Komentarz do artykułu Bieganie naturalne

[orso82]

te linki z ćwiczeniami się nie otwierają,można jeszcze raz je tu wkleić?

Ćwiczenia z jakiegoś powodu nie są wstawione do artykułu jako linki ani w swojej właściwej postaci, czyli jako animowane gify. Wystarczy jednak skopiować adres i wkleić do paska adresu w przeglądarce, przynajmniej w Firefox-ie wyświetla się wtedy gif z yacoolem wymachującym kończynami

[Adam Klein]

We właściwej postaci nie są bo każdy obrazek to kilka Mb, czyli każda osoba próbując podejrzeć artykuł ładowałaby 20-30 Mb, to koszmar.
Ale linki mogę poprawić.

[infomsp]

No i próbowałem te 180. Ustawiłem sobie metronom w telefonie. W niedzielę biegałem długi dystans i było fajnie, jednak podbiegi (a co chwilę mam albo w górę albo w dół) mnie wytrącały z rytmu. Dziś było 20 min. na bieżni i wrażenie jest niesamowite. Taki czas wykręciłem, że musiałem z pół okrążenia hamować po tym. Z tego co mi sprawiło największą frajdę, to że sporo mniejsze zmęczenie, łatwiej rozluźnić krok i dzięki temu łatwiej mi uniknąć bólu łydek przy piszczelach. Na początku nie ma też tego ciężkiego rozruchu, od razu jest taka lekkość biegu. Aż się chciało tą bieżnię uściskać.
Już wiem, którą drogą podążać. Kilka razy "z protezą" i spróbuję bez stukania w słuchawkach.
Wydaje mi się, że nie da się prawidłowo biegać ze śródstopia bez tej kadencji w okolicach 180. Wymusza skrócenie kroku i lądowanie tym samym bliżej środka ciężkości.

[zoltar7]

Na sto procent ukształtowała mnie kultura tzw. euroatlantycka... i dlatego być może bieganie trzymając za rękę osobnika płci tej samej... wydaje mi się mało naturalne

[szymon_szym]

ukształtowała mnie kultura tzw. euroatlantycka

to chyba raczej judeochrześcijańska

po Atenach mógłbyś sobie pląsać niczym Sokrates z Alcybiadesem

sorki za offtop.

[infomsp]

Startowałem dziś w Skawinie i tak patrzyłem po butach uczestników, to albo źle patrzyłem albo nie było nikogo w takich trampkach jak minimusy poza mną. No był jeszcze jeden boso. A tak to wszyscy na poduszkach.
A jak mnie wyprzedzali to tylko takie łup, łup. A moje przy tym takie cichutkie

[wigi]

Startowałem dziś w Skawinie i tak patrzyłem po butach uczestników, to albo źle patrzyłem albo nie było nikogo w takich trampkach jak minimusy poza mną. No był jeszcze jeden boso. A tak to wszyscy na poduszkach.
A jak mnie wyprzedzali to tylko takie łup, łup. A moje przy tym takie cichutkie

Hmmm, to teraz odpowiedz sobie na pytanie, czy lepiej biegać cichutko i być wyprzedzanym, czy może jednak lepiej biegać hałaśliwie na poduszkach i wyprzedzać innych?

[Kangoor5]

Lepiej biegać cichutko i wyprzedzać innych.
A jakie Ty masz doświadczenia z "Bieganiem naturalnym"?

[infomsp]

Startowałem dziś w Skawinie i tak patrzyłem po butach uczestników, to albo źle patrzyłem albo nie było nikogo w takich trampkach jak minimusy poza mną. No był jeszcze jeden boso. A tak to wszyscy na poduszkach.
A jak mnie wyprzedzali to tylko takie łup, łup. A moje przy tym takie cichutkie

Hmmm, to teraz odpowiedz sobie na pytanie, czy lepiej biegać cichutko i być wyprzedzanym, czy może jednak lepiej biegać hałaśliwie na poduszkach i wyprzedzać innych?

Złośliwość z rana.... A zresztą nie rozumiesz to Twoja strata, nie moja. Nie będę tlumaczyl bo na proste rysunki tu nie ma miejsca.