Plan treningow 5km <19 min

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
ago
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 16 kwie 2012, 15:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć,
Przygodę z bieganiem rozpoczęłam ponad dwa lata temu. Przez pierwszy sezon tak na prawdę robiłam to tylko rekreacyjnie jednak od następnego wzięłam się za siebie i wytyczyłam sobie konkretny cel jakim było 5km<20 min. Udało się :)
Mam 18 lat i kolejnym moim celem jest zejście poniżej 19min do października 2012 roku na 5km i przebiegnięcie 10km<45min, ponieważ chciałabym wziąć udział w kilku biegach ulicznych.
Niestety od pół roku nie biegałam bo po wypadku dopadła mnie kontuzja a sama diagnoza, leczenie, zabieg, rekowalescencja trochę trwały. Teraz wyrywam się na sporadyczne bieganie jednak cały czas szukam dla siebie jakiegoś planu, który pozwoli mi osiągnąć cel.

W poprzednim sezonie przez 3 miesiące biegałam po +/- 25km/tyg w 4 wyjściach, następnie miesiąc odpuściłam z powodu kontuzji i spraw rodzinnych i "z biegu" po tygodniowym rozbieganiu trasę 5km pokonałam w czasie 19:57. Po dwóch tygodniach od rozpoczęcia treningów przebiegłam 1km w czasie 3:24.Najdłuższe wybieganie jakie zrobiłam miało 15km i nie sprawiło większych problemów. Natomiast największym problemem dla mnie było późne łapanie swojego tempa i zawsze niedosyt po biegu.

Proszę o pomoc w dobraniu planu treningowego, który pozwoli mi osiągnąć cel a także o wszelkie uwagi.
PKO
Awatar użytkownika
outsider991
Wyga
Wyga
Posty: 110
Rejestracja: 27 cze 2011, 15:37
Życiówka na 10k: 34:17
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

z takimi "życiówkami" przy dobrym spokojnym bieganiu na pewno osiągniesz swój cel :)

Skup się na spokojnych długich wybieganiach 8-15km, a po nich zrób 6-8 przebieżek w dosyć mocnym tempie. Najważniejsza jest baza tlenowa ;) Powinnaś spokojnie się zmieścić w 19 minutach. Powodzenia.
Obrazek
ago
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 16 kwie 2012, 15:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a jak rozwiązać problem 'spalania' startu ?
Awatar użytkownika
grzlew
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 24 lis 2010, 20:52
Życiówka na 10k: 43:08
Życiówka w maratonie: 4:58:19
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Więcej biegać na zawodach i nabrać doświadczenia ? :P Możesz też się podpiąć do kogoś, kto będzie biegł w Twoim tempie.
Obrazek
ago
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 16 kwie 2012, 15:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a te wybiegania w jakim tempie robić? szczerze mówiąc im wolniej tym mniej komfortowo mi się biega...
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13852
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

outsider991 pisze:z takimi "życiówkami" przy dobrym spokojnym bieganiu na pewno osiągniesz swój cel :)

Skup się na spokojnych długich wybieganiach 8-15km, a po nich zrób 6-8 przebieżek w dosyć mocnym tempie. Najważniejsza jest baza tlenowa ;) Powinnaś spokojnie się zmieścić w 19 minutach. Powodzenia.
Zejscie z 20 na 19 minut jest duzym skokiem dla dziewczyny. Z 6-8 przebiezkami nie da sie tego zrobic.

Najlepsza droga to klub lekkoatletyczny z dobrym trenerem. A wtedy moze dostaniesz ochote na bieznie , bo 3:24 wskazuje na predyspozycje na biegi srednie.

A jak nie chcesz to poszukaj jakiegos dlugoterminowego planu na necie. Jak nic nie znajdziesz, i ja znajde troche czasu, moge ci cos sklepac.

Jednak trener, ktory cie widzi i zna twoje zalety i wady jest zawsze najlepszym doradca.

Pozd.
Rolli
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13852
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Jeszcze jedno:
Jak pobiegniesz 18:59/5k to mozesz myslec o 38:59/10k... an nie jakies tam 45...

Rolli
ago
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 16 kwie 2012, 15:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dyszka to tylko taki dodatek, szczerze mówiąc myślę że jeśli powtórze choćby takie treningi jakie miałam w poprzednim sezonie na spokojnie było wtedy do sięgnięcia 42:30. Podczas treningów WB2 na dystansach typu 13-14km na 10kilometrze miałam w granicach +/ 47min a czułam że biegłam ciągle na jakimś luzie
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ