już tu byłam- komentarze

[mimik]

Mimiku, trzymam za Ciebie kciuki bardzo bardzo mocno !

Dzięki za kciuki 1>99%! Przydadzą się. Od siebie przede wszystkim zdrówka życzę no i frajdy z biegania!

[już tu byłam]

bingo pozdrawiam

[Gife]

Ładny plan Alu Teraz w każdą Niedzielę będę szukał Cię w okolicach bo przy takim dystansie nie zawojujesz nic wokół cytadeli Powodzenia! Zdrówka i motywacji

[Qba Krause]

super plan, dajesz dziewczyno!

[już tu byłam]

a gdzie Ty biegasz Gife? bo ja bym Cię poznała na pewno na trasie
Qba, pewnie, że daję
nigdzie mi się aktualnie nie śpieszy. pół roku to dobra perspektywa...

[Qba Krause]

pół roku minie jak z bicza strzelił, trzeba się dobrze sprężać żeby się przygotować. teraz to cię będziemy na bieżąco rozliczać.... z każdego tygodnia!

[już tu byłam]

spoko Qba, zgadzam się i pasuje mi to

[Gife]

Łatwiej zapytać, gdzie nie biegam. Czyli od Drogi Dębińskiej do Garbar, Cytadela na północ nie biegam. Tereny na południe obcykane

[już tu byłam]

no w sumie zrozumiałe, przy Twoich odległościach, że masz duży repertuar. fajnie. ja zazwyczaj do tej pory krążyłam, jakaś pętla i jak mam siłę to powtarzam. mało wybiegań przed siebie i daleko od domu robiłam jak dotąd. zobaczymy co będzie teraz:)
w każdym razie na BBL Poznańsiego to na pewno nie dotrę, jak poczytałam gdzie biegacie, to sorry, ale bez samochodu to ja się tam nie doczłapię. trudno. może jak będzie cieplej.

[makar]

Trzymam kciuki za realizację planu! Na pewno się uda.

[Plague]

Też trzymam kciuki za Twoją i moją systematyczność. Zazdroszczę jogi i to nie misia Będę zaglądał, czy dokładnie realizujesz PLAN

[LadyE]

powodzenia z nowym planem!!

[Plague]

To by bardzo przyjemny marszobieg był, tylko żeby nieco cieplej było. U mnie nie ma takich problemów, szybkość ćwiczyłem w ~10st.C
Inna sprawa, że ja jak biegnę powoli, to nawet na chwilę nie lubie się zatrzymywać. Wydaje mi się wtedy jakbym sam siebie oszukiwał

[już tu byłam]

otóż to! niezadowolona z siebie dość jestem, mało przyjemne uczucie przed snem

[Plague]

Ja też czuję niedosyt, ale co zrobić nie będę biegał o 17:00 i o 22:00 Trzeba uważać na nogi hehe