Qba Krause pisze:ala, rzecz w tym, iż:
1. są różne koncepcje włączania środków treningowych. ja uważam, że powinno to sie robić stopniowo, stąd najpierw pytam o przebieżki.
do tego jest pytanie o ćwiczenia sprawności ogólnej, techniki i siłowe.
dla mnie osobiście bez sensu jest robic interwały bez w/w dwóch.
2. są róźne typy osobowości - jedni lubią biegać poszatkowany trening odmierzony co do sekundy i metra, gdzie rozpiska interwałowa wygląda jak kod szyfrujący, inni wolą treningi robić na wyczucie, nawet te trudne treningi.
pytanie gdzie ty jesteś?
Qba, odnoszę wrażenie, że Ty przy całej swojej chęci pomocy mi, masz przekonanie, że ja jestem totalnym chodzącym chaosem

Qba. totalnym nie jestem.
z tego co mówisz, widzę to tak:
- core stability to ja mam w jodze,
- ćwiczenia kledzikowe robię i czuję, że działają
- przebieżek nie robię, więc zacznę zanim przejdę do interwałów na jakimkolwiek poziomie zaawansowania. ok, przyjmuję, przychylam się.
- ad. 2 z całą pewnością nie jestem Szwajcarią. plan na tip top to jest plan zły. ale jakiś być musi. cały czas się zmagam z dodaniem póki co 4-go biegu w tygodniu. bez sukcesów.
- chciałabym, żeby te biegi krótsze były szybsze, niż wybieganie, bo na razie tempowo u mnie to jest jeden pies i szczerze myślę, że to się kupy nie trzyma totalnie.
poza tym chcę jeszcze kilka kilów schudnąć. tak tak. zaraz będzie, że się biorę się za wszystko naraz. bo ja inni mają 5 założeń, to jest kompleksowo, a jak ja, to jest - ogarnij się
