Księżna w Księdze napisane jest: "Nie czyń drugiemu, co tobie nie miłe"Księżna pisze:Sałatą?zoltar7 pisze:czy rozsądnym jest zjeść odrobinę makaronu, czy jednak zadowolić me nędzne ciało pieczonym udkiem z kurczaka...![]()
Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Ale ja jem sałatę. Z przyjemnością. Kupuje takie paki miksów różnych sałat. I wciągam z torby jak ciasteczka. Aplikuje również do kanapek. Resztę jako surowiznę do obiadu.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ta paczkowana sałata wchodzi tak dobrze jak czipsy 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Łolaboga... z kim ja tu przystaję... Czyja zwierz jezdem aby zieleninę wcinać... i może jeszcze czystą wodą popijać?
O matko, w co ja się wpakowałem

O matko, w co ja się wpakowałem
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
O! Ja w ramach poprawy wróciłam do picia... wodyzoltar7 pisze:i może jeszcze czystą wodą popijać?
Wieczorem woda zmienia się jednakowoż w wino.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndałozoltar7 pisze:Łolaboga... z kim ja tu przystaję... Czyja zwierz jezdem aby zieleninę wcinać... i może jeszcze czystą wodą popijać?
O matko, w co ja się wpakowałem![]()
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
I Ty Brutusie przeciwko mnie !kachita pisze:Sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndałozoltar7 pisze:Łolaboga... z kim ja tu przystaję... Czyja zwierz jezdem aby zieleninę wcinać... i może jeszcze czystą wodą popijać?
O matko, w co ja się wpakowałem![]()
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Zastanawiam się, czy mogę sobie rekompensować brak słodyczy kupowaniem nowych butów do biegania
Jutro idę wymieniać te 4F na większe (jednak!) i się zastanawiam, czy nie wstąpić do innego sklepu po Skechersy GoRUNy... Ale ciiii, nie mówcie rybce, bo biedna zejdzie na zawał...

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Daj złotej rybce pożyć. Ostatecznie masz już Saucony Mirage po co ci cośtamGocośtam 
Nie ma nic gorszego i nic straszniejszego dla złotej rybki niż kompulsywne kupowanie drogich butów... wiem coś o tym
Nie ma nic gorszego i nic straszniejszego dla złotej rybki niż kompulsywne kupowanie drogich butów... wiem coś o tym
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Buty na każdą okazje. Jak to u baby w szafie
Ja bym wolał 4f w ogóle nie brać na rzecz GoRunów
Ja bym wolał 4f w ogóle nie brać na rzecz GoRunów
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
4F są bardzo wygodne, prawdopodobnie będę w nich chodzić na co dzień, a nie biegać
Co, z drugiej strony, "uwalnia" mi powód zakupu nowych butów biegowych - mianowicie jako nagrodę za warszawską połówkę 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Ło, ja mam kłopot z zakupami... Szafa licha. Nie lubię... Staram się unikać szopingu, bo mam dreszcze i alergię na myśl o tym...Gife pisze:Jak to u baby w szafie
Ale...
Kachita... w ramach rekompensowania strat... w trakcie tych kilku tygodni gdy nie mogłam biegać kupiłam sobie dwie pary butów biegowych
A! I poka! poka! te goruny. Co co, szto to?
4f są podobne do moich free i są to moje obecnie najczęściej noszone cywilne buty:-)
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
W temacie 'nagród'... nęci mnie kurtka... A to już coś... bo skoro za mną odzieżowo-niewrażliwą chodzi jakiś ciuch, to nie byle co;-)
No i niby że w nagrodę za maraton... ale nie wiem czy w ogóle wystartuję... i w zasadzie kurteczka to na-teraz-na-już a nie na za 3tygodnie...
Rozważam nagrodę za zakończenie kontuzji
No i niby że w nagrodę za maraton... ale nie wiem czy w ogóle wystartuję... i w zasadzie kurteczka to na-teraz-na-już a nie na za 3tygodnie...
Rozważam nagrodę za zakończenie kontuzji
- Gife
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
GORuny Książno to te, co ja mam. Babskie kolory też są
Ja zakupy lubię, ale tylko wtedy, gdy coś potrzebuję
Nie znoszę bezczynnego łażenia po CH tylko dlatego, że spacerek, pooglądać itd.
Ja zakupy lubię, ale tylko wtedy, gdy coś potrzebuję
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Biorąc pod uwagę moje ulubione - rozumiem, że są czarne i niebieskieGife pisze: Babskie kolory też są![]()
...a ja zwykle docieram do punktu... że w zasadzie to nie potrzebuje... później okazuje się, że jednak teraz-by-się-przydało...Gife pisze:zakupy lubię, ale tylko wtedy, gdy coś potrzebuję
A najgorzej zmierzyć się z przymierzalnią... Nie lubię tego rozbierania, ubierania, rozbierania, ubierania
Najlepsze zakupy są przez internet.

