No właśnie, a już poważniej - ja uważam, że lepiej jest biegać jednak częściej, nawet codziennie, ale mniej. Przynajmniej ja wtedy lepiej się czuję.hatek pisze:Raz w życiu biegałem 3 dni z rzędu i kolana powiedziały stanowcze "nie".
Żeby nie bolały kolana, trzeba ćwiczyć, jeździć na rowerze, itp.
Co do biegania - wolno czy szybko - też są różne teorie, ja w sumie jednak biegam raczej szybko, na wolno szkoda mi czasu, którego zresztą nie mam. I nawet, gdy robię zwykłe rozbieganie, kończę szybko. Traktuję to wtedy jako dwa w jednym - rozbieganie i akcent.
Czy rower po bieganiu jest dobry - nie wiem, musisz sam sprawdzić jak się czujesz. I nikt Ci tego nie powie bo an każdego inaczej to działa. Grunt to jednak robić to, co się lubi, co nam sprawia przyjemność i nie spinać się tym, co się powinno a czego nie.Często robię tak, że rano biegam a po południu idę na rower (raczej lekkie kręcenie). Czy coś takiego ma sens czy lepiej dać sobie z tym spokój?
Ja biegam, bo lubię, jeżdżę na rowerze, bo lubię, i jeszcze parę innych rzeczy robię, bo lubię
