rozgrzewka
-
- Wyga
- Posty: 80
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 18:13
- Życiówka na 10k: 47min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ustroń, Śląsk
Ja zawsze robię trochę truchtu trochę rozciągania i tak na zmianę gdzieś godzinkę przed biegiem. Tak naprawdę na wielkim luzie żeby się nie zmęczyć. Z rozgrzewki odrazu wchodzę na start 

- Shoegazer91
- Stary Wyga
- Posty: 203
- Rejestracja: 19 lut 2010, 00:27
- Życiówka na 10k: 00:39:30
- Życiówka w maratonie: 03:21:34
- Lokalizacja: Wejherowo
Jeśli chodzi o start na 10km to ja zawsze robie 20 minut bardzo wolnego truchtu, potem solidne rozciąganie i na koniec cztery przebieżki na pobudke.
10km: 00:39:30 (maj 2013
Półmaraton: 01:32:50 (lipiec 2013, trening)
Maraton : 03:21:34 (sierpień 2013)
Cele: maj 2015 10km <38min
Półmaraton: 01:32:50 (lipiec 2013, trening)
Maraton : 03:21:34 (sierpień 2013)
Cele: maj 2015 10km <38min
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
sensowna rozgrzewkaShoegazer91 pisze:Jeśli chodzi o start na 10km to ja zawsze robie 20 minut bardzo wolnego truchtu, potem solidne rozciąganie i na koniec cztery przebieżki na pobudke.
Tompoz
Tompoz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1398
- Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
- Życiówka na 10k: 39:38
- Życiówka w maratonie: 3:25:27
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
tompoz pisze:sensowna rozgrzewkaShoegazer91 pisze:Jeśli chodzi o start na 10km to ja zawsze robie 20 minut bardzo wolnego truchtu, potem solidne rozciąganie i na koniec cztery przebieżki na pobudke.
Tompoz
Ja bym jednak z solidnego rozciągania przed biegiem zrezygnował, pozostawił bym to na koniec to znaczy po biegu na 10km. Zamiast tego ćwiczenia rozgrzewające mięśnie. Na koniec krótkie przebieżki to jak najbardziej dobry pomysł.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 20 sty 2012, 14:55
- Życiówka na 10k: 44:03
- Życiówka w maratonie: brak
A co byście proponowali, jeśli chodzi o półmaraton? Ja myślę, że coś podobnego, z tym, że też nie jestem zwolennikiem solidnego rozciągania. A przebieżki - w tempie trochę szybszym od zakładanego tempa biegu.Shoegazer91 pisze:Jeśli chodzi o start na 10km to ja zawsze robie 20 minut bardzo wolnego truchtu, potem solidne rozciąganie i na koniec cztery przebieżki na pobudke.
A może coś bardziej specyficznego?
10km: 44 min; HM: 93 min
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Ja uznaję, że trucht wystarczy, czasem włączę do tego jakieś lekkie rozciąganie. Na porządne rozciąganie jest czas po zawodach. Tak samo jak nie rozciągam się przed treningiem tylko po treningu, tak samo robię w przypadku startów.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
popieramtompoz pisze:sensowna rozgrzewkaShoegazer91 pisze:Jeśli chodzi o start na 10km to ja zawsze robie 20 minut bardzo wolnego truchtu, potem solidne rozciąganie i na koniec cztery przebieżki na pobudke.
Tompoz
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 928
- Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
- Życiówka na 10k: 34:29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
No ale chyba z rozciągniętymi mięśniami lepiej się będzie biegło niż z takimi sztywnymi? I na dodatek mniejsze ryzyko nadciągnięcia czegoś. Ja zawsze robię 15min, 10min rozciąganie i 1-4 przebieżki zależnie od dystansu
-
- Wyga
- Posty: 80
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 18:13
- Życiówka na 10k: 47min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ustroń, Śląsk
też właśnie mam takie odczucie, troszkę się porozciągać wypada. Ja na początku się wogóle nie rozciągałem i wiecznie coś naciągnałem, a gdy wprowadziłem rozciąganie wszystko minęło.Runner11 pisze:No ale chyba z rozciągniętymi mięśniami lepiej się będzie biegło niż z takimi sztywnymi? I na dodatek mniejsze ryzyko nadciągnięcia czegoś. Ja zawsze robię 15min, 10min rozciąganie i 1-4 przebieżki zależnie od dystansu
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Odkąd biegam i tu trafiłem, przed każdymi zawodami i treningiem to:
http://www.bieganie.pl/?cat=15&id=854&show=1
Do tego 3x100m w tempie startowym..
Rozgrzewkę robię zawsze 40 min przed startem
http://www.bieganie.pl/?cat=15&id=854&show=1
Do tego 3x100m w tempie startowym..
Rozgrzewkę robię zawsze 40 min przed startem

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
chłopie żebyś się przypadkiem nie przemęczył tym super mocnym akcentem 3 x 100 metrów wtępie biegu na 10 km............................................... to się może skończyś kontuzją ale ze śmiechu chybaGife pisze:Odkąd biegam i tu trafiłem, przed każdymi zawodami i treningiem to:
http://www.bieganie.pl/?cat=15&id=854&show=1
Do tego 3x100m w tempie startowym..
Rozgrzewkę robię zawsze 40 min przed startem
Tompoz
Tompoz
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Co pierdolisz za przeproszeniem?tompoz pisze:chłopie żebyś się przypadkiem nie przemęczył tym super mocnym akcentem 3 x 100 metrów wtępie biegu na 10 km............................................... to się może skończyś kontuzją ale ze śmiechu chybaGife pisze:Odkąd biegam i tu trafiłem, przed każdymi zawodami i treningiem to:
http://www.bieganie.pl/?cat=15&id=854&show=1
Do tego 3x100m w tempie startowym..
Rozgrzewkę robię zawsze 40 min przed startem
Tompoz


Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2241
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Robie podobnie jak @Gife.
Przed 1/2 maratonu,..
2-3 km trucht,
Lekkie rozciąganie,
3x100/100 w tempie w moim przypadku szybszym niż tempo biegu.
Przed 1/2 maratonu,..
2-3 km trucht,
Lekkie rozciąganie,
3x100/100 w tempie w moim przypadku szybszym niż tempo biegu.