Jakieś nudne to nasze kobiece forum :)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Gife pisze:Męskie grono forum kibicuje Pardicie w kupnie majtusi biegowych :spoko: i nie zajmowaniu sobie głowy docinkami, klaksonami, a sprawieniu sobie komfort w bieganiu i ( :sss: ) ku uciesze naszym oczom :bleble:
ech marzycielu... Tobie to nawet nie musze linka podsylac... :D
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Oczywiście, że nie trzeba..widać na zawodach, ulicy..Piękna sprawa :spoko:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
scieslik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 332
Rejestracja: 18 paź 2011, 21:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chruszczobród

Nieprzeczytany post

pardita pisze:...nie moge znalezc na necie, ale w typie tych, ktore ma pani z POL http://sport.tvp.pl/inne/pozostale/lekk ... iri/689012.
ja wlasnie tez ciezko znosze upaly, stad taka wygolaszona biegam ;)
Natknęłam się w ergo na takie: http://ergo-sklep.pl/newline-spodenki-damskie.html
Obrazek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

pardita, ja Ci polecam następujące rzeczy, drugie maja wewnętrzne cienkie opinające spodenki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

pardita pisze:wątek zdycha.. trzeba podratować.

(..) A gdybym do tego stanika założyła takie majtki, to już koniec..
:hej:
Gife pisze:Męskie grono forum kibicuje Pardicie w kupnie majtusi biegowych
:hej:

Adam, nr 3 mnie zaciekawił.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

i już zaczyna temat pączkować swoim życiem w inną stronę...
1. Adam, wiem, ze takie może i fajne, ale mój dylemat dotyczył samych majtek :) majtko-spodenek, znaczy się...:)
2. Księżna Ty jak nikt możesz sobie zwizualizować mnie w tych matkach i staniku. No byłby bieg w bikini jak nic...
3. scieslik ja właśnie coś w tym typie miałam na pupie :D w przymierzalni. Swoją drogą - czy pod to się już majtek nie zakłada? [sorry za głupe pytanie, ale jak nie, to to chyba raczej leci do prania po każdym bieganiu]

Czy którakolwiek z naszych biegowych dziewczyn na forum (nie na igrzyskach olimpijskich tudzież mistrozstwach Europy w lekkoatletyce) kiedykolwiek w czymś takim biegała???
[podrzucam tu linka od scieslik http://ergo-sklep.pl/newline-spodenki-damskie.html]
Kiedy? Gdzie? Jakie wrażenia - z biegania i z reakcji otoczenia?
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

Księżna pisze:Czy którakolwiek z naszych biegowych dziewczyn na forum (nie na igrzyskach olimpijskich tudzież mistrozstwach Europy w lekkoatletyce) kiedykolwiek w czymś takim biegała???
no muszę uczciwie przyznać - że nie wyszałbym w czymś takim na ulicę - ja biegam przez zbyt zaludnione miejscówki
wolałabym nie dodawać uciechy biwakującym nad Odrą studentom i wiecznym studentom
ale gdzieś do lasu ... no chyba jednak też nie ale ja ciągle chodzę w wadze ciężkiej więc takie majciochy pozostają w kwestii marzeń

a i raczej bym nie wkładała pod to innych gaci - bo to już gacie są nawet jak je nazwać gaciospodenki :)
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

haha mi tez trojka najbardziej , gdyby tylko byl inny kolor :lalala:
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

pardita pisze:2. Księżna Ty jak nikt możesz sobie zwizualizować mnie w tych matkach i staniku. No byłby bieg w bikini jak nic...
Mogę zwizualizować, owszem. I masz taką figurę, że mogłabyś w majtkach i staniku.
pardita pisze:Czy którakolwiek z naszych biegowych dziewczyn na forum (nie na igrzyskach olimpijskich tudzież mistrozstwach Europy w lekkoatletyce) kiedykolwiek w czymś takim biegała???
[podrzucam tu linka od scieslik http://ergo-sklep.pl/newline-spodenki-damskie.html]
Kiedy? Gdzie? Jakie wrażenia - z biegania i z reakcji otoczenia?
Ta... hehe... no... :bum:
LadyE pisze:haha mi tez trojka najbardziej , gdyby tylko byl inny kolor :lalala:
Turkusik lub niebieski. :hej:
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

joanna1012 pisze:
Księżna pisze:Czy którakolwiek z naszych biegowych dziewczyn na forum (nie na igrzyskach olimpijskich tudzież mistrozstwach Europy w lekkoatletyce) kiedykolwiek w czymś takim biegała???
no muszę uczciwie przyznać - że nie wyszałbym w czymś takim na ulicę - ja biegam przez zbyt zaludnione miejscówki
wolałabym nie dodawać uciechy biwakującym nad Odrą studentom i wiecznym studentom
ale gdzieś do lasu ... no chyba jednak też nie ale ja ciągle chodzę w wadze ciężkiej więc takie majciochy pozostają w kwestii marzeń

a i raczej bym nie wkładała pod to innych gaci - bo to już gacie są nawet jak je nazwać gaciospodenki :)
no wlasnie, do lasu... a w lesie gwałciciele siedzą i pijacy. Też odpada.
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

Ja biegam w lesie i takich tam... krótkie gacie odpadają!! Komary, gzy i inne cholery. Ale naigorsza jest chłosta z traw i krzaczorów na gołe nogi. Dla mnie takie sexi-pajtasony to tylko do fotek...
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

pardita pisze:i już zaczyna temat pączkować swoim życiem w inną stronę...
1. Adam, wiem, ze takie może i fajne, ale mój dylemat dotyczył samych majtek :) majtko-spodenek, znaczy się...:)
2. Księżna Ty jak nikt możesz sobie zwizualizować mnie w tych matkach i staniku. No byłby bieg w bikini jak nic...
3. scieslik ja właśnie coś w tym typie miałam na pupie :D w przymierzalni. Swoją drogą - czy pod to się już majtek nie zakłada? [sorry za głupe pytanie, ale jak nie, to to chyba raczej leci do prania po każdym bieganiu]

Czy którakolwiek z naszych biegowych dziewczyn na forum (nie na igrzyskach olimpijskich tudzież mistrozstwach Europy w lekkoatletyce) kiedykolwiek w czymś takim biegała???
[podrzucam tu linka od scieslik http://ergo-sklep.pl/newline-spodenki-damskie.html]
Kiedy? Gdzie? Jakie wrażenia - z biegania i z reakcji otoczenia?
Ja w majtkach (od kostiumu) biegałam, owszem, ale po plaży, więc jakiejś szczególnej sensacji nie było. A jak szukasz po prostu dobrego rozwiązania na upały, to ja stawiam na cieniutkie szorty z "siatkowymi" slipkami w środku - posiadam takie z Crafta, moge najbardziej przewiewne gacie. Nie wiem czy w zalinkowanych majtkach było chłodniej.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

strasb pisze:
pardita pisze:i już zaczyna temat pączkować swoim życiem w inną stronę...
1. Adam, wiem, ze takie może i fajne, ale mój dylemat dotyczył samych majtek :) majtko-spodenek, znaczy się...:)
2. Księżna Ty jak nikt możesz sobie zwizualizować mnie w tych matkach i staniku. No byłby bieg w bikini jak nic...
3. scieslik ja właśnie coś w tym typie miałam na pupie :D w przymierzalni. Swoją drogą - czy pod to się już majtek nie zakłada? [sorry za głupe pytanie, ale jak nie, to to chyba raczej leci do prania po każdym bieganiu]

Czy którakolwiek z naszych biegowych dziewczyn na forum (nie na igrzyskach olimpijskich tudzież mistrozstwach Europy w lekkoatletyce) kiedykolwiek w czymś takim biegała???
[podrzucam tu linka od scieslik http://ergo-sklep.pl/newline-spodenki-damskie.html]
Kiedy? Gdzie? Jakie wrażenia - z biegania i z reakcji otoczenia?
Ja w majtkach (od kostiumu) biegałam, owszem, ale po plaży, więc jakiejś szczególnej sensacji nie było. A jak szukasz po prostu dobrego rozwiązania na upały, to ja stawiam na cieniutkie szorty z "siatkowymi" slipkami w środku - posiadam takie z Crafta, moge najbardziej przewiewne gacie. Nie wiem czy w zalinkowanych majtkach było chłodniej.
Dzięki, Strasbik. ta plaża to zeszłoroczna Hiszpania...? :)
ja w sumie nie planowałam gatko-zakupów, ale trafiły w me ręce te majtki i tak się temat ruszył..
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Tak jest w Hiszpanii, raz tylko praktykowałam, bo góra od kostiumu bardzo kiepska się sprawdza jako stanik biegowy. :bum:
Awatar użytkownika
scieslik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 332
Rejestracja: 18 paź 2011, 21:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chruszczobród

Nieprzeczytany post

pardita pisze:Czy którakolwiek z naszych biegowych dziewczyn na forum (nie na igrzyskach olimpijskich tudzież mistrozstwach Europy w lekkoatletyce) kiedykolwiek w czymś takim biegała???
Przede mną jeszcze dużo kilometrów do wybiegania zanim spojrzę na takie majtasy, ale do mojego lasu to też nie najlepszy pomysł. W czwartek wymyśliłam sobie biec w nowo kupionym staniku i do dziś leczę pogryzienia na plecach :ojoj:
Obrazek
ODPOWIEDZ