pardita - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Zaadzwoniłam do przychodni zapisać się na wizytę u lekarza sportowego, wylałam litanię przez skajpa łamiąc ręcę nad lewą noga, po czym... poszłam biegać
żelazna konsekwencja ;-)
New Balance but biegowy
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

:hahaha: cale szczescie ze nic to wyjscie nie pogorszylo ;)
Awatar użytkownika
robbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1180
Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
Życiówka na 10k: 44:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A to się doktór ździwi:
- Co pani dolega?
- Nie mogę biegać od kilku dni, noga mnie boli.
- A kiedy Pani biegała ostatnio?
- Przed chwilą ...
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pardita pisze:dystans: 26.00km
A wiesz Pardita, że te 26km oznacza, że możesz już przymierzyć się do maratonu.
Czytałem kiedyś wywiad z Tomaszem Lisem i on właśnie mówił, że najdłuższe wybieganie jakie zrobił przed swoim pierwszym startem w maratonie to było 27 km. Nie pamiętam w ile przebiegł ten pierwszy maraton ale chyba w coś ok. 4 i pół godziny.
Powodzenia :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:
Pardita pisze:dystans: 26.00km
A wiesz Pardita, że te 26km oznacza, że możesz już przymierzyć się do maratonu.
Czytałem kiedyś wywiad z Tomaszem Lisem i on właśnie mówił, że najdłuższe wybieganie jakie zrobił przed swoim pierwszym startem w maratonie to było 27 km. Nie pamiętam w ile przebiegł ten pierwszy maraton ale chyba w coś ok. 4 i pół godziny.
Powodzenia :bum:
Ach, Zoltar, zawsze wiedzialam, ze lubisz takie rozne "Vivy" i "Panie Domu" poczytac, oczywiscie chowajac je w okladke "Runners' world" :P
Awatar użytkownika
chel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 668
Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

piękne wybieganie. :taktak:
blog
komentarze

the best is yet to come!
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3667
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jutro/pojutrze będziesz miała okazję sprawdzić czy buty jeszcze się nadają do biegania :hejhej: .
Ja pamiętam, że kiedy w tamtym roku robiłem 3:52, to najdłuższe wybieganie wyniosło 20km. Maraton przebiegłabyś i to spokojnie Pytanie brzmi: jak szybko :taktak:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pardita pisze:Ach, Zoltar, zawsze wiedzialam, ze lubisz takie rozne "Vivy" i "Panie Domu" poczytac, oczywiscie chowajac je w okladke "Runners' world" :P
A wcale nie prawda. RW w ogóle nie czytam (bo to gazeta z obrazkami - reklamowymi lub kryptoreklamowymi, na cały numer z tego co pamiętam przypadał zazwyczaj jeden-dwa artykuły). A "Twój weekend" chowam w okładce "BIEGANIE" :spoczko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Pardita jeżeli mogę doradzić to pobiegnij wybieganie z kimś. To pomaga na takie psychosomatyczne niewiadomo skąd bóle. A 26 to niezły dystans :taktak:
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Brawo! Pierwsze koty za płoty :taktak: Zobaczysz, że za kilka tygodni dystans 28- 35 km nie będzie robił na Tobie wrażenia :spoczko: Zatem realizujesz jakiś plan pod maraton jesienny?
Z dzisiejszego długiego wybiegania wiem, że strasznie tupię, macham za szybko łapami (co rozpraszało partnerkę biegową), usłyszałem też, że @#$%^& i *&$%@.... Zatem bieganie z kimś to zły pomysł :oczko:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

parditko, ciśniesz coraz mocniej, kiedy ja Cię dogonię? :niewiem: :hejhej:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Ojacie, niezły masz ten przebieg tygodniowy. Chylę czoła ;)
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Ładny, długi bieg i zacny kilometraż tygodniowy!
I jeszcze „mój” Kszczot zajął 4 miejsce...
Ja miałam dwóch ze łzami w oczach, nie mogących przyjąć, że prowadził i nie wygrał: mamo-ale-dlaczego.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

No to ciesz sie rodzinka a o skarpetach opowiesz nam juz wiosna.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pardita pisze:ja tez myslalam,ze bieganie to nie dla mnie i ze to byla taka jednorazowa zwariowana przygoda zakonczona lwowska klęską. Ale nie przez kontuzję można przejść ! i wyjść z niej z honorem
:szok: Ke? No wiesz :nowiesz:
I pomyśleć, że ja ci ufałem i wierzyłem w to co wtedy mi czule do uszka szeptałaś (pisałaś) :jatylko:

Jezdem zdruzgotany :ojoj: :bum:

Ach te kobiety :echech:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
ODPOWIEDZ