Dziś mija 2 tygodnie i mam dość..

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

W tym przypadku to będzie Płetwal Błękitny, największe dotąd żyjące zwierze na naszej małej planecie. Waży do 190 ton :)

Się rozpisujecie w jego stronę, a chłop pewnie już tu nie zagląda i zaglądać nigdy nie będzie. Założył swój temat, skubnął aż 6 stron i zaliczył 15 postów. To jest największe osiągnięcie jegomościa. Można powiedzieć, że zaliczył życiówkę :)

@edit: Wypowiedziałem się i już siódmą stronę mu nabiłem :)
PKO
Awatar użytkownika
mariod
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 09 sty 2010, 17:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska

Nieprzeczytany post

Truł tylko dupę!
rufuz

Nieprzeczytany post

Ale cośmy sie naśmiali to nam nikt nie zabierze :ble: Folklor musi byc bo przynajmniej jest wesoło :ble:
Awatar użytkownika
mariod
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 09 sty 2010, 17:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska

Nieprzeczytany post

Fajnie że cenzury nie ma........miejmy nadzieję że "gostek" nie skoczy z mostu.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Czepiacie się biednego kolegi - czasem potrzeba kilku sezonów, żeby się przekonać, że jednak zimą da się biegać ;) Może są tacy na tym forum, którzy biegali zawsze, którym zawsze się chciało, którzy "zaskoczyli" za pierwszym razem, ale nie zapominajmy, że większość próbowała zacząć biegać po kilka razy. Może kolega jeszcze do nas wróci, kto wie? :hej:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
jober26
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 07 wrz 2011, 13:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no to sobie poczytałem :nienie: ale jak widać wróciłem, tzn. nie biegam narazie, ale przeczytałem wszystko i powiem, że chyba się zmuszę, ale mam opryszczkę co w moim przypadku oznacza obniżenie odporności. Jak zniknie to się zmuszę i nie omieszkam napisać. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
mszary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 630
Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Witkowo Drugie

Nieprzeczytany post

rufuz pisze:Wybor jest jeden: albo biegasz i cieszysz sie zdrowiem i dobrym samopoczuciem albo lezysz na kanapie z pilotem i butelka piwa. Jak bedziesz sie uzalal nad soba jak stara baba na targu to skonczysz na kanapie z pilotem. Jesli bedziesz trenowal tak, ze jednego tygodnia pobiegniesz pare razy a potem tydzien lub dwa przerwy to lepiej umow sie z kumplami na piwo lub idz z dziewczyna lub zona do kina bo to da Tobie wieksze korzysci. Oszukiwanie samego siebie ze sie biega nie ma sensu. Jak bedzie, zalezy wylacznie od Ciebie :ble: Choc jak na razie widze, ze musisz sporo popracowac nad motywacja bo niewiele jej masz w zapasie.
Dla mnie to śiwetna motywacja :sss:
Dzięki wielkie rufuz
rufuz

Nieprzeczytany post

jober26 coming soon :ble: :ble: :ble: Ty sie nami nie przejmuj tylko ubieraj te ch.....e buty i z.....j w trasy :ble: :ble: Gwarantuje Ci, ze jak nie bedziesz nic robil to za pare lat problemy ze wzwodem murowane. I co wtedy zrobisz, przypomnisz sobie jak namawialismy Cie na rozne sposoby abys zaczal trenowac. Tu nie ma zartow, to bardzo powazne sprawy. Wybieraj albo ignorujesz opryszczke i bierzesz sie za siebie albo brak wzwodu za pare lat.
Awatar użytkownika
mariod
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 09 sty 2010, 17:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska

Nieprzeczytany post

Opryszczka na dupsku od siedzenia na kanapie.......ciekawe,ciekawe.Mówią że jak chce się biegać to nawet się pobiegnie z nogą w gipsie i respiratorem na plecach.
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Np. Oscar Pistorius biega bez nóg :)
Awatar użytkownika
mszary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 630
Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Witkowo Drugie

Nieprzeczytany post

jober26 pisze:ale mam opryszczkę
rufuz pisze:ze jak nie bedziesz nic robil to za pare lat problemy ze wzwodem murowane.
mariod pisze:Opryszczka na dupsku od siedzenia na kanapie
Ja myślałem w pierwszej chwili, że to opryszczka nie na dupsku skoro jakieś problemy ze wzwodem mu kolega rufuz wróży :oczko:
lapka88 pisze:Np. Oscar Pistorius biega bez nóg :)
:hej:
jober26
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 07 wrz 2011, 13:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Uściślam opryszka na wardze dolnej, żeby nie było niejasności :oczko:
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jober26 pisze:Uściślam opryszka na wardze dolnej, żeby nie było niejasności :oczko:
Wargi na dole to mają chyba tylko kobiety :) A tak btw to już tydzień więc chyba nie ma śladu po opryszczce więc pewnie już zacząłeś biegać :) Napisz jak Ci idzie :)
Awatar użytkownika
scieslik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 332
Rejestracja: 18 paź 2011, 21:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chruszczobród

Nieprzeczytany post

Czytając kolejne strony tego wątku od śmiechu przechodziłam w niedowierzanie: jak można się nad sobą tak użalać :niewiem:
Podziwiam anielską cierpliwość forumowiczów próbujących pomóc "bohaterowi" wątku.
Obrazek
Awatar użytkownika
mariod
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 09 sty 2010, 17:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska

Nieprzeczytany post

Bo biegający to anioły w czystej postaci! :oczko:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ