Jakieś nudne to nasze kobiece forum :)
Moderator: beata
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
- Życiówka na 10k: 58:30
nie nam o gustach dyskutować znam takich co lubią pełne pośladki - może to dla nich jest ekspozycja -Gife pisze:nawet jesli chodzi im o podkreślenie swoich niezbyt szczupłych tyłków, to mimo wszystko w miejscu publicznym budzi to niesmak. Też nie biegam bez koszulki, żeby ludzi nie obrzydzać.
mi jak się coś nie podoba to sie tam nie patrzę
a jeśli idzie o publiczne miejsca to tam akurat panowie bardzo chętnie torsy eksponują - a tam często "misielinek' a nie kaloryferek - to ja już wolę na leginsowe pupy popatrzeć
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
mrau...LadyE pisze:dziewcze biegnace w koronkowych (!) leginsach
Ale ten.. może na 'randkie' się spieszyła
Się mi się przypomniał mój biegGife pisze:w miejscu publicznym budzi to niesmak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
nie ma szansKsiężna pisze:mrau...LadyE pisze:dziewcze biegnace w koronkowych (!) leginsach
Ale ten.. może na 'randkie' się spieszyła
srodek tygodnia, godziny poranne do tego reszta juz jakby bardziej podchodzaca pod sportowy uniform
oczu sie nie dalo oderwac
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 12 sie 2011, 13:33
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
to może z randki wracała?LadyE pisze:nie ma szansKsiężna pisze:mrau...LadyE pisze:dziewcze biegnace w koronkowych (!) leginsach
Ale ten.. może na 'randkie' się spieszyła
srodek tygodnia, godziny poranne do tego reszta juz jakby bardziej podchodzaca pod sportowy uniform
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Po prostu 2 przyjemności na raz..bieganie i łechtanie ...
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
dopadł mnie dzisiaj, przy dosiewaniu trawy w ogrodzie
strzeżcie się dziewczyny!
zdrówko
strzeżcie się dziewczyny!
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
- Dorotka Gonitwa
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 346
- Rejestracja: 23 wrz 2009, 17:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: z kalkulatora
Ej Piotrek Ty to masz dobrze, co chwila nowe doświadczenia.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 31 maja 2012, 10:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam was ponownie.Mam juz jedno bieganie za sobą...Ledwo wróciłam do domu, ale podobało mi się :D Biegłam powolutku truchtem, żeby mnei kolka od razu nie złapała albo zadyszka.. jutro powtórka.Mam zamiar biegac co 3 dzień narazie, dawno już nie ćwiczyłam.a potem co drugi
A czemu jest lepiej w tringah biegac??
A czemu jest lepiej w tringah biegac??
- dont_ask
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 462
- Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
- Życiówka na 10k: 1:01:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
A ja głupia człapie bladym świtem i po krzakach i nikt mojego tyłka ani bielizny, ani niczego nie ogląda...
Ja durna myślałam, że to o ten świt, sarenki, rosę chodzi ... a o walorach wyższych, estetycznych w ogóle nie pomyślałam...
Ja durna myślałam, że to o ten świt, sarenki, rosę chodzi ... a o walorach wyższych, estetycznych w ogóle nie pomyślałam...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
- Życiówka na 10k: 58:30
no widzisz gdyby nie forum ... to nadal byś tkwiła w nieświadomościdont_ask pisze:A ja głupia człapie bladym świtem i po krzakach i nikt mojego tyłka ani bielizny, ani niczego nie ogląda...
Ja durna myślałam, że to o ten świt, sarenki, rosę chodzi ... a o walorach wyższych, estetycznych w ogóle nie pomyślałam
a na serio ja tam nie patrzę w czym i kto biega - tak sobie myślę, że może to pierwszy/drugi raz tej osoby, że siedziała przed tv i stwierdziła idę pobiegać, nie mam specjalnie w czym ale chcę i nic mnie nie powstrzyma (nawet fakt że mam tylko koronkowe legginsy)
ilu jest takich którzy mówią może i bym poszedł pobiegać/ poszła pobiegać ale nie mam butów/koszulki/spodni itd. najpierw sobie kupię ... i to kupowanie nigdy nie następuje
ja to sobie biegałam w takich zwykłych koszulkach - takich trochę do sprzątania i luzik do momentu kiedy mnie takie nie obtarły do krwi wtedy poleciałam w te pędy do sklepu po biegowe - ale wtedy biegałam już dobre pół roku
no żeby to wiedzieć trzeba przebrnąć przez 9 stron tego wątku nie ma tak łatwo że wszystkie odpowiedzi na tacy się podaje!!!!mondelo7 pisze:A czemu jest lepiej w tringah biegac??
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
ja sie wcale temu pytaniu nie dziwie, zagladajac do tego watku mozna by pomyslec ze w bieganiu to wlasnie bielizna jest najwazniejsza bez odpowiedniej nie ma co wychodzic z domu
koszulka moze byc zwykla, obcierajaca, na nogach nawet kapcie, ale stringi to podstawa
koszulka moze byc zwykla, obcierajaca, na nogach nawet kapcie, ale stringi to podstawa
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak to mawiał mój trener-bluza może być po mamie,portki po tacie, ale buty mają być porządne