
W tym dziale robie wpis po raz pierwszy. Coraz czesciej chodzi mi po glowie start w ultramaratonie. Artykul "Maraton Piaskow" zadzialal jak katalizator do wczesniejszych przemyslen. Mysle, ze ultra moze byc niezla lekcja pokory

- jak podjesc do tematu od strony treningowej ?
- na czym sie skupic w przygotowaniach do ultra ?
- czy okres przygotowan do maratonu mozna wymieszac z przygotowaniami do ultra ?
- czego z treningu maratonskiego nie powinno sie robic w przygotowaniach do ultra ?
Mysle o jakims plaskim ultra na wiosne lub lato przyszlego roku. W tym roku juz raczej nie dam rady bo 7 pazdziernika biegne maraton i caly trening, przygotowania, starty kontrolne mam ustawione pod jesienny maraton w Chicago.
Z gory bardzo dziekuje za wszelkie informacje i porady.
Pozdrawiam