A startuje ktos w dniu nastepnym w marzannie ?Raul7 pisze:17 marca.. oficjalnie..grastabakalator pisze:Pogoda się poprawia. Reaktywacja od marca?
KRAKÓW -Stadion MOS, Plac na Groblach 23, Każda sobota 9:30!
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Z tego co mi wiadomo to Księżna i Pulchniak na 100%loooc pisze:A startuje ktos w dniu nastepnym w marzannie ?Raul7 pisze:17 marca.. oficjalnie..grastabakalator pisze:Pogoda się poprawia. Reaktywacja od marca?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 17
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 20:47
- Życiówka na 10k: 56
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wieliczka-Solniczka
Hej, pomimo silnej presji ze strony kolegów-biegaczy, chyba się nie zdecyduję na marzannę... Jutro natomiast czeka mnie "Bieg ku rogatemu ranczu (Zabierzów) i nie wiem na co mam się nastawic...błoto po kolana czy śnieg Czy ktoś może mi da jakieś wskazówki co do rozłożenia sił?
pozdrawiam!
pozdrawiam!
IZA
Biegam Bo Lubię
Biegam Bo Lubię
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Iza.. BŁOTO.. dużo błota..
i masz tak.. napierw jakis kilos podbiegu bardzo ostrego i tam musisz zacząć mocno bo inaczej będziesz sie wlec za wolniejszymi zawodnikami (nie ma jak wyprzedzać)
potem jest wbieg do wąwozu na HEJA.. tzn jak nie połamiesz nóg to jest dobrze :D na końcu wąwozu jest malutki potoczek co z roztopami może oznaczać ciut większy..
następnie asfelt.. około 2km pod góre.. lekką ale trwającą chwile :D potem kółko w lesie, znowu asfalt znowu wąwóz (powrót prawie tą samą trasą) i na koniec heja z tej góry na której zaczynaliśmy..
oznacza to tylko tyle że nie ma co rozkładać sił :D trzeba zapier.. odpoczywać będziesz po biegu :D
jeśli sie pomyliłem co do trasy to mnie poprawcie..
i masz tak.. napierw jakis kilos podbiegu bardzo ostrego i tam musisz zacząć mocno bo inaczej będziesz sie wlec za wolniejszymi zawodnikami (nie ma jak wyprzedzać)
potem jest wbieg do wąwozu na HEJA.. tzn jak nie połamiesz nóg to jest dobrze :D na końcu wąwozu jest malutki potoczek co z roztopami może oznaczać ciut większy..
następnie asfelt.. około 2km pod góre.. lekką ale trwającą chwile :D potem kółko w lesie, znowu asfalt znowu wąwóz (powrót prawie tą samą trasą) i na koniec heja z tej góry na której zaczynaliśmy..
oznacza to tylko tyle że nie ma co rozkładać sił :D trzeba zapier.. odpoczywać będziesz po biegu :D
jeśli sie pomyliłem co do trasy to mnie poprawcie..
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 20 sie 2011, 10:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
[quote="izaregula"]Hej, pomimo silnej presji ze strony kolegów-biegaczy, chyba się nie zdecyduję na marzannę...
Dolaczam sie wiec do kolegow i wzmacniam presje
Ja tez planuje start, jak na razie to bedzie moj najdluzszy dystans do pokonania...
Dolaczam sie wiec do kolegow i wzmacniam presje
Ja tez planuje start, jak na razie to bedzie moj najdluzszy dystans do pokonania...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
Ja również wybieram się na marzannę.
Z klubu "Biegam bo lubię" startuję 8 osób.
Wybiera się ktoś może na dłuższe wybieganie w okolicach grobli ??
Z klubu "Biegam bo lubię" startuję 8 osób.
Wybiera się ktoś może na dłuższe wybieganie w okolicach grobli ??
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 17
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 20:47
- Życiówka na 10k: 56
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wieliczka-Solniczka
Heh, dzięki za wskazówki . Podejrzewam, że jeśli wbiegnę na starcie z impetem to zapewne z górki juz tylko siłą rozpędu poturlam się wprost do potoku i na tym zakończę mój wyścig... Ale nic to... sprobuję! Do odważnych świat należy:-). Powodzenia dla wszystkich startujących!
IZA
Biegam Bo Lubię
Biegam Bo Lubię
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
a drugiej strony.. jeśli wiesz że jesteś wolniejszym zawodnikiem (zawodniczką) to lepiej stanąć ciut z tyłu..
z tego powodu że czołówka jak walczy o pozycje to pcha rękami po plecach (nie dziwie im sie) i łatwo o bliskie spotkanie mordka-błotko...
:D
z tego powodu że czołówka jak walczy o pozycje to pcha rękami po plecach (nie dziwie im sie) i łatwo o bliskie spotkanie mordka-błotko...
:D
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
loooc pisze:Raul, z tego co zauwazylem to co jak co ale bloto to ty wlasciwie lubisz. Zycze Wam zwyciestwa
Iza powodzenia!
Bogil, na Rogate czy na Marzannę?
Taktyka: zacząć mocno, a po połowie dać czadu, w finale podkręcić jeszcze tempo. Jakoś tak.
- Krzysztof Janik
- Ekspert/Trener
- Posty: 1084
- Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieganie.pl
- Kontakt: