czy ktos jeszcze tego uzywal?F@E pisze:PatStrap - znasz ?
Wyleczyłem się z niego w 8 dni i tyle go widzieli.
http://pattstrap.com/pattstrap-counter- ... 86028ed3c0
siegnelam po bandaz elastyczny i zamocowalam cos podobnego nad kolanem. poprawa jakby jest ale bywa ze bol zaskoczy
czekam na wizyte u lekarza. rozciaganie nie przynosi rezultatowprzez niemal tydzien byl spokoj, a poniewaz w tym czasie wymienilam buty myslalam ze to ich zasluga
wczoraj wykonalam szybszy akcent na doslownie 400metrach i po ok 7-9 godzinach pojawil sie bol i nie ustepuje
zastanawiam sie wlasnie czy poprzez takie uciskanie nogi mozna sobie zrobic krzywde
.................................................
moze komus sie przyda. wyszlam dzis na trening z tym bandazem i rzeczywiscie ani razu nie zabolalo ale mimo wszystko noga byla jakas sztywna i nie ciekawie sie bieglo
F@E piszesz ze wyleczyles sie z tego w 8 dni. nosiles ta opaske non stop czy tylko w trakcie biegania? pozniej rzeczywiscie juz to pasmo Ci nie dokuczalo?
a konkretnie prawym chociaż lewe też zaczyna mi czasem dokuczać. Trochę opisówki teraz - wróciłem do biegania jakieś 3 lata temu powód waga ponad 100 kg 
przez pierwsze miesiące biegania dokuczały mi tylko piszczele a kolana nie dawały znaku że bolą. Po kilku miesiącach piszczele odpuściły a pojawił się problem z kolanami który trwa do dzisiaj. Miałem robione USG - nic nie znaleźli groźnego, miałem robiony rezonans nic nie znaleźli, byłem u Marszałka ćwiczenia które mi polecił pomagały ale trochę, wybrałem się też do Rehasport - w Poznaniu do dr. Piontka i stwierdził że wszystko jest u mnie ok zalecił rehabilitacje - też nie pomogło. Pojechałem więc po wkładki do dr. Szczepańskiego - mam wkładki do chodzenia na codzień i do biegania efekt podobny kolana bolą. Dodam że robię ćwiczenia kledzikowe, robię rozgrzewkę oraz po biegu rozciągam się porządnie. Badałem sobie tez krew czy jakis tan zapalny może we mnie siedzi i też nic. Na chwilę obecna ważę 86 kg - układ stopy normalny, buty w których biegam to Brooks Cascadia 5, Ghost 4 oraz startówki Brooks Launch. Jeśli chodzi o ból to pojawia się na 4 - 6 kilometrze po zewnętrznej stronie kolana czasem przechodzi do środka nad kolano. Po tym jak skończę bieg i się rozciągnę ból znika - mogę nawet kontynuować dalszy bieg i przez kolejne parę kilometrów mam spokój. Powiem tak pomysły mi się już skończyły - dodam że nie mam zamiaru rezygnować z biegania. Po przeczytaniu waszych wypowiedzi stwierdzam ze dolega mi ITBS. Dzisiaj mam zamiar wypróbować butelkę z wodą tylko powiedźcie mi jak długo robić to rozmasowywanie i na jakim odcinku ? czekam na wszelakie pomysły aby mi pomóc 
