Nie wiem czy mój organizm zdąży się zregenerować do tego czasu. Na logikę 3 tygodnie to dużo czasu więc powinno być dobrze.[/quote]
Nie pękaj nawet jak Ci w Warszawie parę sekund do życiówki zabraknie

, to przeciesz nie za każdym startem trzeba bić życiówkę.
Ja się martwię o coś innego co do terminu półmaratonu w Tychach. nie znam jeszcze terminu biegu Mikołowskiego, a myślę że lepiej wystartować w Mikołowskim.
No i co do koszulek to bardzo chętnie ale może tylko taką siateczkową startówkę; tylko na ramiączkach.
Mam jeszcze jeden temat który już kiedyś mi chodził po głowie,ale teraz wraca póki są miejsca, czy ktoś jest chętny na Maraton w Wiedniu jubileuszowy 30-ty.
http://www.anmeldesystem.com/sport/lauf ... anguage=en