Quentino-komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
hehe trafiony zatopiony:) wiesz co jest następne ?.... Jak to mówisz zmaraton poniżej 3h:)
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
quentino, jeszcze raz - gratulacje!
- Gwynbleidd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 830
- Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
- Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
- Życiówka w maratonie: powyżej trzech
Eeeee no Panie... Cieszyłem się że przynajmniej na połówkę mam lepszą życiówkę... Cieszyłem się - całe kuźwa 7 dni Do dupy z taką zabawą, tak to ja Cię do usranej śmierci nie dogonię
GRATULACJE!
GRATULACJE!
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Gratulacje!
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Szacun
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
żarty sie skończyły
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1168
- Rejestracja: 07 lut 2011, 13:26
- Życiówka na 10k: 41:27
- Życiówka w maratonie: 3:24:39
- Kontakt:
Gife, F.lamer, Szymon, Strasb, Pulchniak - dzięki wielkie!
Ciawaraz - nic już nie mów, bo...wykraczesz A serio, to teraz zachowuję Spokój Grabarza...Działam dalej zgodnie ze swoim planem, atak na trójkę jesienią.
Teraz jestem za cienki - niewybiegany. After You...
Qba - przez pierwsze półtora roku biegania nie wiedziałem co to kolka, ale dopadła mnie dokładnie rok temu, na treningu. Za cholerę nie wiedziałem co z tym zrobić. Czego się naczytałem to moje...dopadła mnie na połówce w Wawie, przetrzymałem kryzys i złamałem wtedy 1:30, ale bolało...Teraz zawsze przed biegiem robię serie skłonów i skrętów tułowia, bo tak gdzieś przeczytałem i...o kolce zapomniałem. Mam nadzieję, że u Ciebie to przejściówka i się więcej nie pojawi. Gratuluję życiówki!
Gwynbleidd - dlaczego ja się ostatni dowiaduję o Twojej życiówie z Wawy!?! Tak to Ty mi nie rób! Gratki! A ile dokładnie dziabnąłeś?
Zbyszek - ta sama zrąbka co u Gwena! Nie miałem pojęcia, że tak zaszalałeś tydzień temu! Inaczej bym zwolnił, przez szacunek, na ostatnich metrach. Ja zachłanny nie jestem...Gratuluję!
Gasper - jak zwykle trafiłeś w sedno...ale mimo wszystko chciałbym jeszcze...pożartować. Dzięki Sqrczybyku!
Trzymajcie się wszyscy biegowo!
Q.
Ciawaraz - nic już nie mów, bo...wykraczesz A serio, to teraz zachowuję Spokój Grabarza...Działam dalej zgodnie ze swoim planem, atak na trójkę jesienią.
Teraz jestem za cienki - niewybiegany. After You...
Qba - przez pierwsze półtora roku biegania nie wiedziałem co to kolka, ale dopadła mnie dokładnie rok temu, na treningu. Za cholerę nie wiedziałem co z tym zrobić. Czego się naczytałem to moje...dopadła mnie na połówce w Wawie, przetrzymałem kryzys i złamałem wtedy 1:30, ale bolało...Teraz zawsze przed biegiem robię serie skłonów i skrętów tułowia, bo tak gdzieś przeczytałem i...o kolce zapomniałem. Mam nadzieję, że u Ciebie to przejściówka i się więcej nie pojawi. Gratuluję życiówki!
Gwynbleidd - dlaczego ja się ostatni dowiaduję o Twojej życiówie z Wawy!?! Tak to Ty mi nie rób! Gratki! A ile dokładnie dziabnąłeś?
Zbyszek - ta sama zrąbka co u Gwena! Nie miałem pojęcia, że tak zaszalałeś tydzień temu! Inaczej bym zwolnił, przez szacunek, na ostatnich metrach. Ja zachłanny nie jestem...Gratuluję!
Gasper - jak zwykle trafiłeś w sedno...ale mimo wszystko chciałbym jeszcze...pożartować. Dzięki Sqrczybyku!
Trzymajcie się wszyscy biegowo!
Q.
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Graty! Piękna walka!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Q, tak sobie myślę, że trafiłeś w sedno, bo skurcz mięśni - bo to de facto jest właśnie to - trzyma mnie, lekko ale zawsze, do teraz. skłony i skręty by lepiej rozgrzały i rozciągnęły te mięśnie.
- Gwynbleidd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 830
- Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
- Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
- Życiówka w maratonie: powyżej trzech
Widzisz, znowu wyszła moja zajebista wrodzona skromnośćQuentino pisze:Gwynbleidd - dlaczego ja się ostatni dowiaduję o Twojej życiówie z Wawy!?! Tak to Ty mi nie rób! Gratki! A ile dokładnie dziabnąłeś?
Ja zawiesiłem sobie poprzeczkę na 1:29:59. Przeszedłem z lekkim zapasem: 1:29:18. Liczę i liczę, z 15 sekund wrąbałem na Agrykoli, ok, następne 10 pochłonął wbieg na most... jeszcze pierwszy kilometr - trzeba było Gazownika wyminąć ale to znów najwyżej 3 sekundy... Wiatr? był, ale u Was też był. No jakbym nie liczył dalej nie chce mi wyjść 1:25:30 Trudno, dalej jestem rok za Tobą
A tak na poważnie, to Twoje łamanie trójki z tym wynikiem z połówki to już nie są sportowe marzenia ale zupełnie realistyczny cel. Na wiosnę może lekko by nie było ale masz przed sobą jeszcze pół roku przygotowań! I też lekko nie będzie bo to w końcu zmoraton, wiadomo... ale cholera wierzę że się uda! I jak już się uda to te Twoje przemyślenia z zakładki "Trening by... Bye-Bye Quentino" powinny wydać Inne Spacery. Mam nawet propozycję na tytuł: "To nie jest sport dla miękkich ludzi". Alternatywnie, jeśli zbyt rozwlekłe: "Quentino Unchained"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Q, myślałeś o transporcie na Rzeźnika? Bo szukam sposobu na obniżenie kosztów...
- zbyszektt
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sty 2012, 15:40
- Życiówka na 10k: 39:37
- Życiówka w maratonie: 3:20:38
Quentino, dziękuję za gratulacje.Quentino pisze:Zbyszek - ta sama zrąbka co u Gwena! Nie miałem pojęcia, że tak zaszalałeś tydzień temu! Inaczej bym zwolnił, przez szacunek, na ostatnich metrach. Ja zachłanny nie jestem...Gratuluję!
A propos szacunku - to raczej ucz się przyspieszać, a nie zwalniać!
Zwłaszcza, że za 2 tygodnie zamierzam powalczyć w łódzkim maratonie - spróbuję się otrzeć o 3:00
Zobaczymy co mi z tego wyjdzie...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
wczoraj namawiałem Q na dokręcenie jeszcze jednego kółka ale udawał, że nie słyszygwynbleidd pisze:A tak na poważnie, to Twoje łamanie trójki z tym wynikiem z połówki to już nie są sportowe marzenia ale zupełnie realistyczny cel.
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Quentino możesz się podzielić sposobem tuningowania Faasów kiedyś 500?