No to wczoraj były interwały
ale nie tylko
bo to CDW11D2
10 minut BS - tempo 6:34, puls w szczytowym momencie w granicy 141 - znaczy się jest coraz lepiej - w wakacje na takiej prędkości miałem w granicach 146-148
Przebieżki - 6 sztuk po 30 sekund w minutową przerwą - spoko:
5:15 - 122 (podaję puls maksymalny na odcinku)
5:25 - 127
5:26 - 127
5:06 - 127
4:54 - 127
5:30 - 129
Później była przerwa minutowa i jedziemy z interwałami - po 3 minuty każdy dla mojego VDOT:
5:18 - 148/155 (puls średni/maksymalny)
5:15 - 154/157
5:20 - 156/160
5:16 - 157/161
5:10 - 158/161
Wszystkie interwały biegane były na luzie - tylko oddech 2/2 i nogi do przodu, żadnego kombinowania, żadnego wymyślania - to ma mi sprawiać radość - a zauważyłem że jak się napinam i bardzo chcę tak ambitnie te interwały latać - to czuję się jak czołg
Oczywiście pomiędzy I były przerwy 2 minuty na spokojny bieg w tempie BS:
6:28 - 151/154
6:34 - 151/155
6:21 - 153/157
6:20 - 156/160
6:30 - 153/158
Na koniec jeszcze 10 minut spokojnego BS na schłodzenie:
6:23 - 150/152
Rozciąganie przed i po obowiązkowe. Pompki obowiązkowe i......
Wczoraj byłem na GRZYBOBRANIU

Pomny wszystkich uwag i sugestii jakie padały na forum postanowiłem zaszaleć - brałem grzyby po 5 na nogę - i tyle. Starałem się brać dynamicznie, ale oczywiście jako początkujący kuleję jeszcze z techniką. W głowie mam obraz Mistrza Y który dynamicznie przedstawił ten temat na animowanym Gifie

A dziś co ? Dziś mnie trochę dupa boli

ale to wszystko
a 27 grudnia idę na EKG - zobaczymy co tam w pikawie słychać