Komentarz do artykułu Bieganie a życie seksualne

Wszystko o bieganiu i zdrowiu

Jak regularnie uprawiasz seks?

regularnie
18
58%
nieregularnie
10
32%
w ogóle
3
10%
 
Liczba głosów: 31
ap
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 10 wrz 2008, 20:14

Nieprzeczytany post

moze i art. nienaukowy, nie wiem. z mojego osobistego case study wynika, ze z tym art. sie zgadzam ;)
PKO
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nieregularność w moim życiu łóżkowym nie wpływa na bieganie :jatylko: Ani nie poprawia, ani nie ujmuje :bleble:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
alexel
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 18 maja 2008, 20:50

Nieprzeczytany post

im mniej sexu tym więcej biegam , żeby rozładować to całe napięcie ....za niedługo zabbiegam się na śmierć. A najgorsze jest to że im więcej biehgam tym mam na sex większą ochotę więc idę biegać i tak w kołko :( błędne koło ...
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Najlepsza odpowiedź na zaczepki w stylu 'no ale po co Ci to bieganie?' - 'żeby nie mieć zadyszki w łóżku' :DDDD
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Obserwuję w tym wątku małą aktywność Pań. Może one nic,..??? Może u nich ma to odwrotny skutek niż u Panów?
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Na pewno jedna z Pań wzięła udział w anonimowej ankiecie.
Czemu do tej pory się nie odezwała? Hm... może ta Pani publicznie o życiu seksualnym nie pisuje.
Z tego co wiem, jeśli rąbka tajemnicy mogę uchylić, Pani była usatysfakcjonowana tą częścią swego życia w erze przed bieganiem i nie uległo to pogorszeniu.
Lucky-She, z tej Pani ;-)
ap
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 10 wrz 2008, 20:14

Nieprzeczytany post

ja sie z art. zgodzilam i naleze do grona pan.
michal90
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 22 sty 2012, 21:35
Życiówka na 10k: 00:45:57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Iwan pisze:Ja większego wpływu biegania na moje życie seksualne nie dostrzegam, a jeśli już to na minus. Przykładowo po 20 przebiegniętych kilometrach moja ochota na dokazywanie w sypialni jest raczej niska. :hejhej:
Myślę, że to nie zależy od takiej czy innej dyscypliny sportu, a (w przypadku mężczyzn) od aktualnego poziomu testosteronu.
Sting (przykładowo) zachwala jogę jako panaceum na lepszy seks. Joga jak by nie patrzeć stoi raczej na przeciwnym biegunie aktywności niż bieganie.
"Każda sroczka swój ogonek chwali"... męska rzecz jasna. :hejhej:
Ja osobiście odebrałem artykuł mówiący o bieganiu jako o stylu życia, a nie jak biegacz powyżej mówi o seksie po np. 20 kilometrowym biegu. Mało komu może się chcieć 'dokazywać w sypialni' po takim treningu, ale twierdzę, że biegając wpływamy pozytywnie na nasz organizm (oddech, przepływ krwi, sylwetka, samopoczucie) - czyli to wszystko co ma wpływ na naszą aktywność oraz satysfakcje seksualną i nie koniecznie zaraz po biegu, ale w ogólnym rozwoju naszego organizmu.
Oczywiście zgadzam się z powyżej zacytowanym forumowiczem, że są inne czynniki wpływające na nasze życie seksualne (np. poziom testosteronu). U każdego jest inaczej i trzeba to szanować :usmiech:
Przedstawiłem tylko pogląd jak ja ustosunkowałem się do artykułu, czyli bieganie jako styl życia mający wpływ na sferę seksu.

Pozdrawiam wszystkich biegających i życzę pozytywnego wpływu naszej aktywności na wszystkie sfery życia :oczko:
Obrazek
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

No tak, ale jak wiadomo, Panowie są super specami w tej materii i mogli by coś jeszcze poprawić. :hahaha:
Po za tym, dziewczęta, z Waszych nicków nie zawsze wynika z kim mamy do czynienia, z Panem czy z Panią,..
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

Ułatwia też rozluźnienie mięśni po zakończonym wysiłku.
o, to, to.
już dawno to zaobserowałem. świetna forma ćwiczeń rozciągających
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

W moim przypadku bieganie negatywnie wpływa na poziom libido. Podczas kontuzji czy roztrenowania na prawdę widzę różnicę. ;)
Krzysiek
alexel
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 18 maja 2008, 20:50

Nieprzeczytany post

Na mnie zdecydowanie wpływa pozytywnie bieganie , gorej jak parnter nie nadąża, wtedy jest problem :)
Awatar użytkownika
Fenrir
Wyga
Wyga
Posty: 72
Rejestracja: 25 lis 2010, 09:11
Życiówka na 10k: 49:08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstancin

Nieprzeczytany post

Ciekawy wątek :)

Powiem krótko - od kiedy zacząłem biegać jest lepiej. Libido, kondycja, satysfakcja :)
grastabakalator
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 17 maja 2008, 23:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

U mnie zawsze było dobrze, a bieganie ( + boks ) wpłynęło pozytywnie, głównie ze względu na to, że przestałem być stukilogramową kluchą i nabrałem sportowej sylwetki. Sport poprawił głównie moje samopoczucie.
Teraz jestem na etapie wyciągania na trasę partnerki :) Już są efekty :)
Awatar użytkownika
Iwan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1161
Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

grastabakalator pisze: Teraz jestem na etapie wyciągania na trasę partnerki :) Już są efekty :)
Chłopiec czy dziewczynka...? :hejhej:
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ