Kanas78 - komentarze
Moderator: infernal
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Wrzuciłam zatem ten Twój wynik z dyszki do kalkulatora McMillana. Ciekawie wypada:
4:39 to według tego kalkulatora Twoje tempo w wyścigu na 1km
5:29 to tempo na 5km
Więc raczej biegaj w górnym limicie tej strefy jak co.
4:39 to według tego kalkulatora Twoje tempo w wyścigu na 1km
5:29 to tempo na 5km
Więc raczej biegaj w górnym limicie tej strefy jak co.
- wolf1971
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1815
- Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk
TIME: 09:13... Tyle byłaś w jeloł. Jak na pierwszy raz i nowe strefy to niezły wynik. Ja w treningu do maratonu miałem być 45 min w jeloł, a byłem... 14... A jak pobiegłem połówkę? I dysz, kurw, krzycz! Pomaga.
5:31 to wg kalkulatora tempo na 5k.
Koniec pierwszego zakresu to 00:06:52. Koniec II: 00:06:21(i na takie tempo Kanasek nastawia się na maraton). Koniec III: 00:05:41.
Może trzeba skrócić green i tym samym obniży się jeloł, ale tak sie umawialiśmy. Kilka biegów i pokombinujemy w strefach.
5:31 to wg kalkulatora tempo na 5k.
Koniec pierwszego zakresu to 00:06:52. Koniec II: 00:06:21(i na takie tempo Kanasek nastawia się na maraton). Koniec III: 00:05:41.
Może trzeba skrócić green i tym samym obniży się jeloł, ale tak sie umawialiśmy. Kilka biegów i pokombinujemy w strefach.
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Rozpisane według "polskich" zakresów te tempa wyglądają jak najbardziej rozsądnie i tempo 6:20 na maraton brzmi wykonalnie, a jak się Kanas rozkręci to pewnie i co podkręci . Wobec tego dziwi mnie plan, który każe w tym że jeloł ganiać aż 15' cięgiem (a to jeszcze do tego sam początek planu). Np. u McMillan to jest tempo na 800-1000m interwały.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Myślę, że dałabyś radę pobiec 15 min w tym yellow, ale może nie na dzień dobry, zaraz po przerwie. Jeszcze się rozkręcisz, wierzę w Ciebie
ED: O, strasb ma jak widzę podobne zdanie
ED: O, strasb ma jak widzę podobne zdanie
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Dać by dała, ale jak to jest w planie często, to pozostaje pytanie czy jej to posłuży.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Chyba muszę się nauczyć precyzyjniej formułować myśli Ogólnie chodziło mi o to, że w późniejszym etapie planu takie 15-minutowe yellow prawdopodobnie nie sprawi Kanaskowi kłopotu, a nawet będzie wskazane. Na początek w tym tempie biegałabym interwały, tysiączki jakieś czy coś koło tego. Ale z drugiej strony ja się tam nie znam, więc może jednak czemuś taki trening służy. Normalnie sprawdziłabym u Danielsa, ale jest w wypożyczeniu
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
To w zasadzie my obie o tym samym, ale inaczej. A przynajmniej na tysiączkach nasze teorie się zazębiają.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Great minds think alike
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
Kanasek,
ja biegam już w samym staniku i mam wrażenie, że powinnam dostać dyplom jakiś od policji za zmniejszanie ilości wypadków samochodowych. Znajomita większość kierowców ściąga nózie z gazu na mój widok.
ja biegam już w samym staniku i mam wrażenie, że powinnam dostać dyplom jakiś od policji za zmniejszanie ilości wypadków samochodowych. Znajomita większość kierowców ściąga nózie z gazu na mój widok.
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Oj tam, oj tam, jak gorąco truchtam w staniku i ani myślę się przejmować tempem. Ale że chwilowo z 6 stopni, pada i wieje, to mnie jeszcze do zdjęcia koszulki w tym roku nie kusiło.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
ja po prostu nie znoszę się pocić i ciągle się rozbieram - generalnie w staniku potrafię już biegać przy 7-8 st. [to też zależy od intensywności planowanego treningu;)]
- robbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
Zawsze można sobie domalować biustonosz na gołe ciało, taką specjalną farbą.LadyE pisze:Pardita skoro przy 7 stopniach biegasz w samym biustonoszu to jak sobie dajesz rade w 25-30 stopniowym upale?