Suplementacja nastolatków.

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
livgren
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 11 lut 2012, 17:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łosiowe Błota

Nieprzeczytany post

A jak wspomóc organizm nastolatka ,który trenuję 4-5 razy w tygodniu i wkracza w wiek przyspieszonego rozwoju fizycznego.
PKO
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Dosłownie jeść jak świnia ale odpowiednio i z głową, by zachować dobrą wagę a zarazem mieć to co potrzeba...
W klubie czy amatorsko ? Pytam czy z ambicjami czy z lajka.

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
livgren
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 11 lut 2012, 17:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łosiowe Błota

Nieprzeczytany post

W klubie i z ambicjami.Kończy SP sportową a przed nim gimnazjum SMS.
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

No to jeżeli tak to w klubie powinniście mieć dietetyka sportowego i jak plan treningowy tak i plan dietetyczny...
Jeżeli nie masz to jest problem, dobrze zbilansowana dieta + suplementacja to standard.

pozdrawiam
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
hurdler
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 02 kwie 2012, 10:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Orneta/Sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dietetyk sportowy w klubie hahah dobre, ciekawe w którym :) Chyba ktoś nie zna realiów polskich klubów lekkoatletycznych :)
- Co do tematu to jedyne suplementy jakie może stosować nastolatek to multiwitamina i ew jakieś izotoniki. To wszystko - w tym wieku młody organizm nie powinien wiedzieć co to odżywki :) Ja miałem mądrego trenera i jakąkolwiek suplementacje zacząłem w wieku 19 lat. Efekt jest taki, że ciągle biegam i rozwijam się.
Mathias
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 19 sie 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To prawda, ze zawodnicy nie mają dietetyków, są wyjątki, ale nie czarujmy się :)
livgren
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 11 lut 2012, 17:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łosiowe Błota

Nieprzeczytany post

F@E pisze:No to jeżeli tak to w klubie powinniście mieć dietetyka sportowego i jak plan treningowy tak i plan dietetyczny...
Jeżeli nie masz to jest problem, dobrze zbilansowana dieta + suplementacja to sta
pozdrawiam
No to powiem ,że szczęka mi opadła i poczułem się lekko załamany.Dietetyk w polskim klubie dla 13-latków.Wiem że na tzw.zachodzie to żadna nowość, ale u nas.Znam jeden przypadek gdzie z inicjatywy trenera i na koszt oczywiście rodziców tak jest(rocznik 94).Nie wiem czy dobrze robię ale mojemu chłopakowi daję do picia multi plex ,plus magnez junior i forever lite ultra.
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Wiadomo że lepiej coś dać niż nic, dobrze byłoby to jednak uszyć na miarę. Polska jest zacofana i każdy o tym wie, wielka szkoda. Powstaje mi też w głowie jedno pytanie. Co to za klub kiedy oczekuje się wyników i nic z siebie nie daje, czy to nie czasem amatorszczyzna szyta grubymi nićmi... Jak przygotowujemy zawodnika od młodości to powinna być pełna profeska no nie ? Pomoc medyczna, dietetyczna, teoretyczna. Szkoda słów bo bym musiał znowu się zdenerwować...

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
hurdler
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 02 kwie 2012, 10:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Orneta/Sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Niestety polskie kluby to amatorszczyzna. Sam trenuję w jednym z większych i w sumie lepszych klubów w Polsce, a o dietetyku czy lekarzu możemy pomarzyć. Brakuje pieniędzy i sponsorów. Gdyby tak zamienić kluby piłkarskie z lekkoatletycznymi na budżety... może wyglądałoby to inaczej.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ