jackma, otwarty na rady i sugestie.
Moderator: infernal
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Zobaczymy się
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
czyli?będę pił "bombę" węglowodanowo-białkową.
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
600ml soku owocowego + duży dojrzały banan + 5 łyżeczek glukozy + 30-35g koncentratu białka, wszystko to zmiksować i wychodzi około 600-700kcalmimik pisze:czyli?będę pił "bombę" węglowodanowo-białkową.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 844
- Rejestracja: 30 sty 2012, 20:44
- Życiówka w maratonie: tak daleko nie biega
Nie wiem czy ktoś już to pisał (przyznaje się bez bicia nie czytałem wszystkich komentarzy), ale wydaje mi się, że strasznie duży kilometraż tłuczesz jak na taki wynik. To gdybyś celował w 2:30, to biegał byś jakieś 180km czy jak? Nie znam się pewnie pisze głupoty, ale wydawało mi się, że z dużo mniejszego przebiegu można uzyskać 2:50. Sam chce zwiększyć ilość kilometrów jak się nieco wzmocnie, ale widzę też potencjał w innych miejscach. Napisz prosze czy działa na Ciebie dobrze bieganie takiej ilości kilometrów. Bardzo mnie to ciekawi
No i może się dowiem czegoś nowego, na sobie jeszcze nie dałem rady poeskperymentować.
No hard feelings
No i może się dowiem czegoś nowego, na sobie jeszcze nie dałem rady poeskperymentować.
No hard feelings
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Nie wiem czy to dużo, czy mało. Jedni nabiegają 2:30 z 80-100km a drudzy muszą nabijać kilometry. 150km/tydz to tylko 2 albo 3x w całym 18tygodniwym cyklu. Wiem tylko jedno, że ja na dobry czas muszę ciężko pracować, czyli dużo biegać. A jak będę trenował na 2:30 to potruchtam po 220/tydz
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 04 mar 2012, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam.Chciałem zapytać jak wyglądał twój trening przed półmaratonem w 2010.03 z niezłym czasem 1.32.Z tego co napisałeś to biegałeś przed nim tylko 5/6 miesięcy.Ile wtedy ważyłeś.Pozdrawiam
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Faktycznie biegałem od 6 miesięcy i moje treningi nie przypominały dzisiejszych treningów. Specjalnie dziś spojrzałem do zapisków z tamtego okresu i troszkę się uśmiałem. Mój dzienniczek też wyglądał troszkę inaczej. Biegałem 4-5x w tygodniu po 8-12km a w niedzielę robiłem wybiegania w formie marszobiegów. Początkowo 15min bieg 5min marsz, a później 20/5 a dystanse od 12 do 35km, bo to były przygotowania do maratonu w Krakowie, a Żywiec to był tylko bieg kontrolny.
W tym okresie ważyłem około 80kg
W tym okresie ważyłem około 80kg
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 04 mar 2012, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam i dzięki za odpowiedź.Ciekawy byłem dlatego,że ja w październiku 2011 ważyłem około 89 kg:))Od połowy listopada do dzisiaj biegam regularnie i waga spadła do 73 czyli wróciła do normy,bo tyle ważyłem jak grałem w piłkę.Także miałem wcześniej styczność z bieganiem,ale nie z takim jak obecnie.Planuje start w półmaratonie poznańskim 1 kwietnia i do niego się przygotowuje.Zastanawiałem się nad czasem 1:40-1:50 jak zobaczyłem twój wynik to nabrałem chęci na zbliżony czas do twojego(1.32). Nie biegałem wcześniej w zawodach ani na 5 ani na 10 i 21. W tempie zbliżonym do 1:40 biegam na treningach i nie sprawia mi problemu.Tak więc pytam kogoś bardziej doświadczonego,bo nie chciałbym się wykoleić podczas pierwszego startu.W jakiej grupce się ustawić i jak biec???
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Dla mnie to był 4 start, 4,2km 2x10km, a to była 1 połówka. Wtedy jeszcze nie biegałem jakoś rozsądnie, to były biegi " ile się da". Nie kontrolowałem tempa, nie kalkulowałem co i jak, to był bieg spontaniczny i chyba to były czasy kiedy bieganie sprawiało najwięcej frajdy.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1374
- Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32
4. Niedostateczna regeneracja pomiędzy treningami, przesilenie planu.Miało być 10km w tempie P(dla 40min biegu - 3'57"/km), ale niestety nie podołałem. Na 7 km zaczęło odcinać mi paliwo, 8km to już tylko byle dobiec i wolałem zakończyć bieg. Wytrzymałość tempowa kiepska a sezon tuż, tuż.
Przyczyn może być kilka.
1. Mając kontuzję i nie biegając na przełomie roku wypadły mi treningi wytrzymałościowe.
2. Dzisiejszy dzień to kiepskie paliwo (jedzenie), miało być inaczej, ale córka zmieniła mi plany.
3. Nie wiem dlaczego prawa łydka zakwasza się o wiele szybciej niż lewa i jest to odczuwalne w trakcie biegu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
Z tego co widzę to zarzucasz wagę regularnie, jak to robisz obcinasz kalorie czy wyliczyles sobie dokładnie zapotrzebowanie na węgle tłuszcz i białko złe odżywianie moze tez miec wielki wpływ na brak mocy natreningu i wolniejsza regenerację
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Spadek wagi to nie obcinanie kcal a raczej zwiększenie ich spalania na treningach. Udaje się regularnie biegać do tego coś w ćwiczeń domu i przy tym samym jedzeniu waga spada. Staram się jeść około 3000kcal w postaci normalnego jedzenia + około 700-800kcal w suplach. Jedynie to nie mam pewności czy proporcje węgli, białka i tłuszczy są odpowiednie, bo ta dieta była układana dla mnie na redukcji, ja ją tylko pomnożyłem x1,5 żeby zwiększyć kcal. I to chyba jest przyczyna ostatnich wpadek treningowych.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
- Życiówka na 10k: 33:59
- Życiówka w maratonie: 2:38:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
ja tam wolę nie liczyć, ale podejrzewam że jem grubo ponad to co potrzebuję
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Do Cracovi jest jeszcze 6 tygodni nie 7
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Widzisz, nawet tego nie potrafię dobrze policzyćpulchniak pisze:Do Cracovi jest jeszcze 6 tygodni nie 7
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo