
40min na czczo powoli jest OK.
Możesz podać jakiś link, czy inne źródło. To co piszesz jest trochę bez sensu, ale jestem sobie to w stanie jakoś wytłumaczyć i chciałem się upewnić, że chodzi tu tylko o skrótową interpretację doskonale znanych faktów a nie o całkowicie nową teorię działania ludzkiego organizmu.axell pisze:A co do treningów aerobowych (lekkie bieganie) - to wg obecnych badań wynika że nie ma progu czasowego poniżej którego nie redukuje się tłuszczu - 4x15 minut na rowerku - daje tą samą redukcje co 1x 60 min. A rowerek wiadomo strasznie monotonny i gospodynie (bo wśród takich badania były robione) wolą sobie 4 razy zaaplikować po krócej niż raz.
oskee pisze: Możesz podać jakiś link, czy inne źródło. To co piszesz jest trochę bez sensu, ale jestem sobie to w stanie jakoś wytłumaczyć i chciałem się upewnić, że chodzi tu tylko o skrótową interpretację doskonale znanych faktów a nie o całkowicie nową teorię działania ludzkiego organizmu.
Interesujące, aczkolwiek w temacie nikt nie mówi o treningu cardio powyżej 40 min. Ciekawy jestem jak wygląda spalanie tłuszczu gdy wydłużymy ten trening np. do wspomnianych przeze mnie 2h.axell pisze:oskee pisze: Możesz podać jakiś link, czy inne źródło. To co piszesz jest trochę bez sensu, ale jestem sobie to w stanie jakoś wytłumaczyć i chciałem się upewnić, że chodzi tu tylko o skrótową interpretację doskonale znanych faktów a nie o całkowicie nową teorię działania ludzkiego organizmu.
Pozwolę sobie wrzucić pierwszy link który mi wpadł w tym temacie:
http://www.sfd.pl/Spalanie_t%C5%82uszcz ... 16256.html