Quentino-komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Quentino
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1168
Rejestracja: 07 lut 2011, 13:26
Życiówka na 10k: 41:27
Życiówka w maratonie: 3:24:39
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ciawaraz - bez dwóch zdań, dużo racji w tym co piszesz. Wynik to składowa kilku elementów (albo kilku-nastu, dziesięciu...eciepięciu).

Wszystko opisuję na blogu i na stronie. Prawie cały ubiegły rok, pomykałem przy wadze w granicach 82 kg. Od początku tego roku "się pomiaruję" regularnie.
Początek stycznia - 82,2 kg. W dniu startu - dokładnie 77kg. Zrzuciłem kilkoma "mykami":
- jedzenie bez dokładek, ale też bez umierania psychicznego, że "za mało",
- bieganie, ale bez szaleństw - kilometraż,
- bardzo, ale to bardzo pomogła Żelazowa Wola - nawet, gdy nie mogłem przez piszczela biegać, to cały czas spalałem gdzie indziej - domowa siłka,

No, jestem only hjuman...co przeszkadzało:
- codzienne, dwukrotne "słedkie" do kawy - batonik, drożdżówka, domowe ciasto...ewrydejnie,
- przeciętnie, 3 i pół piwa dziennie.
I tu taka "mała dygresja"...kalorie z piwa to jedno, ale...piwo na mnie dobrze działa...jak mawiają alkoholicy.
Ale tak jest.

Dobiję niepijących...Rozkład jazdy przed Maniacką:
- do czwartku - po ok. 4 dziennie,
- czwartek - opijaliśmy z najlepszym kumplem...najlepsze wiadomości prajwetne - 7 bijernych,
- piątek - 5 piw, bo to taka ładna cyfra była,
- sobota - start.

Już wspomniałem, że dzięki Kulawemu, z 20 sekund dostałem w promocji.

Podbiegi i KKK - myślę, że też.

I widzisz Ciawaraz co narobiłeś...wyszło na to, że na tyle pozytywnych impulsów, które teraz wymieniłem, "przez Ciebie", powinienem pobiec 36:50... :spoczko:

Z drugiej strony, od 6 km słońce też mnie zaczęło rozbierać, nawet jeśli zniosłem to lepiej od innych.

A z wagą to trzeba uważać, bo sam po sobie widzę, że należy zachować równowagę własnego tonażu...nie można być "za chudym", bo nie będzie pałeru/a. Każdy musi przećwiczyć na sobie. To tyle "wymądrzania się" Starej Pierredoły biegowej.

Zdrovyś!
Q.
New Balance but biegowy
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Quentino jesteśmy podobnego wzrostu ja mam 193 cm i wagę 77 chciał bym miec w dniu startu na5 i 10 k co jest realne natomiast. Według mnie optymalnie moja waga startowa to 75 kg i z taka waga chce lecieć pól i marathon
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
Awatar użytkownika
zbyszektt
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 25 sty 2012, 15:40
Życiówka na 10k: 39:37
Życiówka w maratonie: 3:20:38

Nieprzeczytany post

Quentino pisze:Dobiję niepijących...Rozkład jazdy przed Maniacką:
- do czwartku - po ok. 4 dziennie,
- czwartek - opijaliśmy z najlepszym kumplem...najlepsze wiadomości prajwetne - 7 bijernych,
- piątek - 5 piw, bo to taka ładna cyfra była,
- sobota - start.

Ha ha ha! 'sobota wieczór - spotkanie w klubie AA' :hahaha:
Wiem, że tego nie lubisz, ale jak zwiększysz kilometraż, to spożycie samo spadnie - przynajmniej ja tak miałem. Tylko muszę jeszcze sprawdzić w najbliższą niedzielę na półmaratonie, czy idzie za tym poprawa wyników :oczko:
Gerard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 15 lis 2007, 09:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Gocławek

Nieprzeczytany post

Quentino - mocno spóźnione, ale szczere gratulacje!
To żeś przyspieszył od listopada! Ja w takim samym szybkim tempie się staczam z wynikami, zatem średnia pozostaje nam bez zmian :hahaha:
Co do Twojego treningu i piwotoniców - mnie by to zabiło :bum: A może mi się wydaje i musze spróbować? :spoczko:
Skoro są efekty, to planu nie waż się zmieniać!!!
Właśnie - planujesz jakieś specjalne modyfikacje planu pod czerwcowe długie wybieganie?
-----------------------------------------------------
Pozdrawiam,
Gerard
Quentino
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1168
Rejestracja: 07 lut 2011, 13:26
Życiówka na 10k: 41:27
Życiówka w maratonie: 3:24:39
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zbyszek - jeśli zwiększony kilometraż ma spowodować spadek spożycia, to ja chromolę takie bieganie... :hahaha:

Gerard - ooo!!! Witam kolegę z ostatniego kilometra z Biegu Niepodległości. Pamiętam jak dzięki Twojemu powitaniu, w biegu wycedziłem wtedy coś boskiego - Kto zacz?

Co do zmian w planie i "wybiegania czerwcowego" z Komańczy do Ustrzyk.

Teraz mam 1 kwietnia halfa w Poznaniu. No i potem ruszam z przygotowaniami pod Masarza. Chciałbym aby w każdym tygodniu znalazły się:
- siłaczka - Syzyfy, Nagórki, KKK - czyli to co teraz tylko więcej,
- trening krosowy, mam na niego kilka pomysłów,
- dłuższe wybieganie "w terenie" z ekwipunkiem - dromader na plecach, jakiś śmieszny żel "dla zasady" itp.,
W ostatnim miesiącu przed startem będę chciał zrobić z dwie Wyprawy Krzyżowe - kilkugodzinne łazęgi po okolicy, gdy będzie bolał krzyż i doopa tyż.
Nawet 50 kilometrowe cuś z elementami wleczonego. Może nawet na browar wejdę po drodze.

Cały czas biorę pod uwagę płaski (są takie..?...) zmoraton pomiędzy połówką a Rzeźnikiem, ale nie na siłę, zwłaszcza, że prywatnie u mnie będzie w najbliższych miesiącach dużo zmian. Myślę o Opolu albo Toruniu, bo tam mnie nie było ani pieszo ani na kuniu.

Się obaczy.

Na poważny maraton szykuję się na jesień, jeśli kopytka będą zapodawały.

Zdrovaś!
Quentino
macst
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 26 sie 2011, 09:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Quentino pisze: Cały czas biorę pod uwagę płaski (są takie..?...) zmoraton pomiędzy połówką a Rzeźnikiem
Witam.

Pytasz i dostajesz odpowiedzi... :) 1,8 metra różnicy. Może być?

http://www.spreewaldmarathon.de/

Pozdrawiam
Maciej
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Quentino 1:25-1:26 polowka z innym wynikirm na wet sie nie pokazuj!!!!!;)
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
Quentino
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1168
Rejestracja: 07 lut 2011, 13:26
Życiówka na 10k: 41:27
Życiówka w maratonie: 3:24:39
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ciawaraz - cyferkowo to masz rację. Ale pozostają dwa kluczowe elementy:
- mamy teraz w Poznaniu "wietrzne miasto", prawie wieczne, ale w niedzielę liczę na lekkie odpuszczenie,
- u mnie im dalej tym gorzej, wytrzymałości mi brakuje. Ale nad tym będę pracował po prima aprilis :hahaha:

Niezależnie od powyższych, na pewno powalczę.

A Ty kiedy teraz coś startowego śmigasz?

Pzdr!
Q.
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Pare startów w kwietniu będę informował na bieżąco w blogu , tyle ze u mnie jest raka sprawa ze potrafię zrobic cuda na treningu a na zawodach jakoś brakuje mi zawsze czegoś za bardzo sie spinam czy co na cuda nie liczę zobaczymy jak bedzie
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
Quentino
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1168
Rejestracja: 07 lut 2011, 13:26
Życiówka na 10k: 41:27
Życiówka w maratonie: 3:24:39
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Treningi masz bez dwóch zdań maksiarskie. Ale na zawodach ja też mam niezłe zayoby...łatwo nie ma, trzeba walczyć z własnymi "mientkimi".

Przed tą połówką jestem bardzo dobrze nastawiony z kilku powodów. Po pierwsze - widzę, że po odpuszczeniu piszczelowego, "sprzęt" działa prawidłowo.
Po drugie - przed Maniacką, czyli pierwszym startem w tym roku, miałem "tradycyjnie" pełne pampersy, ale gdy okazało się, że "dobrze żarło", to i lody wraz z napięciami puściły. Teraz jestem nastawiony pozytywnie i bojowo. Jak nie wyjdzie - świat się nie zawali. Będzie chooyova pogoda? OK, powalczę z tym dziadostwem tak samo jak przez 8 kaemów w Szamotułach przyjmowałem z godnością windowe razy.

Powodzenia na trasie!
Q.
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

gl,
gud lak w sensie.
mastering the art of losing. even more.
Quentino
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1168
Rejestracja: 07 lut 2011, 13:26
Życiówka na 10k: 41:27
Życiówka w maratonie: 3:24:39
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Piotrek - gl, gul w sensie, to mi będzie jutro ostro chodził jak wiatr nie zelżeje :hahaha:
Jeszcze 10 minut temu, na Piątkowie padał śnieg z gradem na zmianę. Właśnie topnieje na trawie...

Ja rozumiem, że kwiecień, ale marzec plecień bo przeplata...?

Nic to. Dzięki za dobre słowo na drogę - ostatnio pomogło nie tylko słowo.
To na którym kaemie Cię spotkam jako HMS Kulawy Pies :taktak:

Pzdr!
Q.
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ładnie, ładnie pobiegłeś :spoko: Gratuluję! :taktak:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

brawo!
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

gratulacje!
ODPOWIEDZ