Mistrzostwa Polski Kobiet w Półmaratonie - warszawski debiut
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Mariusz Giżyński wtedy bedzie marudził bo napisał:ruh hożuf pisze:Następnym razem Pan Shegumo powinien zapytać Pana Chabowskiego jak ma biec i czy może biec za nim, a potem go wyprzedzić.
Później razem z Arturem Kernem i Yaredem Schegumo współpracowaliśmy zmieniając się w naszej grupie pościgowej
Pozdrawiam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 17 mar 2012, 15:25
- Życiówka na 10k: 00:51:17
- Życiówka w maratonie: brak
Czy ktoś wie jakie były dodatkowe nagrody oprócz tych które podano na: http://www.polmaratonwarszawski.pl/file ... sowych.pdf ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 474
- Rejestracja: 27 lip 2009, 13:11
- Życiówka na 10k: 48:42
- Życiówka w maratonie: 4:14:37
- Lokalizacja: Toruń
DOMinika wielkie gratulacje - w ramach spotkania na expo obgadywaliśmy Cię w sobotę zastanawiając jak bardzo pociśniesz mimo osłabienia. No i przebiłaś nasze oczekiwania mimo, że konkurencja nie próżnowała
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Wozenie sie podczas zawodow jest bardzo irytujace dla reszty zawodnikow. Nie ma tutaj wykroczenia, po prostu taka jest dozwolona taktyka.
Chabowski mial prawo byc poirytowany tuz po biegu. To zrozumiale.
Chabowski mial prawo byc poirytowany tuz po biegu. To zrozumiale.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Może i miał. Ale z relacji wynika, że przyatakował solidnie w 1/3 dystansu i po prostu nie dał rady utrzymać tego tempa. Taktycznie popłynął, bo tak się nie robi jak się nie czuje najlepiej. Każdy może taki błąd zrobić, ale zwalanie w takim razie winy na innych, że nie dają zmian jest trochę nie w porządku. Mieć pretensje do kogoś, że lepiej taktycznie pobiegł?
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 24 sty 2012, 15:17
- Życiówka na 10k: 43.57
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świebodzice
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
mi tu wygląda na sytuacje w której reszta ledwo sie trzyma przy ostrym tempie i myśli by nie odpaść .... Mariusz natomiast pisze o dobrej współpracywojtek pisze:Wozenie sie podczas zawodow jest bardzo irytujace dla reszty zawodnikow. Nie ma tutaj wykroczenia, po prostu taka jest dozwolona taktyka.
Chabowski mial prawo byc poirytowany tuz po biegu. To zrozumiale.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Bart28 --> Oczywiście, wiadomo, że zaraz po zawodach nie mówi się na zimno, adrenalina jeszcze buzuje. Nie chciałem sugerować że Chabowski na codzień jest taki czy coś w tym stylu .
Zresztą sytuacja w której ktoś się "wozi" z tyłu faktycznie jest dość wkurzająca. Ale to akurat tutaj nie była przyczyna porażki Chabowskiego.
Zresztą sytuacja w której ktoś się "wozi" z tyłu faktycznie jest dość wkurzająca. Ale to akurat tutaj nie była przyczyna porażki Chabowskiego.
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 309
- Rejestracja: 19 cze 2001, 18:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: UE
Wątek miał dotyczyć Mistrzostw Polski Kobiet w Półmaratonie, a tymczasem zaczeliśmy dyskutować o biegu mężczyzn...
Myślałem - o ja naiwny - że coś fajnego o biegu w randze Mistrzostw Polski kobiet przeczytam w GW. Niestety Gazeta się zupełnie nie popisała. Dodatek Sport.pl 16 stron i ani słowa o największym dotychczas półmaratonie w Polsce.
Podejrzewam, że Gazeta w ten sposób mści się na biegaczach i czytelnikach ponieważ Wojtek Staszewski nie zajął pierwszego a dopiero trzecie miejsce w kategorii dziennikarzy... O samym biegu trochę blabla w Gazecie Stołecznej.
A na serio to szkoda, że półmaraton warszawski został przemilczany. Zobaczymy, ile napiszą o półmaratonie w Poznaniu - wątpię czy poświęcą mu tyle samo miejsca co biegowi w Warszawie. Ale dlaczego tak jest?
We wczorajszym Teleexpresie zdumiało mnie natomiast ujęcie z Agrykoli. W materiale o imprezie biegowej kamera dość długo pokazywała podchodzących uczestników.. Skłamać nie skłamali, bo trasa faktycznie wiodła przez Agrykolę i część osób podchodziła. Ale czy z całej trasy musieli wybrać akurat te nieszczęsne 300 metrów? Po co? Mnie jako widza, taki obrazek nie zachęciłby do udziału w biegu.. Zamiast Agrykoli mogli pokazać jakieś ujęcie z góry, pokazujące faktyczny, kolorowy, radosny tłum uczestników. Czepiam się?
Myślałem - o ja naiwny - że coś fajnego o biegu w randze Mistrzostw Polski kobiet przeczytam w GW. Niestety Gazeta się zupełnie nie popisała. Dodatek Sport.pl 16 stron i ani słowa o największym dotychczas półmaratonie w Polsce.
Podejrzewam, że Gazeta w ten sposób mści się na biegaczach i czytelnikach ponieważ Wojtek Staszewski nie zajął pierwszego a dopiero trzecie miejsce w kategorii dziennikarzy... O samym biegu trochę blabla w Gazecie Stołecznej.
A na serio to szkoda, że półmaraton warszawski został przemilczany. Zobaczymy, ile napiszą o półmaratonie w Poznaniu - wątpię czy poświęcą mu tyle samo miejsca co biegowi w Warszawie. Ale dlaczego tak jest?
We wczorajszym Teleexpresie zdumiało mnie natomiast ujęcie z Agrykoli. W materiale o imprezie biegowej kamera dość długo pokazywała podchodzących uczestników.. Skłamać nie skłamali, bo trasa faktycznie wiodła przez Agrykolę i część osób podchodziła. Ale czy z całej trasy musieli wybrać akurat te nieszczęsne 300 metrów? Po co? Mnie jako widza, taki obrazek nie zachęciłby do udziału w biegu.. Zamiast Agrykoli mogli pokazać jakieś ujęcie z góry, pokazujące faktyczny, kolorowy, radosny tłum uczestników. Czepiam się?
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
nie czepiasz się...
Ja się starsznie dziwię dlaczego, skoro Marek zabiegał o MP, potraktował je tak...drugorzędnie.
Trochę tego nie rozumiem.
Redaktor Klein też się nie popisał;) ale chociaż się do tego przyznaje.
Media w ogóle nie miały pojęcia, że w ramach PW odbywają się MP kobiet...
Ja się starsznie dziwię dlaczego, skoro Marek zabiegał o MP, potraktował je tak...drugorzędnie.
Trochę tego nie rozumiem.
Redaktor Klein też się nie popisał;) ale chociaż się do tego przyznaje.
Media w ogóle nie miały pojęcia, że w ramach PW odbywają się MP kobiet...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 21 gru 2008, 11:48
tak, tak, tak, Panie Chabowski, znowu wszystko się sprzysięgło wobec pana. Jak zwykle zwalać na innych... A z tą zmianą czasu to już naprawdę jest niewiarygodnie wręcz śmieszne. Obudziłeś się po północny i nie mogłeś zasnąć? Gdyby nie było zmiany czasu to obudziłbyś się po jedenastej i nie mógł zasnąć...
Czy kiedykolwiek od pana Chabowskiego usłyszymy jakieś słowa pokory? Przegrałem bo byłem słabszy? Inny byli mocniejsi? Nie, wszak jestem Mistrzem Europy i wszyscy powinni mnie kochać i usługiwać!!
A co do Yareda - tak wiemy, to jest niepokojące, że wrócił po tylu latach i zaczyna dobrze biegać. A przecież to pan Chabowski jest najlepszym Polskim długasem...
Czy kiedykolwiek od pana Chabowskiego usłyszymy jakieś słowa pokory? Przegrałem bo byłem słabszy? Inny byli mocniejsi? Nie, wszak jestem Mistrzem Europy i wszyscy powinni mnie kochać i usługiwać!!
A co do Yareda - tak wiemy, to jest niepokojące, że wrócił po tylu latach i zaczyna dobrze biegać. A przecież to pan Chabowski jest najlepszym Polskim długasem...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 326
- Rejestracja: 10 mar 2009, 08:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
a może to był bieg druzynowy dla pana Chabowskiego?
sama wypowiedzia nie popisał się...
a Kobiety jak to zazwyczaj bywa potraktowane po macoszemu Ale wazne ze taki bieg mial miejsce
sama wypowiedzia nie popisał się...
a Kobiety jak to zazwyczaj bywa potraktowane po macoszemu Ale wazne ze taki bieg mial miejsce
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Zgadzam się w 100%.wojtek pisze:Wozenie sie podczas zawodow jest bardzo irytujace dla reszty zawodnikow. Nie ma tutaj wykroczenia, po prostu taka jest dozwolona taktyka.
Chabowski mial prawo byc poirytowany tuz po biegu. To zrozumiale.
Dla kibica wożenie się jest szczególnie irytujące na imprezach mistrzowskich, gdzie nikt z zawodników nie chce prowadzić i bieg odbywa się truchtem, a końcówkę wszyscy grzeją jak sprinterzy. Szczególnie mniej zorientowani kibice na przemian śmieją się i irytują widząc taki skecz.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
-
- Wyga
- Posty: 105
- Rejestracja: 08 lut 2011, 12:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Nie zauważyłeś subtelnej różnicy - zmiana strefy czasowej (po powrocie z USA) to troszkę inna sprawa niż zmiana czasu o godzinę...jr88 pisze:tak, tak, tak, Panie Chabowski, znowu wszystko się sprzysięgło wobec pana. Jak zwykle zwalać na innych... A z tą zmianą czasu to już naprawdę jest niewiarygodnie wręcz śmieszne. Obudziłeś się po północny i nie mogłeś zasnąć? Gdyby nie było zmiany czasu to obudziłbyś się po jedenastej i nie mógł zasnąć...
Czy kiedykolwiek od pana Chabowskiego usłyszymy jakieś słowa pokory? Przegrałem bo byłem słabszy? Inny byli mocniejsi? Nie, wszak jestem Mistrzem Europy i wszyscy powinni mnie kochać i usługiwać!!
A co do Yareda - tak wiemy, to jest niepokojące, że wrócił po tylu latach i zaczyna dobrze biegać. A przecież to pan Chabowski jest najlepszym Polskim długasem...
A poza tym nie widzę nic złego w jego wypowiedzi, nie zwala winy na innych. Ma prawo czuć się poirytowany mało eleganckim zachowaniem innego zawodnika, a wyraz temu dał w sposób jak najbardziej umiarkowany. Zresztą 4 miejsce to zupełnie przyzwoity wynik.