Asiula - komentarze
Moderator: infernal
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Hmmm...przy takich tempach jak masz ostatnio to moze się zastanowię nad pełnieniem roli dobrej duszyczki ( chociaż raczej z wykreśleniem słowa dobra ) , będe teraz biegał 5 razy w tyg więc jest szansa że czasem da się to jakoś pogodzić..wrócisz z wczasów to pomyślimy
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Już chciałam się zaoferować, ale jak dystansem Cię gonię, to do Twojego tempa mi jeszcze daleko
Ja wczoraj biegałam przydomowo, żeby właśnie móc jakby co szybko do domu wrócić
Ja wczoraj biegałam przydomowo, żeby właśnie móc jakby co szybko do domu wrócić
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
mar_jas pisze:Hmmm...przy takich tempach jak masz ostatnio to moze się zastanowię nad pełnieniem roli dobrej duszyczki ( chociaż raczej z wykreśleniem słowa dobra ) , będe teraz biegał 5 razy w tyg więc jest szansa że czasem da się to jakoś pogodzić..wrócisz z wczasów to pomyślimy
Dlatego się tak staram
Trzymam za słowo
Ty ćwicz dystans, a ja czasem zwolnieAngua pisze:Już chciałam się zaoferować, ale jak dystansem Cię gonię, to do Twojego tempa mi jeszcze daleko
Ja wczoraj biegałam przydomowo, żeby właśnie móc jakby co szybko do domu wrócić
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Biegałaś boso??
Ucz kultury nad morzem....szczerz zęby i machaj do wszystkich...może w końcu załapią
Ucz kultury nad morzem....szczerz zęby i machaj do wszystkich...może w końcu załapią
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Jakies 2 km po plaży tak pozniej wbiegałam w las, bo wiatr wiał okrpny w ryjek... wiec po plazy tylko z wiatrem w plecy
Uśmiecham sie..., ale mam stracha czy zas jakis gosc nie potraktuje to jako podrywu
Uśmiecham sie..., ale mam stracha czy zas jakis gosc nie potraktuje to jako podrywu
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zdecydowanie niedzielni biegacze. To samo u mnie w parku.
Z jednej strony zazdroszczę możliwości biegania nad morzem,a z drugiej strony po obejrzeniu wczorajszego materiału o jakości usług gastronomicznych nad morzem...chyba pasuje...
Z jednej strony zazdroszczę możliwości biegania nad morzem,a z drugiej strony po obejrzeniu wczorajszego materiału o jakości usług gastronomicznych nad morzem...chyba pasuje...
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Te ślady w piasku są Twoje? :uuusmiech: u nas tez niedzielni chyba, bo ani się nie uśmiechną, ani ręką nie pomachają. Na wsi nie będę chyba miała tego problemu
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- zu.zu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 660
- Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Piękny widoczek! Zazdroszczę takich romantycznych pejzaży. Nie biega Ci się ciężej po tym piasku? Czy brzegiem morza to bez różnicy, bo piasek twardy?
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Oj, biega się ciężej... moje kolanka to bardzo odczuwaja niestety Mimo ubitego piachu, niestety kostki też się męczą, bo plaża nierówna i miejscami mam odchylenia I łatwiej jednak w adidasach niż boso O wiele szybciej biegam w butach, nie wiem czemu...zu.zu pisze:Piękny widoczek! Zazdroszczę takich romantycznych pejzaży. Nie biega Ci się ciężej po tym piasku? Czy brzegiem morza to bez różnicy, bo piasek twardy?
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Asiula, widzę ,że ten nadmorski klimat zdecydowanie Ci służy..Ładnie, nie powiemAsiula pisze: Dystans 10.73 km
Czas trwania 1g:00m:10s
Średnia prędkość 5:36 min/km
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Cięzko mi sie tu biega rano...
... i kolanka troszkę siadają
Ale juz w niedziele wracam do swojego klimatu zobaczymy jaka bedzie forma po powrocie, tu mam troche lenia
... i kolanka troszkę siadają
Ale juz w niedziele wracam do swojego klimatu zobaczymy jaka bedzie forma po powrocie, tu mam troche lenia
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
A ja myslę że poprostu odpoczęłaś.....wcześniej trenowałas bardzo dużo, prawie codziennie, organizm byl zmęczony...dwa tygodnie luzu i odzyskałaś świeżość...od razu się to przełożyło na fajny wynik
- zu.zu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 660
- Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Też mi się wydaje, że to bieganie po piasku nieźle Cię siłowo podbudowało. Gratulacje życiówki!
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
mar_jas pisze:A ja myslę że poprostu odpoczęłaś.....wcześniej trenowałas bardzo dużo, prawie codziennie, organizm byl zmęczony...dwa tygodnie luzu i odzyskałaś świeżość...od razu się to przełożyło na fajny wynik
Może i masz rację... to dobrze, że ten leń mnie tam dopadł Zobaczymy jak mi pójdzie z dystansem półmaratońskim... czas sprawdzić czy dobiegnę do mety o czasie w Tychach
... i kurde, żarłam tam jak świnka, słodycze, smażone, pizze, itd... jak to nad morzem i waga ani drgneła, 56,5 kg Myślałam, ze znów odzyskam ze 2 kg, a tu nic...
No to ciekawe jak ja bede wyglądac za 3 miesiące jak znów będę biegać prawie codziennie