5k poniżej 26minut
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Dla 25:55 to jest tempo 5.11 na każdy kilometr
czyli
1. 5:11
2. 10:22
3. 15:33
4. 20:44
5. 25:55
nie wiem czy o to Ci chodziło ale jeśli o to to masz
czyli
1. 5:11
2. 10:22
3. 15:33
4. 20:44
5. 25:55
nie wiem czy o to Ci chodziło ale jeśli o to to masz

- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
chyba chodzi o taktykę
ja bym to tak widział, choć to sprawa indywidualna i sprawa samopoczucia w danym dniu, na linii startu
1km 5'20" - ale nie lecimy na pierwszych 200 metrach w tempie po 4'30" a potem zdycham w końcówce kilometra i wychodzi nam średnio 5'20", tylko zaczynam nawet wolniej od 5'20" i potem lekko przyspieszamy po kilkuset metrach.. jak już się trochę rozpędzimy to..
2km 5'15"
3km 5'15"- prawdopodobnie najcięższy kilometr
4km 5'05"- siłą woli przyspieszamy bo coraz bliżej meta..
5km 5'00"- tutaj tak naprawdę może być jeszcze szybciej jak rzucimy się do sprintu na ostatnich 15o metrach..
inny wariant
5'20"
5'15"
5'15"
5'15"
ostatni 4'50" jest to całkiem realne. Jeśli masz dobry sprint byłaby lepszą taktyką niż ta pierwsza. Choć dziwnie brzmi słowo sprint przy takich tempach, ale kto wie, czasami wolny truchtacz na krótkim dystansie potrafi ładnie przyspieszyć
ja bym to tak widział, choć to sprawa indywidualna i sprawa samopoczucia w danym dniu, na linii startu
1km 5'20" - ale nie lecimy na pierwszych 200 metrach w tempie po 4'30" a potem zdycham w końcówce kilometra i wychodzi nam średnio 5'20", tylko zaczynam nawet wolniej od 5'20" i potem lekko przyspieszamy po kilkuset metrach.. jak już się trochę rozpędzimy to..
2km 5'15"
3km 5'15"- prawdopodobnie najcięższy kilometr
4km 5'05"- siłą woli przyspieszamy bo coraz bliżej meta..
5km 5'00"- tutaj tak naprawdę może być jeszcze szybciej jak rzucimy się do sprintu na ostatnich 15o metrach..

inny wariant
5'20"
5'15"
5'15"
5'15"
ostatni 4'50" jest to całkiem realne. Jeśli masz dobry sprint byłaby lepszą taktyką niż ta pierwsza. Choć dziwnie brzmi słowo sprint przy takich tempach, ale kto wie, czasami wolny truchtacz na krótkim dystansie potrafi ładnie przyspieszyć
-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 24 lis 2011, 22:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
O to właśnie chodziło
Jestem chyba typem biegającym mocno końcówki i praktycznie zawsze na te ostatnie 500-800m potrafię przycisnąć. Spróbuję pobiec ostatnią proponowaną metodą z 4:50 na koniec:) Dzisiaj robiłem 2km w tempie 5:00 potem 1km tempo 5:50 2km 5:00 1km5:50 i 2km 5:00 i było całkiem całkiem. Sam nie mam za dużego doświadczenia (biegam 5miesięcy) dlatego nie stawiam sobie wygórowanych celów. Myślę, że czas poniżej 26minut na początek jest ok:)

Jestem chyba typem biegającym mocno końcówki i praktycznie zawsze na te ostatnie 500-800m potrafię przycisnąć. Spróbuję pobiec ostatnią proponowaną metodą z 4:50 na koniec:) Dzisiaj robiłem 2km w tempie 5:00 potem 1km tempo 5:50 2km 5:00 1km5:50 i 2km 5:00 i było całkiem całkiem. Sam nie mam za dużego doświadczenia (biegam 5miesięcy) dlatego nie stawiam sobie wygórowanych celów. Myślę, że czas poniżej 26minut na początek jest ok:)
-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 24 lis 2011, 22:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Już jest po biegu. Dzięki za propozycje rozpisania tempa. Bardzo się przydało:) Czas 25:33 - czyli dużo lepszy niż zakładałem. Biegam od września bez konkretnego planu treningowego. Jaki jestem w stanie zrobić postęp w ciągu roku?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
jak sie postarasz to i 18 minut możesz pobiec - zależy co też u Ciebie teraz znaczy bieganie bez planu88Kubson pisze:Już jest po biegu. Dzięki za propozycje rozpisania tempa. Bardzo się przydało:) Czas 25:33 - czyli dużo lepszy niż zakładałem. Biegam od września bez konkretnego planu treningowego. Jaki jestem w stanie zrobić postęp w ciągu roku?

-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 24 lis 2011, 22:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Gdyby ktoś podrzucił jakiś plan na 21-22 minuty byłbym wdzięczny
Myślę, że w rok jestem w stanie tyle wycisnąć. Redukując masę tłuszczu około 3kg którą posiadam, plus jakiś dobry plan.
