Czesc
Jestem Tomek biegam od niecalego miesiaca srednio po 7 km ostatnio dwa razy przebieglem kolo 11km. Biegam cztery razy w tygodniu we wtorek czwartek sobote i niedziele.
moje pytanie jest takie czy biegac czesciej np. 5 razy w tygodniu ale po 7 km czy biegac cztery razy w tygodniu po 11km, pytanie swoje kieruje pod katem zbicia kilogramow przede wszystkim ? prosze o odp
Ilosc treningow w tygodniu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Tez tak uważam,4 razy/tydz.jest wystarczające na poczatek.
Ja dopiero po 4 miesiącach regularnego biegania wprowadziłem 5 trening(i to nie zawsze)
Możesz stopniowo zwiększac kilometraż
Ja dopiero po 4 miesiącach regularnego biegania wprowadziłem 5 trening(i to nie zawsze)
Możesz stopniowo zwiększac kilometraż
- robbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
Ja bym poszedł raczej w kierunku urozmaicenia treningu. Nawet jeśli nie chodzi Ci o poprawę osiągów, to taki bardziej urozmaicony trening działa (przynajmniej na mnie) bardziej motywująco. Jest po prostu ciekawszy. Zakładając 4 dni w tygodni, wprowadziłbym w niedzielę bieg dłuzszy ale spokojny (nawet tylko o 2 km, ze stopniowo zwiększanym kilometrażem). Jeden dzień (w środku tygodnia) biegałbym krócej ale intensywniej (oczywiście zachowując 1-2 km rozgrzewki i chłodzenia).
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 22 mar 2012, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Myślę, że to co napisał robbur, będzie najlepszym rozwiązaniem, raz, że szybko się nie znudzi, a dwa, że krótkie szybkie biegi, również pobudzają nasz organizm do działania. Możesz też dodać taki element jak przebieżki, pod koniec tych krótszych treningów, czyli kilka odcinków bieganych szybciej, a pomiędzy nimi odpoczynek w truchcie, rób oczywiście tyle, na ile pozwala Twoja forma 

- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Rowerzysta? Przede wszystkim uważaj żeby nie biegać za dużo, ja zawsze mam kontuzję jak zaczynam biegać, bo kolana leżą odłogiem, a biegać można od razu sporo. Dlatego w tym roku postanowiłem nie przerywać biegania w sezonie
.
Na początek ogranicz się może do trzech treningów, i bardzo stopniowo wydłużaj.
No chyba że masz tylko taki mylący nick ;P

Na początek ogranicz się może do trzech treningów, i bardzo stopniowo wydłużaj.
No chyba że masz tylko taki mylący nick ;P
The faster you are, the slower life goes by.
- robbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
Pewnym rozwiązaniem mogą być ćwiczenia kledzikowe w sezonie rowerowym.klosiu pisze:Rowerzysta? Przede wszystkim uważaj żeby nie biegać za dużo, ja zawsze mam kontuzję jak zaczynam biegać, bo kolana leżą odłogiem, a biegać można od razu sporo