Robbur - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Herfliku, życzę Ci szybkiego odzyskania sprawności łydki. :-)

(Ja w zeszły wtorek, po niefortunnym uderzeniu stopą, wykonałam kilkukilometrowy bieg kuśtykając jedną nogą biegnąc tylko na palcach;-))
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Łączę się z Tobą w bólu, a coś wiem o kuśtykaniu :bum: . Akurat przeczekasz pod kołdrą największe mrozy.
Awatar użytkownika
chel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 668
Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nie wiem o co chodzi z her flikiem, ale powrotu do formy-normy życzę. i miłego spania. :hej:
blog
komentarze

the best is yet to come!
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Robbur przynajmniej troche odpoczniesz po pracowitym urlopowaniu, zeby tylko na kilkudniowym kustykaniu sie skonczylo :oczko:
Awatar użytkownika
robbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1180
Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
Życiówka na 10k: 44:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

chel pisze:nie wiem o co chodzi z her flikiem
http://www.youtube.com/watch?feature=en ... BharndqLNA
to ten uroczy gentelman w czarnym płaszczu - trochę ciężko znaleźć na youtubie go w ruchu - tutaj tylko do 15 sekundy.
Dzięki za życzenia - na razie poruszam się tylko trochę sprawniej do Flicka.

he, he, a tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=SRfuaDNE ... re=related

jest coś w kapitalnej wersji językowej. Warto poczekać do końca, bo Herr Flick zaczyna "maszerować" w ostatnich sekundach.
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Zostaw tego Sherlocka i bierz się za bieganie :oczko: A tak na serio jak kontuzja?
Awatar użytkownika
robbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1180
Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
Życiówka na 10k: 44:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wolf1971 pisze:Zostaw tego Sherlocka i bierz się za bieganie :oczko: A tak na serio jak kontuzja?
Mam nadzieję, że już po. Jutro teścik. Pod koniec tygodnia przestałem herflikować, jednak od czasu do czasu, przy nieuważnym kroku łydka się odzywała. Na dzień dzisiejszy nic nie czuję niepokojącego. Próba kilku podskoków na tej nodze wyszła pozytywnie. Ten tydzień planuję przebiegać bez planu, na zasadzie biegów w wolnym i średnim tempie.
Awatar użytkownika
rushatek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 368
Rejestracja: 25 mar 2011, 10:14
Życiówka na 10k: 44:41
Życiówka w maratonie: 4:18

Nieprzeczytany post

Robbur - witam!! :)

po pierwsze gratuluję wyniku w mikołajach.. noo STARY....
podnosisz poprzeczkę i nie masz żadnej litości.. jesteś wzorzec regularności treningowej i "kontujzjowej" z Sevres (czy jak to się tam pisze) pod Paryżem - przy czym zazdraszczam jedynie regularności treningowej ;)

przyjrzałem sie Twoim planom na 2012 i lokalizacja maratonu wygląda mi na "ukrytą opcję" ziemniaczano-pyrlandzką.. ale do jesieni jeszcze daleko, może namówię rodzinę na weekend w stolicy wielkopolski i tam Cię wreszcie jakoś piwnie, tzng godnie poznam?

natomiast półmaraton.. zapewniam że w W-wie bedzie szybka trasa (takie mam wrażenie, bo przewyższeń niewiele, a tak szybko biegający jak Ty bedą mieli ułatwione zadanie, bo ~2 km żeby się rozpędzić po moście ;)) - to może tutaj to 1:40?

Pozdr
D.
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

:wrr: :wrrwrr: :echech: :smutek: :niewiem: o co chodziło w treningu na run logu tak cisnął i nagle dziwne odczyty.... Przeczytałem opis... Oby nic poważnego... Oby nie kolejna kontuzja... Zapisuj się do doktora od nóg...
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

no to swietnie Robbur :taktak: bo wpis Wolfa nieco mnie przerazil, juz myslalam ze zamiast poprawy przytrafilo Ci sie cos jeszcze gorszego :ojoj:
mam nadzieje ze juz zadnych przerw nie bedzie i skupisz sie na zajezdzaniu butow :hahaha:
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

robbur pisze:Myślę jednak, że do końca tygodnia z bieganiem mogę się pożegnać. Przynajmniej się wyśpię.
No widać - jednak biegasz dalej, na szczęście :)
A i wyspać się - dobra rzecz :)
Awatar użytkownika
robbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1180
Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
Życiówka na 10k: 44:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wolfie - pewnie przeczytałeś na runlogu wpis z 30 stycznia, bo dopiero dzisiaj z garminiaka zrzuciłem. Te dziwne odczyty to właśnie zapis awarii ;) Najpierw kilka prób biegu po rozmasowaniu i wygłaskaniu łydy, potem szybkie przelapowanie (te 200 setki i 400 setki mam wbite jako lapy) treningu na zegarku do ostatniej fazy, czyli biegu spokojnego.
Dzisiejszy trening już wyglądał całkiem normalnie, tyle, że krócej i bez zrywów.

Rushatek - witaj ponownie wśród żywych ;) Mam nadzieje zerwać z tą kontuzyjną regularnością i utrzymać treningową. Maraton rzeczywiście planuje w Poznaniu. Stamtąd pochodzę, więc mam się gdzie zatrzymać, a to znaczy, że piwka na pewno nie odmówię bo za kierownicę wsiadać nie muszę. Co do reszty startów to raczej będę musiał się chyba ograniczyć do lokalnych - za nieco ponad miesiąc moje stadko się powiększy.

Dzięki dziewczyny - faktycznie sobie pospałem przez tydzień do 6.10 - po ostatnich wybrykach to prawie jak do południa ;)
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Ufffffffff..... Właśnie zobaczyłem ten właściwy trening...Nie jest źle. 60-70% przeciętnego dystansu w lekkim tempie. Na razie łydka w porządalu. To dobrze, bo już myślałem, że tfu tfu ....
Ostatnio zmieniony 08 lut 2012, 21:08 przez wolf1971, łącznie zmieniany 1 raz.
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

O Poznań! Tylko uprzedź, jak będziesz nas wyprzedzał :) zwłaszcza na Hetmańskiej ;) :hahaha:
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Pochwal się które kupiłeś i gdzie.
ODPOWIEDZ