jackma, otwarty na rady i sugestie.

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
rockduck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1077
Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

do pewnego momentu podeszwa ściera się szybciutko i wygląda to naprawdę źle, moje mają juz 1356 km i się trzymają bardzo ładnie, z tym, że ja biegam 2 90% po lasach, ale dość kamienistych i but dostaje w tyłek. Te boczne wypustki przy zewnętrznej stronie podeszwy to u mnie się pourywały jakoś przy 850-900 km :D , ale ogólnie uwielbiam te Saucony i mam jeszcze jedną parę 2, a pewnie kupię sobie nowszą wersję jak trochę cena spadnie do poziomu 399.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
jackma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1642
Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 3:09:06
Lokalizacja: Mikołów

Nieprzeczytany post

rockduck pisze:do pewnego momentu podeszwa ściera się szybciutko i wygląda to naprawdę źle, moje mają juz 1356 km i się trzymają bardzo ładnie, z tym, że ja biegam 2 90% po lasach, ale dość kamienistych i but dostaje w tyłek. Te boczne wypustki przy zewnętrznej stronie podeszwy to u mnie się pourywały jakoś przy 850-900 km :D , ale ogólnie uwielbiam te Saucony i mam jeszcze jedną parę 2, a pewnie kupię sobie nowszą wersję jak trochę cena spadnie do poziomu 399.
mam taką nadzieję, o po pierwszym wyjściu jestem przerażony. Z drugiej strony jak będę go użytkował na asfalcie i tartanie więc nie liczę na takie przebiegi. Zadowolony będę jak wytrzyma 800km, no i nie należę do lekkich biegaczy.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gdzieś na blogu masz foty moich Type a2 po okreslonych przebiegach..Bardziej niż podeszwą, martwiłbym się siateczką..Ale tą zaś chwali Kulawy, że jest inna niż pozostałych butów Saucony, przez co trwała..Będę zaglądał częściej i pytał o te butki :jatylko:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
jackma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1642
Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 3:09:06
Lokalizacja: Mikołów

Nieprzeczytany post

dzisiaj kolejna ich próba, zobaczymy po kolejnych +/- 12km. Zdjęcia widziałem, ale gdzieś w necie wyczytałem, że właśnie trwałość kinvary 2 jest kiepska a poprawili ją dopiero w 3. Zobaczymy.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
Awatar użytkownika
rockduck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1077
Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

siateczka jest ciężka do zdarcia- to jakiś nowy materiał w Saucony i praktycznie nie da się tego rozciąć, moje przeżyły krzaki, kamienie, obtarcia o murki i nic :D
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Qrde w niedziele biegniesz zawody a w czwartek robisz taki mocny trening przecież to zajezdnia , wystarczyło te dwusetki zrobic na cholerę tobie te 1600 i tak ten trening nic nie da do niedzieli , nie wiem czy zdazysz złapać swierzosci do startu
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
Awatar użytkownika
jackma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1642
Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 3:09:06
Lokalizacja: Mikołów

Nieprzeczytany post

Ciawaraz pisze:Qrde w niedziele biegniesz zawody a w czwartek robisz taki mocny trening przecież to zajezdnia , wystarczyło te dwusetki zrobic na cholerę tobie te 1600 i tak ten trening nic nie da do niedzieli , nie wiem czy zdazysz złapać swierzosci do startu
to nie jest docelowa impreza więc nie zmieniam planu. Brakuje mi wytrzymałości więc jadę na przemian interwały i tempo progowe. A niedziela to bardzo mocny trening w towarzystwie, zawsze można więcej wydusić z siebie.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Hmm ok ja tez szalalem na treningach i teraz pauza bo poprostu nie mam siły , duzo akcentów biegasz a przecież 75% tyg kilometrarzu to spokojne bieganie , nie słuchałem jak mi tłumaczyli wszyscy i teraz mam nauczke obserwuj swoje ciało bo nawet nie wiesz kiedy i bedzie przegięcie a potem cieżko jest wrócić do formy
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
Awatar użytkownika
jackma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1642
Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 3:09:06
Lokalizacja: Mikołów

Nieprzeczytany post

Jak czytasz mój dziennik to zauważasz, że po wybieganiach umieram. Pachwiny bolą czasem masakrycznie, a po akcentach jestem jak nowo narodzony. Odczuwam zmęczenie mięśniowe, nie jestem cyborgiem, ale pachwiny bezboleśnie. Więc co mi pozostało? A jak by tak dobrze policzyć to akcentów mam w granicy 25-30%. dzisiaj miałem 7,2km we wtorek 6km, niedziela 12km, to tylko 25,2km
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Graty!

Ale po co taki pierwszy kilometr... na 33 biegłeś?? :)
Awatar użytkownika
jackma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1642
Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 3:09:06
Lokalizacja: Mikołów

Nieprzeczytany post

mimik pisze:
Ale po co taki pierwszy kilometr... na 33 biegłeś?? :)
Samo tak wyszło, planowałem po 3'35-6"/km, a porwany z tłumem to i tak było przyzwoicie, kiedyś było o wiele gorzej, czyli szybciej.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

jackma pisze:
mimik pisze:
Ale po co taki pierwszy kilometr... na 33 biegłeś?? :)
Samo tak wyszło, planowałem po 3'35-6"/km, a porwany z tłumem to i tak było przyzwoicie, kiedyś było o wiele gorzej, czyli szybciej.
Start ma swoje prawa, to fakt. :) Biegasz dużo rytmów, wyczucia ci na pewno nie brakuje, olać tych napaleńców na pierwszych metrach..

Tak czy siak moc duża, na pewno potencjał na więcej! :spoczko:
Awatar użytkownika
jackma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1642
Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 3:09:06
Lokalizacja: Mikołów

Nieprzeczytany post

Piotrek właśnie to jest prędkość moich interwałów i na taką wchodzę automatycznie a powinienem minimalnie wolniej. Moc jest, ale nie na biegi o 17:00 i przy 30st w cieniu, aż się boję Dobrodzienia.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

jackma pisze: Moc jest, ale nie na biegi o 17:00 i przy 30st w cieniu, aż się boję Dobrodzienia.
Wybornie. :)
Dobrodzień też jest the best..
Opole jest niezłe (początek lipca).. W tamtym roku było o 11tej i trasa bardziej płaska, wg mnie szybsza, choć mocno otwarta przestrzeń..
Awatar użytkownika
jackma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1642
Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 3:09:06
Lokalizacja: Mikołów

Nieprzeczytany post

Dobrodzień już opłacony więc nie pozostaje nic jak tylko rozprawić się z nim za ubiegły rok. Może aura będzie łaskawsza.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
ODPOWIEDZ