Adam Klein - komentarze
Moderator: infernal
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Mi najbardziej pasuje 610.
Ale Raul - Ty już masz tyle różnorakich doświadczeń, że wg mnie sam powinieneś czuć co jest dla Ciebie najlepsze, żeby bezpiecznie wprowadzić na obroty.
Ale Raul - Ty już masz tyle różnorakich doświadczeń, że wg mnie sam powinieneś czuć co jest dla Ciebie najlepsze, żeby bezpiecznie wprowadzić na obroty.
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
co do zegarka to tak właśnie myślałem..Adam Klein pisze:Mi najbardziej pasuje 610.
Ale Raul - Ty już masz tyle różnorakich doświadczeń, że wg mnie sam powinieneś czuć co jest dla Ciebie najlepsze, żeby bezpiecznie wprowadzić na obroty.
co do doświadczeń.. mam ich wiele.. wiedzy za grosz :D ale byłem pewien że tak napiszesz :P
dobra.. jutro wracamy do biegania..
a Ty nie przestawiaj pisać!! :D
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nike Vapour? Naprawdę biegam w takiej kurtce? Nie wiedziałem. Ale jeśli tako to przyznaję, że ją lubię, na szczęście trochę schudłem bo ona jest przylegająca do ciała, wiatr nie podwiewa. Lubię to że ma dobrze opinający kaptur, przylegający wokół szyi.
A tak generalnie, nie to, żeby nie zwracał uwagi na to w czym biegam, jest wprost przeciwnie ale w przypadku ubrań na nazwy nie zwracam uwagi. Jeśli coś mi pasuje to po protu biorę.
A tak generalnie, nie to, żeby nie zwracał uwagi na to w czym biegam, jest wprost przeciwnie ale w przypadku ubrań na nazwy nie zwracam uwagi. Jeśli coś mi pasuje to po protu biorę.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Tylko spokojnie, nie ma takiego sportowca któremu by się udało wykonać 100% planów . Grunt to nie odpuszczać.
The faster you are, the slower life goes by.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale ja realizuję pewnie ze 20%klosiu pisze:Tylko spokojnie, nie ma takiego sportowca któremu by się udało wykonać 100% planów . Grunt to nie odpuszczać.
Raul, ja je zachwalam ale ja się ich nauczyłem, na początku wcale mnie tak nie zachwycały.
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
też mam, fajne kapciuchy, ale jak dla mnie raczej jako startowki niz buty do codziennego biegania. juz kilka razy slyszalam, ze jesli masz jakikolwiek problem z budowa stopy, kregoslupem, potrzebujesz stabilizacji/amortyzacji - to nie powinienes biegac w tych butach. sa mile, wygodne, lekkie, w stosunku do innych butow delikatnie pomagaja przestawic stope na srodstopie (mnie wlasciwie po kazdym dluzszym dystansie w nich bola stopy ), ale mimo to jestem dosc sceptycznie nastawiona do tych wszystkich 'butow minimalistycznych'. jestem zdania, ze jesli z jakichs powodow potrzeba Ci biegac w butach (bo kregoslup, bo stabilizacja, bo amortyzacja, bo cos tam) - mozesz wybrac buty, ktore Ci to ulatwia. a jesli Ci tego nie potrzeba - to po co wydawac kase na obuwie? bieganie boso jest przeciez takie minimalistyczne...Raul7 pisze:Tak zachwalasz Free że aż sobie je kurde kupie!
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale Nike Free Run wcale nie są takie minimalistyczne. Mnie bolą stopy kiedy biegam w naprawdę minimalistycznych butach.ioannahh pisze:jesli masz jakikolwiek problem z budowa stopy, kregoslupem, potrzebujesz stabilizacji/amortyzacji - to nie powinienes biegac w tych butach. mnie wlasciwie po kazdym dluzszym dystansie w nich bola stopy a jesli Ci tego nie potrzeba - to po co wydawac kase na obuwie? bieganie boso jest przeciez takie minimalistyczne...
To są dla mnie teraz bardzo wygodne buty, biegam w nich bo w tym momencie są dla mnie najwygodniejsze. Czasem kiedy próbuję przebiec się testowo w butach o wyższym profilu jest mi trudno.
To efekt eksperymentowania i przestawienia, choć wcale się to nie przekłada u mnie na wyniki
Biegając kiedyś w butach maksymalistycznych biegałem znacznie szybciej.
Rozmawiałem dzisiaj z Kubą Wiśniewskim, czyli biegaczem znacznie ode mnie szybszym. I on biega na treningach najwięcej w Pegasusach, podczas kiedy dla mnie Pegasus byłby teraz zbyt ograniczający ruch stawu skokowego.
Bieganie w butach minimalistycznych wydaje mi się poprostu przyjemne, choć pewnie niektórzy myślą, że jeśli ktoś robi to bez związku z wynikami jest to snobistyczne - ale co robić. Obiecuję, że jeszcze się poprawię.
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
to prawda, ale chyba mozna je juz zaliczyc do tego typu butow. sa lekkie, 'szybkie', nie maja amortyzacji - no i ta podeszwa..Adam Klein pisze: Ale Nike Free Run wcale nie są takie minimalistyczne.
ee tam, bez przesady. tak samo snobistyczne jak zaczynanie biegania bez celu w postaci zrzucania wagiBieganie w butach minimalistycznych wydaje mi się poprostu przyjemne, choć pewnie niektórzy myślą, że jeśli ktoś robi to bez związku z wynikami jest to snobistyczne - ale co robić. Obiecuję, że jeszcze się poprawię.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Asia, ale w takim razie to jak w takim razie ocenisz np. swoje kolce?ioannahh pisze: ale chyba mozna je [Nike Free Run] juz zaliczyc do tego typu butow. sa lekkie, 'szybkie', nie maja amortyzacji - no i ta podeszwa..
Adam, bardzo trafne zdanie. Ja też zamierzam się dalej snobować z wygodnictwa.Adam Klein pisze:Bieganie w butach minimalistycznych wydaje mi się poprostu przyjemne, choć pewnie niektórzy myślą, że jeśli ktoś robi to bez związku z wynikami jest to snobistyczne - ale co robić.
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
strasb, prosze nie uzywaj tego zakazanego slowa
a tak serio - no dobra, maja amortyzacje, bo sa butami ale w porownaniu do 'zwyklego' obuwia treningowego to tej amortyzacji jest niewiele.
a tak serio - no dobra, maja amortyzacje, bo sa butami ale w porownaniu do 'zwyklego' obuwia treningowego to tej amortyzacji jest niewiele.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Asia, zobacz, że przecież ten but ma naprawdę grubaśną piankę, mnóstwo amortyzacji:
http://www.bieganie.pl/img/2011_Articles/free_wewn.jpg
http://www.bieganie.pl/img/2011_Articles/free_wewn.jpg
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
Adam, masz racje.
Nie wiedzialam o ktory model Ci chodzi. Ja mam model 3.0 - a on juz takiej wielkiej podeszwy nie ma
Nie wiedzialam o ktory model Ci chodzi. Ja mam model 3.0 - a on juz takiej wielkiej podeszwy nie ma
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Mam okazję biegać w takich butach jakie pokazał Adam - choć od niedawna - rzeczywiście trudno inaczej o nich mówić, niż kapciuszki. Poszłam do magazynu z myślą o Pegasusach, ale 1/ nie było mojego rozmiaru 2/ włożyłam free... i koniec;-)
Odpowiadają mi na asfalt, prowokują do łapania śródstopiem.
Odnośnie amortyzacji... ja mam wrażenie, że one są bardzo miękkie... Raz udało mi się źle skoczyć z krawężnika i dzięki temu zaliczyłam test pianki pod krawędzią pięty - rzekłabym, że pod nogą miałam elastyczną poduszkę.
Przy okazji... że tak zapytam... czym jest szybki but? Jakie cechy ma aby takim mianem został nazwany?
Odpowiadają mi na asfalt, prowokują do łapania śródstopiem.
Odnośnie amortyzacji... ja mam wrażenie, że one są bardzo miękkie... Raz udało mi się źle skoczyć z krawężnika i dzięki temu zaliczyłam test pianki pod krawędzią pięty - rzekłabym, że pod nogą miałam elastyczną poduszkę.
Przy okazji... że tak zapytam... czym jest szybki but? Jakie cechy ma aby takim mianem został nazwany?