Zgadzam się z przedmówczynią w 100% - szczęściara z Ciebie, strasbKanas78 pisze:Warto było czekać na taką piękną relację z boskimi zdjęciami... Jezu... to zdjęcie ze stadionu z górami w tle... zazdroszczę tego ojjjj (przepraszam za wyrażenie) ZAJEBISTE!!!![]()
Tymczasem czytam i oglądam jeszcze raz!
Strasb - Komentarze
Moderator: infernal
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Na szczęście ja nie za bardzo mogłam przyspieszyć, tylko trzymałam tempo, więc nie groził mi przedwczesny finisz. Panowie od 500 metrów to pewnie w dobrej wierze.
Myślę, że można uznać, że dałam rady (pa)górkom: podchodziłam naprawdę ładnym tempem (czyli decyzja, by w poprzednią niedzielę w góry, zamiast długie wybieganie, była słuszna - choć pewnie łokieć się nie zgodzi
), na koziczym zbiegu nie wywinęłam kozła, na płaskiej koncówce trzymałam niezłe tempo i raczej wyprzedzałam niż byłam wyprzedzana, w swojej kategorii wiekowej (seniorki) mam miejsce 58/137, ogółem 335/587 - nie jest tak źle?
Dla orientacji - najszybszy facet 42:27, najszybsza kobitka 48:19, najwolniejsi 2h02.
Medal cyknę potem, choć może go można znaleźć w katalogu jakiejś firmy oferującej pamiątki.
Fajnie, że relacja Wam sie podoba i zgadzam się, że na takim stadionie to pewnie interwały się same biegają.
Myślę, że można uznać, że dałam rady (pa)górkom: podchodziłam naprawdę ładnym tempem (czyli decyzja, by w poprzednią niedzielę w góry, zamiast długie wybieganie, była słuszna - choć pewnie łokieć się nie zgodzi
Dla orientacji - najszybszy facet 42:27, najszybsza kobitka 48:19, najwolniejsi 2h02.
Medal cyknę potem, choć może go można znaleźć w katalogu jakiejś firmy oferującej pamiątki.
Fajnie, że relacja Wam sie podoba i zgadzam się, że na takim stadionie to pewnie interwały się same biegają.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
To nie jest kwestia szczęścia. Jak ktoś jest zdolny i potrafi wykorzystać swój potencjał to... same widzicie, nagroda czeka za zakrętemMartyna_K pisze:
Zgadzam się z przedmówczynią w 100% - szczęściara z Ciebie, strasb![]()
![]()
(Prawie) każdy jest kowalem swojego losu.
...a jak wiadomo "prawie" robi dużą różnicę
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Szczęściara, bo mogła pobiegać w takich pięknych okolicznościach przyrody 
- mimik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Piękna fotorelacja!
Widoki powalają!
Widoki powalają!
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Podczas samego biegu też niespecjalnie zarejestrowałam widoki, zresztą - szczęsliwie przy tym upale! - większość trasy w lesie, jedno miejsce kojarzę, gdzie góry prześwitywały. Widokami napawałam się przed i po.
Pionowy kilometr ma chyba ze 3.5 kilometra długości, 1000m jest przewyższenia. Większość jest zakosami, które widać na zdjęciu, na samej górze część jest już po drabinkach, z łańcuchami etc.
Okoliczności przyrody piękne, trzeba korzystać, że to tylko jakieś półtorej godziny drogi ode mnie. Bo np. Tatry znam słabo, za słabo, taka mnie refleksja naszła po pięknych zdjęciach Dobajki i relakcjach z biegu Marduły.
Pionowy kilometr ma chyba ze 3.5 kilometra długości, 1000m jest przewyższenia. Większość jest zakosami, które widać na zdjęciu, na samej górze część jest już po drabinkach, z łańcuchami etc.
Okoliczności przyrody piękne, trzeba korzystać, że to tylko jakieś półtorej godziny drogi ode mnie. Bo np. Tatry znam słabo, za słabo, taka mnie refleksja naszła po pięknych zdjęciach Dobajki i relakcjach z biegu Marduły.
- robbur
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
Bardzo uroczo, jak zwykle zresztą. W takich okolicznościach przyrody nie da się nie cieszyć 
Fajny bieg, wygrałaś z tymi pagórkami.
Fajny bieg, wygrałaś z tymi pagórkami.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Graty, widać że bieg górski to przede wszystkim próba charakteru. Zazdraszczam
.
W ten stadion nie wierzę, to musi być fotomontaż :D.
W ten stadion nie wierzę, to musi być fotomontaż :D.
The faster you are, the slower life goes by.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Zaczyna mi się marzyć jakiś obóz bieganie.pl pod okiem przewodniczki STRASB
Te widoki, trasy 
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Klosiu, dzięki, tym bardziej mam satysfakcję, że u mnie charakter ostatnio słabował.
Gife, te widoki i trasy to bieganie.ch łamane przez bieganie.fr.
Gife, te widoki i trasy to bieganie.ch łamane przez bieganie.fr.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
To oczywiście zależne od miejsca zlotu bieganie.pl 
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Dobajka
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 504
- Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
- Życiówka na 10k: 52,58
- Życiówka w maratonie: 4'19
- Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą
Cudna relacja
przeczytałam kilka razy i nie mam dość...
W takich miejscach mimo,że ciało wyje o pomstę do nieba to coś w środku się cieszy,że się na ten wysiłek człowiek zdobył
Miejsce jak z bajki, moje skryte marzenie...
Wielkie Gratulacje

przeczytałam kilka razy i nie mam dość...
W takich miejscach mimo,że ciało wyje o pomstę do nieba to coś w środku się cieszy,że się na ten wysiłek człowiek zdobył
Miejsce jak z bajki, moje skryte marzenie...
Wielkie Gratulacje
I pomimo patriotyzmu lokalnego, powiem,że chyba wygrywa tę konkurencjęten stadion śmiało może konkurować w kategorii otoczenia z tym z krakowskiego BBL
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Takie mało pytanko... Co znaczy to ,,E'' w Twoich treningach, np. tu: ,,ok.1h05' E'' ...? 



