Moze sie czepiam ale co jest niezbyt madrego w tym stwierdzeniu? Mam sie dac okrasc i pobic i na koniec z usmiechem przytrzymac drzwi panu zlodziejowi ktory ma obie rece zajete?Nie powinno byc zadnej litosci dla skurwysynow.lapka88 pisze:Niezbyt mądre stwierdzenie...henry1125 pisze:Maskara! Jestem za tym,żeby było można włamywaczowi rozwalić łeb, ale na swoim podwórku.
Sytuacja sama w sobie nieciekawa zwłaszcza, że niedaleko od tamtego miejsca pracuję.
Teksty przechodniów podczas biegu
-
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 28 lis 2010, 18:20
- Życiówka na 10k: 45m
- Życiówka w maratonie: 3h50m
- lapka88
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1193
- Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
- Życiówka na 10k: 00:47:14
- Życiówka w maratonie: 04:10:12
- Lokalizacja: Gdańsk
Uważasz, że samosąd jest skuteczny? Wtedy panowałaby anarchia i wszędzie szerzyłoby się złodziejstwo i chuligaństwo.bartek.p pisze:Moze sie czepiam ale co jest niezbyt madrego w tym stwierdzeniu? Mam sie dac okrasc i pobic i na koniec z usmiechem przytrzymac drzwi panu zlodziejowi ktory ma obie rece zajete?Nie powinno byc zadnej litosci dla skurwysynow.lapka88 pisze:Niezbyt mądre stwierdzenie...henry1125 pisze:Maskara! Jestem za tym,żeby było można włamywaczowi rozwalić łeb, ale na swoim podwórku.
Sytuacja sama w sobie nieciekawa zwłaszcza, że niedaleko od tamtego miejsca pracuję.
Co innego zatrzymać napastnika/podejrzanego, a co innego pobić do w jakimś stopniu wyrządzając mu szkodę. Po co samemu robić sobie pod górke.
Tym właśnie sposobem ten jełop próbujący wymierzyć sprawiedliwość okazał się takim ćwierćinteligentem(przepraszam za określenie ale tak to wygląda) jak Ty oraz Henry. I gość pójdzie siedzieć(mam nadzieję bo w tym wypadku nie ma znaczenia co nim kierowało).
-
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 28 lis 2010, 18:20
- Życiówka na 10k: 45m
- Życiówka w maratonie: 3h50m
Uwazam ze mam prawo do obrony siebie i swojego mienia,co nijak ma sie do anarchii o ktorej piszesz,gdyby konstutucja gwarantowala mi takie prawo to wydaje mi sie ze potencjalny napstnik/zlodziej dwa razy rozwazylby swoje opcje zanim wtargnolby na maja posiadlosclapka88 pisze:bartek.p pisze:]Niezbyt mądre stwierdzenie...henry1125 pisze:Maskara! Jestem za tym,żeby było można włamywaczowi rozwalić łeb, ale na swoim podwórku.
Sytuacja sama w sobie nieciekawa zwłaszcza, że niedaleko od tamtego miejsca pracuję.
Uważasz, że samosąd jest skuteczny? Wtedy panowałaby anarchia i wszędzie szerzyłoby się złodziejstwo i chuligaństwo.
Co innego zatrzymać napastnika/podejrzanego, a co innego pobić do w jakimś stopniu wyrządzając mu szkodę. Po co samemu robić sobie pod górke.
Tym właśnie sposobem ten jełop próbujący wymierzyć sprawiedliwość okazał się takim ćwierćinteligentem(przepraszam za określenie ale tak to wygląda) jak Ty oraz Henry. I gość pójdzie siedzieć(mam nadzieję bo w tym wypadku nie ma znaczenia co nim kierowało).
A to ze jakis koles jest idiota i nie potrafi odroznic biegacza od uciekajacego zlodzieja to nie moj problem
-
- Stary Wyga
- Posty: 181
- Rejestracja: 26 mar 2011, 20:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bydgoszcz
niestety mamy takie prawo, ze ofiara ma ciagle mniej praw niz sprawca przestepstwa, a oborna konieczna jest farsa jak sie mozna bronic wspolmiernie do grozacego nam niebezpieczenstwa czytaj atakujacy ma noz to bron sie nozem, uzyjesz np. broni palnej to z ofiary mozesz stac sie oprawca i narazic na przykry proces cywilny. nie lubie usa ale ich prawo do obrony zycia swojego i najblizszych a takze mienia powinno funkcjonowac u nas.
a facet wjezdzajac w kogos samochodem nie moze byc normalny, taki kozak byl to mogl wysiasc i go zatrzymac osobiscie. przykra sprawa mam nadzieje, ze poniesie kare ale znajc zycie dostanie zawiasy i zakaz prowadzenia pojazdow. zycze zdrowia koledze biegaczowi
a facet wjezdzajac w kogos samochodem nie moze byc normalny, taki kozak byl to mogl wysiasc i go zatrzymac osobiscie. przykra sprawa mam nadzieje, ze poniesie kare ale znajc zycie dostanie zawiasy i zakaz prowadzenia pojazdow. zycze zdrowia koledze biegaczowi
- mszary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 630
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Witkowo Drugie
mi kiedys dom obrobili i po jakimś czasie - nawet niezbyt długim policja umorzyła sprawę. Ale na tej samej ulicy kilka miesięcy później - zrobili włam do kolejnego domu i tak się przytrafiło że właściciel wszedł. Wiadomo - poturbował złodzieja - poturbował... pobił go porządnie (ja to rozumiem bo też bym był wściekły), zadzwonił na policję i... do dzisiaj ma sprawy w sądzie bo złodziej założył mu sprawę o pobicie a włamanie to nie to samo co uszczerbek na zdrowiu.
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
tyle że na piechotę by biegacza nie dogoniłfeelipe pisze:a facet wjezdzajac w kogos samochodem nie moze byc normalny, taki kozak byl to mogl wysiasc i go zatrzymac osobiscie.
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
-
- Wyga
- Posty: 92
- Rejestracja: 17 lis 2011, 08:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: w-wa
Powinno być takie prawo, że można takiego ku** nawet zabić i czym się tylko chce. Jeszcze bym takim co złapali i porządnie wpier**** takiemu nagrody dawał. Oduczyli by się ludzie kraść tego na co ktoś zapierdziela często pół życia.mszary pisze:mi kiedys dom obrobili i po jakimś czasie - nawet niezbyt długim policja umorzyła sprawę. Ale na tej samej ulicy kilka miesięcy później - zrobili włam do kolejnego domu i tak się przytrafiło że właściciel wszedł. Wiadomo - poturbował złodzieja - poturbował... pobił go porządnie (ja to rozumiem bo też bym był wściekły), zadzwonił na policję i... do dzisiaj ma sprawy w sądzie bo złodziej założył mu sprawę o pobicie a włamanie to nie to samo co uszczerbek na zdrowiu.
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
np. wjeżdzając w niego samochodemartur_j pisze:Powinno być takie prawo, że można takiego ku** nawet zabić i czym się tylko chce.
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
- Dorotka Gonitwa
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 346
- Rejestracja: 23 wrz 2009, 17:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: z kalkulatora
Mnie kiedyś poproszono bym skoczyła po butelkę jak już biegnę. Sklep był może z 500 m. dalej. Wracając miałam ją podać.
- kuter
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 20 sty 2012, 12:51
- Życiówka na 10k: 44:27
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ja też biegam w leginsach. Ostatnio zahaczyła mnie starsza Pani. Oczywiście musiałem się nieco cofnąć zanim się zorientowałem, że coś do mnie mówi. Stwierdziła, że podziwia, że mi się chce w mrozie i śniegu biegać.MyArek1 pisze:Jak w zimę biegam w leginsach do biegania to niektórzy gadają rajstopowy, a jak w lecie w spodenkach klubowych to gadają, że pedalskie spodenki...
Gdy już się pożegnaliśmy to jeszcze krzyknęła: "Ale nogi!!!"
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
A ja dzisiaj po 19 kilometrach przebiegając w okolicach Galerii Mokotów koło dwóch podpitych młodzieniaszków miałem coś takiego: jeden wyciągnął nogę że niby mi podstawia haka i powiedział "bum". Obaj się niezmiernie ucieszyli ze swojego żartu.
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03