
Było bardzo ciekawie ...
Ja przerobiłem taki zestaw w zeszłym roku. W marcu debiut w PMW (2:14), a we wrześniu w MW (3:58). Jako podwójny zeszłoroczny pierwszak jestem żywym dowodem, że da się to ogarnąć w jednym roku. Choć przyznaję, że przygotowania do maratonu były o wiele bardziej czasochłonne. Ale naprawdę warto byłotosiek pisze:Ja z innej beczki.
Pierwszaki, co dalej???
Może: "Pierwszaki na Maratonie Warszawskim"
Kto się...... pisze???
Też mam taki plan.pixos pisze:Ja przerobiłem taki zestaw w zeszłym roku. W marcu debiut w PMW (2:14), a we wrześniu w MW (3:58). Jako podwójny zeszłoroczny pierwszak jestem żywym dowodem, że da się to ogarnąć w jednym roku. Choć przyznaję, że przygotowania do maratonu były o wiele bardziej czasochłonne. Ale naprawdę warto byłotosiek pisze:Ja z innej beczki.
Pierwszaki, co dalej???
Może: "Pierwszaki na Maratonie Warszawskim"
Kto się...... pisze???
Cześć! Myślę, że przez te 20 tygodni więcej nie będę w stanie urwać, choć oczywiście im mniej, tym lepiej. 10 lat temu, jak kończyłem szkołę średnią ważyłem 79kg i to będzie moim celem podczas przygotowania do jesiennego maratonu (ale o tym po półmaratonie w wątku "Pierwszaki w Maratonie po Półmaratonie ilu nas ? )".Maciej_J pisze:dlaczego aż 90kg? Przy 177cm powinieneś ważyć dużo mniej, ja mam 174cm i ważę 61 kg, powinieneś ważyć chyba coś koło 70kg