Biegowy savoir-vivre

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Lapka88 tam gdzie ja biegam w tym samym czasie biega tysiące biegaczy jak bym każdemu mówił cześć albo machnąć rekami to od samego pozdrawiamia bym sie Zmeczyl :)
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
New Balance but biegowy
DeeL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 235
Rejestracja: 07 wrz 2008, 01:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Koszalin

Nieprzeczytany post

Ciawaraz pisze: tam gdzie ja biegam w tym samym czasie biega tysiące biegaczy
Wszyscy tak mają... w trakcie dużych zawodów.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

w innym wątku Buku85 pisze:Bardzo mocno polecam esej profesora (i biegacza) Tadeusza Sławka - Duch lekkości. Medytacja o istocie biegania.

http://tygodnik.onet.pl/36,0,31149,duch ... tykul.html
Część eseju poświęcona jest temu, o czym właśnie piszecie.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

robbur pisze:Swoją drogą zastanawia mnie, czy quadowcy mają jakieś zasady etykiety. Poza "Pamiętaj zawsze ustąpić traktorowi" i "nie zapomnij rozjeździć każdego twardszego miejsca na ścieżce" innych nie zauważyłem.
Z etyką oni nie mają nic wspólnego. Większość to zwykłą hołota jest. Niszczą nasze piękne lasy i mają głęboko gdzieś resztę obywateli.
Awatar użytkownika
Ewa123
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 320
Rejestracja: 05 lis 2011, 14:17
Życiówka na 10k: 40,16
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Beskidy

Nieprzeczytany post

Ciawaraz pisze:A mnie Cieszy to lanserstwo:) niech sobie biegają ci wam to przeszkadza zachowujevie sie jak jakaś elita zamknięta sekta biegaczy "prawdziwych" co z tego ze maja na sobie ciuchy za pare tysi stać go to sobie kupuje biega kiedy chce , bo co prawdziwy biegacz biega cały rok? Znam ludzi którzy trenują tylko w sezonie ciepłym i maja zyciowki których większość z was moze marzyć dajcie spokój !

To masz chyba znajomych Kenijczyków, którzy trenują w całorocznym sezonie ciepły :hahaha:
Bo normalnie to raczej ciężko jest wybudzić się z zimowego snu i od razu życiówka :hejhej:
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

lapka88 pisze:
robbur pisze:Swoją drogą zastanawia mnie, czy quadowcy mają jakieś zasady etykiety. Poza "Pamiętaj zawsze ustąpić traktorowi" i "nie zapomnij rozjeździć każdego twardszego miejsca na ścieżce" innych nie zauważyłem.
Z etyką oni nie mają nic wspólnego. Większość to zwykłą hołota jest.
zawsze myślałem, że zwykła hołota to musi na piechotę...

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Wczoraj kiedy wychodziłem było +15, tak więc krótkie gacie i koszulka bez rękawów. Na środku niczego znikąd przyszła burza a po 5 minutach zaczęło mi walić gradem w łeb. Napotkani biegacze pozdrawiali mnie najczęściej okrzykiem "Ja cież pierd...". Czy to taki burzowy sawuarwiwr? :>
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
Awatar użytkownika
leandros
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
Życiówka na 10k: 47:56
Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien

Nieprzeczytany post

Miałem to samo. Biegnę w krótkich leginsach i zwykłej koszulce z krótkim rękawkiem. I zaczyna padać, myślę sobie ok, za 20 minut będę w doma i nic mi się nie stanie. I nagle burza! Pioruny i ulewa. Czym prędzej do domu biegnę i taki starszy Pan się mnie pyta: Panie, co Pan robisz w taką pogodę? A ja na to: Spier..... do domu ;) trochę brzydko, ale starszy Pan uśmiechnął się i mi pomachał ;)
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn

Blog treningowy.

Komentarze.

5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Awatar użytkownika
ruda_maruda
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 24 kwie 2012, 18:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No proszę ;) Nie miałam pojęcia o pozdrawianiu się. Mało możliwe, że spotkam kogoś biegającego w mej wioseczce, jednakże, będę to miała na uwadze ;)
Kto nienawidzi świata, sam siebie nie pokocha.
PiotrSw
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 198
Rejestracja: 15 mar 2011, 08:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ruda_maruda pisze:No proszę ;) Nie miałam pojęcia o pozdrawianiu się. Mało możliwe, że spotkam kogoś biegającego w mej wioseczce, jednakże, będę to miała na uwadze ;)
gdy mi dawno temu ktoś pierwszy raz machnął ręką, tak się przestraszyłem, że nie odpowiedziałem jakiemuś znajomemu, że profilaktycznie zadzwoniłem do paru, z góry przepraszając:)
Awatar użytkownika
szmitas
Wyga
Wyga
Posty: 73
Rejestracja: 05 paź 2011, 22:25
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: słaba :(
Lokalizacja: Luboń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzisiaj 100% frekwencja na szlaku - trzech spotkanych biegaczy - trzy wzajemne pozdrowienia. W prawdzie jest niedziela, ale nie sądzę, aby "niedzielni" biegacze, ruszali w las o 8 rano :)
Współorganizator Lubońskiego Biegu Niepodległości 2011, 2012
http://www.biegniepodleglosci.lubon.pl
Awatar użytkownika
scieslik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 332
Rejestracja: 18 paź 2011, 21:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chruszczobród

Nieprzeczytany post

Jesteśmy teraz z rodziną na wakacjach w Turcji i tu z mężem biegamy. Niestety biegaczom, których spotykamy na naszej drodze obce są pozdrowienia.
Przykre.
Obrazek
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Scieslik to możecie spróbować z mężem rozplenić tam ten zwyczaj. Pozdrawiajcie pierwsi i zobaczycie czy po jakimś czasie zaczną Wam odpowiadać. Może się nawet przyjmie i rozprzestrzeni? :)
Jimmyk
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 229
Rejestracja: 16 gru 2011, 14:24
Życiówka na 10k: 48:13
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

scieslik pisze:Jesteśmy teraz z rodziną na wakacjach w Turcji i tu z mężem biegamy. Niestety biegaczom, których spotykamy na naszej drodze obce są pozdrowienia.
Przykre.
zu.zu pisze:Scieslik to możecie spróbować z mężem rozplenić tam ten zwyczaj. Pozdrawiajcie pierwsi i zobaczycie czy po jakimś czasie zaczną Wam odpowiadać. Może się nawet przyjmie i rozprzestrzeni? :)
Może być zupełnie inaczej czyli Ci co biegają i pozdrawiają zaczną być postrzegani np. jako bardzo niekulturalni ludzie, którzy kompletnie nie potrafią się zachować... To oczywiście nie musi mieć miejsca ale na "wyjeździe" pamiętajmy o jednej istotnej rzeczy, że każdy naród ma swoją kulturę zachowania i coś co u nas jest postrzegane jako przejaw dobrego wychowania u innych może być odbierane negatywnie... Polak z polakiem lubi rozmawiać podczas spokojnego biegu czy też marszu, a np. wyznawca islamu raczej nie bo jak z kimś rozmawia to na ogół "musi" patrzeć wprost na swojego rozmówcę. Ani jedno ani drugie zachowanie nie jest złe czy też dobre w kontekście globalnym natomiast w naszym prywatnym odczuciu może się wydawać co najmniej dziwne i może powodować, że zaczniemy patrzeć na takiego kogoś jak na niewychowanego prostaka itp. Trzeba rozumieć... a nie na siłę edukować... :bum:
bartek.p
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 28 lis 2010, 18:20
Życiówka na 10k: 45m
Życiówka w maratonie: 3h50m

Nieprzeczytany post

Jimmyk pisze: Polak z polakiem lubi rozmawiać podczas spokojnego biegu czy też marszu, a np. wyznawca islamu raczej nie bo jak z kimś rozmawia to na ogół "musi" patrzeć wprost na swojego rozmówcę. Trzeba rozumieć... a nie na siłę edukować... :bum:
A mozesz napisac skad masz takie rewelacje na temat muslimow? I co religia jako taka ma wspolnego z bieganiem?
Ostatnio zmieniony 10 lip 2012, 21:18 przez bartek.p, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ