzystam z każdego. wyniki nawet jakies tam są, najwazniejsze ze jest stały progres....ale dopiero po maratonie powiem czy kierunek był dobry czy to była wpadka.....sebagw pisze:zdecydowanie mi się podobają Twoje treningi. Pewnie dlatego że są mocne ale jednak dla mnie "wyobrażalne" nie powiem są dla mnie mocnym wskazaniem kursu który powinienem obrać w dalszej części moich treningów ... chętnie czytam co piszesz ! pozdrawiam !
Co do tego tempa to masz sporo racji..wg planów powinienem biegac w okolicy własnie 6 min/km...ale biegam szybciej głónie z powodu pulsu... przy 5:30 na płaskim mam 140 i staram się go trzymać...wiadomo, po 12-14km wzrasta ono u mnie o kolejnych 10 uderzeń...ale już nie zwalniam tylko dalej idę na to tempo, poza tym wczoraj ostatnie 5km mozno przyspieszyłem, jak patrzalem na endo to wychodziły tempa nawet pod 4 min/km....jakoś tego nie czułem.panucci10 pisze:No to popatrz dobrze na te startówki i napisz jakas relacje z szopingu bo ja tez jestem na etapie startówekzastanawiam sie nad Nike zoom streak 4 za 279zł takze cena spoko.
A co do tego siadania i czucia zmeczenia po 20km to wg mnie jednak tempo masz za duze jak na spokojne wybiegania! Na jakiejs stronie planów pod maraton pamietam jak plan pod 3:30 mial dlugie wybiegania w tempie nawet 7min/km a robilo sie tych km ok 30! Proponuje Ci nastepnym razem sprobowac wybiegan w tempie minimum 6min/km! Zobaczysz jaka jest kosmiczna roznica w zmeczeniu:) Oczywiscie jak bedziesz je mial![]()
pozdro
zdaję sobie sprawę ze zmienności tętna...z resztą już nawet to pisałem wcześniej, moim wyznacznikiem jest przede wszystkim moje własne odczucie...a na drugim miejscu moje tempa, tętnem się tylko dodatkowo wspieram, wg tabel z kalkulatora wsio się nawet zgadza....okolice moje HRmax też wydają się być prawie encyklopedyczne, może być ciut większe, ale nie wiele.... generalnie luźno to traktuję..... natomiast to nie zmienia faktu że u mnie zmęczenie po 2 godz biegu na tempo 5:25 i na tempo 5:45 jest podobne.....czyli wniosek nasuwa się sam, do tego wysiłku organizm się musi przyzwyczaić, do czasu,nie do kilometrazu... planów nie zmieniam , zostanę na razie na tych 25-27km, pod koniec sierpnia dwa biegi na okolice 30km....a potem z wolniejszym biegiem będe już hamował..za to zwiększy się kilometraz biegów z tempem docelowym maratonu...myślę ze maks do 20km....powinno wystarczyć....przynajmniej tak mi się wydaje....eksperyment trwamppietia pisze:Powiem Ci, że moim zdaniem niema co się trzymać tętna, po pierwsze, z tego co wiem, nie robiłeś testu na hrmax, więc tak na prawdę nie wiesz jakie masz tętno maksymalne, po drugie, zbyt wiele czynników wpływa na nasze tętno danego dnia, temperatura, zmęczenie, dieta itd.
Oczywiście nie mówię, że masz biegać wolniej czy szybciej, tylko ja osobiście raczej bym się raczej nie sugerował tętnem
najważniejsze i najlepsze zdanie jakie napisałeśmar_jas pisze:moim wyznacznikiem jest przede wszystkim moje własne odczucie...a na drugim miejscu moje tempa
Kinary wczoraj miałem na nogach..fajne...ale nie dam 400zł za buty na razie....nie chce testowac, musze zobaczyć co asics proponuje w temacie startowo treningowym.....NB tez może jutro pooglądam bo w sumie to na razie odpuściłem tą markę....jutro i tak ubiorę najpierw Streaki....zobacze co będzie... ja nie mam delikatnych nóg, waga tez spada...myslę ze maraton pobiegnę już z masą w okolicy 80kg a lekkość tych Nikeów mnie wczoraj powaliła, przewiewność też.....ehhhhhjackma pisze:Marcin Twoja kasa, twoje nogi. To są moje spostrzeżenia z którymi nie trzeba się zgadzać. O Pumie nie wiem nic.
Na starty i szybkie treningi moim zdaniem:
Saucony Kinvara, Adidas Ace, Boston lub F50, może coś z nowej kolekcji NB, ale tu znów kasa.
Kombinuj dalej, albo płać i ucz się na własnym organizmie
Oni Ci chyba chcieli wcisnąć Kinvary 3, które faktycznie kosztują 430 zł, ale dopiero co niedawno się pojawiły, a Kinvary 2 są za 320 zł, więc już trochę lepiejmar_jas pisze:Kinary wczoraj miałem na nogach..fajne...ale nie dam 400zł za buty na razie....nie chce testowac, musze zobaczyć co asics proponuje w temacie startowo treningowym.....NB tez może jutro pooglądam bo w sumie to na razie odpuściłem tą markę....jutro i tak ubiorę najpierw Streaki....zobacze co będzie... ja nie mam delikatnych nóg, waga tez spada...myslę ze maraton pobiegnę już z masą w okolicy 80kg a lekkość tych Nikeów mnie wczoraj powaliła, przewiewność też.....ehhhhhjackma pisze:Marcin Twoja kasa, twoje nogi. To są moje spostrzeżenia z którymi nie trzeba się zgadzać. O Pumie nie wiem nic.
Na starty i szybkie treningi moim zdaniem:
Saucony Kinvara, Adidas Ace, Boston lub F50, może coś z nowej kolekcji NB, ale tu znów kasa.
Kombinuj dalej, albo płać i ucz się na własnym organizmie