b_j_j - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
DŻEJOS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
Życiówka na 10k: 32:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

b_j_j pisze:
DŻEJOS pisze:No tysiaki nieźle poleciałeś. Ale tylko 4 i na długiej przerwie więc na kolana mnie nie powaliłeś. :hahaha:
Tylko na co Ci taka prędkość? Bo z tego co pamiętam to startujesz na długi dystansie?

Odnośnie stypędiów to fajnie masz.. My na polibudzie nie dostaliśmy ani grosza za srebro w drużynie...
Słusznie zauważyłeś, to był typowy trening rytmowy według Danielsa, więc trening wcale nie miał być specjalnie ciężki i nie był.
A po co mi takie prędkości ? Chciałbym żebyś zwrócił uwagę na to co się dzieje na pierwszym kilometrze niezależnie od dystansu na AMP. Na starcie stoi 150 osób i każdy chce być w czubie od początku. Poza tym z tego co pamiętam w Łodzi jest mocne zwężenie po około 300m od startu, ja się tam nie będę cisnął. Rok temu czołówka z którą się zabrałem poleciała pierwszy kilometr poniżej 3' (koleś miał zegarek z GPSem). Na przełajach zawsze dobrze mieć zapas szybkość bo przyda się jak nie na początku to na końcu dystansu. Ale to tylko moja subiektywna opinia.

Co do stypendiów, to bardzo niesprawiedliwe, że dobrze reprezentując uczelnie nie masz z tego żadnych korzyści. Nie mówiąc o tym ile czasu musisz poświęcić na trening.



PS Ładny kilometraż robisz widzę, że przygotowania do maratonu idą pełną parą ;)
Tyle że po pierwszym "szybkim" kilometrze trzeba pobiec jeszcze 8. Więc jak zaczniesz trochę wolniej to na takim dystansie się nic nie stanie. :taktak: Dwa lata temu na tym "zwężeniu" byłem trzeci więc start mam dobry. :hahaha:
A kilometraż już taki ładny nie jest bo od ponad tygodnia dokucza mi achilles... I jeżeli nic się nie zmieni maraton odpuszczam...
PKO
b_j_j
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 244
Rejestracja: 26 mar 2007, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

hehe ja nie jestem tak szybki jak ty więc miałem większe problemy
Tylko maraton odpuszczasz, czy ogólnie starty ?
Awatar użytkownika
DŻEJOS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
Życiówka na 10k: 32:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zobaczę co będzie z achillesem.. Na AMPy pojadę i później pomyślę co dalej.
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

z tarczą? na tarczy?
mastering the art of losing. even more.
b_j_j
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 244
Rejestracja: 26 mar 2007, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

niestety na tarczy 30 msc - prawdopodobnie się zarżnąłem treningiem, tak to jest jak się ma za dużo wolnego czasu hehe
Awatar użytkownika
DŻEJOS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
Życiówka na 10k: 32:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja nie wiem coś Ty zrobił w tej Łodzi? Z takiego treningu 30 miejsce? Ja pobiegłem dosyć asekuracyjnie i byłem 16ty.:P
Master Piernik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 432
Rejestracja: 27 kwie 2011, 19:56
Życiówka na 10k: 32'41''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń/Lubanie

Nieprzeczytany post

b_j_j pisze:niestety na tarczy 30 msc - prawdopodobnie się zarżnąłem treningiem, tak to jest jak się ma za dużo wolnego czasu hehe
:bum:
Do poprawienia:

5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015

I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...
Master Piernik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 432
Rejestracja: 27 kwie 2011, 19:56
Życiówka na 10k: 32'41''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń/Lubanie

Nieprzeczytany post

DŻEJOS pisze:Ja nie wiem coś Ty zrobił w tej Łodzi? Z takiego treningu 30 miejsce? Ja pobiegłem dosyć asekuracyjnie i byłem 16ty.:P
O dużo lepszy nie byłeś :hej:

ja na lajcie 19-sty na 4,5 i na drugi dzień połówkę w 1:12:58 ustępując tylko 2 ukraińcom kenijczykowi i jednemu polakowi :sss:

ale muszę powiedzieć ze poziom na 9km był o wiele słabszy....

qmple któremu jeszcze na dychę wcisnąłem ostatnio ok 20 sek był 13 :trup:
Do poprawienia:

5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015

I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...
b_j_j
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 244
Rejestracja: 26 mar 2007, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Gratulacje Panowie! Wejście w pierwszą 20 to całkiem ładne osiągnięcie, Dżejosa to widziałem tylko jak mnie mijał hehe
Faktycznie, na 4,5 same charty startowały ... i w dodatku ta śnieżyca - tragedia.

Co do mojego biegania - prawda jest taka, że się ujechałem tym swoim genialnym treningiem, mocno przeceniłem swoje możliwości i w lutym/początku marca ten trening był zdecydowanie za mocny - nie dość, że trzaskałem sporo kilometrów to jeszcze podkręciłem intensywność. W tej chwili próbuję się doprowadzić do stanu używalności. Na wiosnę na pewno zwolnię, spróbuję pobiegać z luzów w sezonie, może to mi lepiej wyjdzie - czyli znów szykują się eksperymenty hehehe

PS Ładna "połóweczka" , startowałeś w Poznaniu?
Master Piernik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 432
Rejestracja: 27 kwie 2011, 19:56
Życiówka na 10k: 32'41''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń/Lubanie

Nieprzeczytany post

b_j_j pisze:Gratulacje Panowie! Wejście w pierwszą 20 to całkiem ładne osiągnięcie, Dżejosa to widziałem tylko jak mnie mijał hehe
Faktycznie, na 4,5 same charty startowały ... i w dodatku ta śnieżyca - tragedia.

Co do mojego biegania - prawda jest taka, że się ujechałem tym swoim genialnym treningiem, mocno przeceniłem swoje możliwości i w lutym/początku marca ten trening był zdecydowanie za mocny - nie dość, że trzaskałem sporo kilometrów to jeszcze podkręciłem intensywność. W tej chwili próbuję się doprowadzić do stanu używalności. Na wiosnę na pewno zwolnię, spróbuję pobiegać z luzów w sezonie, może to mi lepiej wyjdzie - czyli znów szykują się eksperymenty hehehe

PS Ładna "połóweczka" , startowałeś w Poznaniu?
Człowiek uczy się na błędach next time będzie lepiej, choć myślałem ze spokojnie wejdziecie z Dżejosem w dychę patrząc po obsadzie... Kędzior też coś kiepsko pobiegł...

Połówkę biegłem w Pabianicach ofc z atestem ;) Teraz jakąś mocną dychę albo piątkę chcę polecieć w połowie kwietnia.

Do zobaczenie na AMP-ach w Bydzi może warto się spotkać przed ?

Pozdrawiam !
Do poprawienia:

5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015

I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...
Awatar użytkownika
DŻEJOS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
Życiówka na 10k: 32:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tyś chyba był na inny zawodach... Przecież dużo słabsza obsada była właśnie na 4,5km. Kolega którego w ubiegłym roku zlałem dwa razy na 10km i 4 km był 8my. Nawet żałowaliśmy że wystawiliśmy 6 zawodników na długi dystans bo mielibyśmy szanse mieć srebro w drużynie. Miejsce w 20tce na krótkim to bym miał z palcem w tyłku. :taktak: :hahaha: A na długim musiałem się napracować.
b_j_j
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 244
Rejestracja: 26 mar 2007, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Master Piernik pisze:
Człowiek uczy się na błędach next time będzie lepiej, choć myślałem ze spokojnie wejdziecie z Dżejosem w dychę patrząc po obsadzie... Kędzior też coś kiepsko pobiegł...

Połówkę biegłem w Pabianicach ofc z atestem ;) Teraz jakąś mocną dychę albo piątkę chcę polecieć w połowie kwietnia.

Do zobaczenie na AMP-ach w Bydzi może warto się spotkać przed ?

Pozdrawiam !
Pewnie, trzeba korzystać z formy!
Jasne, zawsze się można zgadać na forum przed letnimi amp :D

Co do obsady - nie ma co się licytować, oba biegi były mocne, ale jak patrzę, że Kowalski był 10, a Sznura nie wszedł nawet w 5 no to jest żywo hehe.
Master Piernik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 432
Rejestracja: 27 kwie 2011, 19:56
Życiówka na 10k: 32'41''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń/Lubanie

Nieprzeczytany post

b_j_j pisze:
Master Piernik pisze:
Człowiek uczy się na błędach next time będzie lepiej, choć myślałem ze spokojnie wejdziecie z Dżejosem w dychę patrząc po obsadzie... Kędzior też coś kiepsko pobiegł...

Połówkę biegłem w Pabianicach ofc z atestem ;) Teraz jakąś mocną dychę albo piątkę chcę polecieć w połowie kwietnia.

Do zobaczenie na AMP-ach w Bydzi może warto się spotkać przed ?

Pozdrawiam !
Pewnie, trzeba korzystać z formy!
Jasne, zawsze się można zgadać na forum przed letnimi amp :D

Co do obsady - nie ma co się licytować, oba biegi były mocne, ale jak patrzę, że Kowalski był 10, a Sznura nie wszedł nawet w 5 no to jest żywo hehe.
Patrząc na ten bieg na 9km miałem takie odczucie ze cześć naprawdę mocnych zawodników trochę odpuściła...Pewnie większość była lekko podłamana warunkami i się nie dziwię ale biegacz długodystansowy powinien takie rzeczy znosić lekko.

To moje subiektywne spostrzeżenie i nie musicie się z nim zgadzać.

b_j_j jak Ci poszło w tych wcześniejszych przełajach ? bo nie chwaliłeś się-może tam formę "zużyłeś" ?

Gdzie teraz startujesz?

Będziesz nadal prowadził bloga ?
Do poprawienia:

5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015

I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...
b_j_j
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 244
Rejestracja: 26 mar 2007, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Dokładnie, długodystansowiec powinien pokazywać charakter w każdych warunkach.

Tak tak bloga będę dalej prowadził, jeszcze w tym tygodniu uzupełnię braki - mam wszystko spisane w swoim dzienniczku, te starty mnie troszeczkę podłamały i nie miałem mobilizacji, żeby chwalić się swoimi wyczynami na forum hehe

Akademickie M. Woj. poszły mi dużo gorzej niż AMP! byłem 3 wśród studentów i 6 open, przegrałem z ludźmi, z którymi zawsze wygrywałem, więc ból był straszny, nogi w ogóle się nie kręciły - ale to było do przewidzenia.

Plan generalnie miałem taki, żeby mocno potrenować na 2 tygodnie przed amp, wystartować na mistrzostwach województwa na dużym zmęczeniu i ostatni tydzień przed mistrzostwami polski totalnie wyluzować. W mojej głowie to wyglądało na całkiem logiczną koncepcje ;)

Powiem szczerze, brakuje mi konsultacji z trenerem, nie mam wystarczającej wiedzy i muszę się uczyć niestety na swoich błędach (osobiście wolę na cudzych hehe).
Bloga prowadzę właśnie z nadzieją, że ktoś wytknie mi błędy, może coś podpowie.

Co do kolejnych startów, wypadną one prawdopodobnie dopiero w połowie maja na bieżni (amp?), kiedy to znów będę w Polsce, chyba, że znajdę w Danii jakiś dobry uliczny bieg ;)
Awatar użytkownika
DŻEJOS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
Życiówka na 10k: 32:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Master Piernik pisze:
DŻEJOS pisze:Ja nie wiem coś Ty zrobił w tej Łodzi? Z takiego treningu 30 miejsce? Ja pobiegłem dosyć asekuracyjnie i byłem 16ty.:P
O dużo lepszy nie byłeś :hej:
Minuta i 15sek to faktycznie niewielka różnica.:P
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ