nudzi mi sie bieganie. co dalej?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

biegam już parę lat, przebiegnięcie godziny albo siedmiu nie stanowi problemu.
redukcja ani utrzymanie wagi (czy szerzej: zdrowie) nigdy nie były powodem biegania, prowadzę dość aktywny tryb życia.

bieganie dla poprawiania życiówek to ścieżka donikąd: na igrzyska i tak nie pojadę, a minuta w tą czy w tamtą - nie robi w gruncie rzeczy różnicy.
iron man jawi mi się jako dość nieciekawa alternatywa - krzywdząco uogólniając :oczko:: wydaje mi się snobistyczną alternatywą dla biegowych nieudaczników.

rajdy przygodowe są jakąś alternatywą - ale dość wymagającą organizacyjnie.

coś jeszcze można wyciągnąć ciekawego z biegania?

aha - chodzi mi o znużenie bieganiem jako stylem życia i spędzania wolnego czasu - nie o nudę na treningu, z tym nie mam problemów.


zdrówko
mastering the art of losing. even more.
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Może szachy? Mniej organizacyjnych problemów chociaż trzeba pewnie partnera mieć (choć pewnie nie koniecznie).

Ale ściemniasz z tymi życiówkami już po raz któryś. Zresztą, jak piszesz, trening Cię interesuje. A co jeśli nie życiówka jest najlepszą forma sprawdzenia czy trening dobrze idzie? :)
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po prostu nie biegać, przecież to nie jest rozpadające się małżeństwo, że trzeba ratować na siłę...dać sobie spokój i nie robić dramatu.
Jak jesteś aktywny to coś znajdziesz, może jakieś sporty techniczne, np tenis...
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
Awatar użytkownika
grozes
Wyga
Wyga
Posty: 90
Rejestracja: 19 wrz 2009, 09:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak kulawy dla Ciebie Tenis:D lub golf:D
www.brylu-canirun.blogspot.com Zapraszam:D
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Rolki :taktak:
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Właśnie, może rolki będą ciekawą odmianą, no chyba że i na nich jeździsz :hej:
Ten wiatr we włosach, rozwijanie prędkości-bezcenne, tego bieganie nie daje :taktak: jeśli oczywiście masz gdzie jeździć. A i zawody są, możesz więc spróbować sił w tej dziedzinie? Jak masz świetną kondycję, to sam siebie możesz zszokować na rolkach.
Mi się rolki jeszcze nie znudziły, ale to pewnie dlatego, że nie są dyscypliną całoroczną i siłą rzeczy trzeba je na zimę odstawić.
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Maratony mtb, tylko trochę kasy trzeba w rower władować :). Adrenalina większa, to mogę zagwarantować ;).
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

kulawy pies pisze:coś jeszcze można wyciągnąć ciekawego z biegania?
możesz zostać kurierem rowerowym nie inwestując w dwa kółka!
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Szachy nie, zmulą kulawego raz, dwa.
Golf nie, to gość z krwi i kości a jakaś cipa w berecie z pomponem,
Może wspinaczka ? Może należy iść drogą I. Szpota. Maratony na każdym kontynencie plus Korona Ziemi ? Albo maratony ekstremalne, pustynne, dżungla na N. Gwinei ?
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

Ryszard N. pisze: cipa w berecie z pomponem
może i nosi się beret z pomponem, ale ile lasek można na taki kijek wyrwać, to tylko tiger w. wam powie

to jest portal biegowy!
nie proponujcie kulawemu innych dyscyplin, tylko pomyślcie nad tym jak zagospodarować jego bieganie, coby mu nudno nie było.
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
otoczak
Wyga
Wyga
Posty: 64
Rejestracja: 20 sty 2012, 09:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tylko BASE jumping w takim wdzianku. Emocje zapewnione, a przy Twojej profesji to moglbys zaoszczedzic na paliwie. Po skonczonej robocie zamiast wracac na dol do auta, to hooop ... i przy pomyslnych wiatrach ladujesz w swoim ogrodku.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

f.lamer --> ale kulawy napisał, że nie nudzi mu się bieganie, tylko styl życia związany z bieganiem :).
Wniosek, trzeba zmienić styl życia, ciężko to będzie zrobić bez zmiany dyscypliny. Chociaż wyobrażam sobie na przykład styl życia filatelisty połączony ze startami w GP Poznań ;D.
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

a konkretnie napisał:
kulawy pies pisze:bieganiem jako stylem życia i spędzania wolnego czasu - nie o nudę na treningu, z tym nie mam problemów.
bieganie jako praca zarobkowa jest więc ciągle interesującą koncepcją.
proponuję pójść w ta stronę
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Może skialpinizm?
Awatar użytkownika
krunner
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
Życiówka na 10k: 42:53
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Zrób sobie np. 3-6 miesięczną przerwę w bieganiu. Wypełnij ją inną dyscypliną tu już wszystko zależy od tego ile masz czasu i pieniędzy. Ja zanim doszedłem do biegania to przeszedłem przez pływanie, MTB, narciarstwo zjazdowe, narciarstwo skitourowe, kajaki, żeglarstwo, łażenie po górach, piłka nożna.
Niektóre z tych dyscyplin zupełnie już zniknęły z mojego życia.
pozdr. krunner.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ