Ile zrobicie kilometrów w 2011r.
- Flapjack
- Stary Wyga
- Posty: 165
- Rejestracja: 23 mar 2011, 08:48
- Życiówka na 10k: 43:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Hiszpania
Ja mam prawie 1200 jeszcze dwa biegi na 20km i maraton przedemna + rozbiegania moze do jakis 1350 dojade.
Swoja droga 4500 WTF ??? trenujesz pod Badwater?
Swoja droga 4500 WTF ??? trenujesz pod Badwater?
- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
ej no, bez jaj - to jest raptem średnio 12 km dziennie. nawet nie godzina.Flapjack pisze: Swoja droga 4500 WTF ??? trenujesz pod Badwater?
solidne, regularne bieganie, ale Badwater to z tego raczej porządnie nie zrobisz.
ba, wydaje mi się, że nawet na maraton za mało - oczywiście na miarę ambicji Master Piernika.
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
jak na razie 2600km w tym 164km w starcikach.. może dobije do trójki w tym roku
- Buddy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 426
- Rejestracja: 26 lip 2006, 00:56
- Życiówka na 10k: 35:20
- Życiówka w maratonie: 2:47:38
anokulawy pies pisze:ej no, bez jaj - to jest raptem średnio 12 km dziennie. nawet nie godzina.Flapjack pisze: Swoja droga 4500 WTF ??? trenujesz pod Badwater?
solidne, regularne bieganie, ale Badwater to z tego raczej porządnie nie zrobisz.
ba, wydaje mi się, że nawet na maraton za mało - oczywiście na miarę ambicji Master Piernika.
zdrówko

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pomijając dyskusje o jakości kilometrów, nie wdając się w dygresje, zostawiając całość tego "szmelcu" o którym wszyscy wiemy, na boku - czyli skupiając się tylko i wyłącznie na jednym parametrze i rozumiejąc ograniczenia jakie oznacza takie podejście ->robsonn pisze:Ile Wam wyjdzie kilometrów w tym roku?
-> osobiście optowałbym raczej za czasem niż kilometrażem.
Ale - powtarzam raz jeszcze - zakładając że pomijamy kompleksową analizę i szukamy jednego parametru.
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
-
- Wyga
- Posty: 105
- Rejestracja: 08 lut 2011, 12:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Zabawne, bo właśnie przed momentem zerknąłem w swoje statystyki. Wychodzi na to, że bieganie "ukradło" mi 3 dni z życia w tym roku, a raczej się pod tym kątem obijałem:
Całkowity dystans: 630km 157m
Całkowity czas: 3 dni, 05:48:00
Przy czym jestem w trakcie brania się za siebie i chcę się zbliżyć do 1000 w tym roku. Trzymcie kciuki
Bardziej czasochłonna była ścianka wspinaczkowa:
Całkowity czas: 4 dni, 04:45:00
Całkowity dystans: 630km 157m
Całkowity czas: 3 dni, 05:48:00
Przy czym jestem w trakcie brania się za siebie i chcę się zbliżyć do 1000 w tym roku. Trzymcie kciuki

Bardziej czasochłonna była ścianka wspinaczkowa:
Całkowity czas: 4 dni, 04:45:00
rosomak pisze:Pomijając dyskusje o jakości kilometrów, nie wdając się w dygresje, zostawiając całość tego "szmelcu" o którym wszyscy wiemy, na boku - czyli skupiając się tylko i wyłącznie na jednym parametrze i rozumiejąc ograniczenia jakie oznacza takie podejście ->robsonn pisze:Ile Wam wyjdzie kilometrów w tym roku?
-> osobiście optowałbym raczej za czasem niż kilometrażem.
Ale - powtarzam raz jeszcze - zakładając że pomijamy kompleksową analizę i szukamy jednego parametru.
- mariod
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 678
- Rejestracja: 09 sty 2010, 17:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska
Chodzi o jakość tych kilometrów czy ilość? subiektywnie stwierdzam iż ilość przebiegnietych kilometrów nie przekłada się na wynik np.w maratonie.Znam ludzi którzy biegają mało ale intensywnie i szybko i robią dobre czasy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
ja znam takich co biegają mało ale intensywnie i robią dobre czasy i znam też takich, którzy biegają dużo i też robią dobre czasy więc ilość przebiegniętych kilometrów nie przekłada się na wynik w maratonie ale i też ilość przebiegniętych kilometrów przekłada sie na wynik w maratoniemariod pisze:Chodzi o jakość tych kilometrów czy ilość? subiektywnie stwierdzam iż ilość przebiegnietych kilometrów nie przekłada się na wynik np.w maratonie.Znam ludzi którzy biegają mało ale intensywnie i szybko i robią dobre czasy.

-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 27 cze 2011, 19:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W run-logu zapisuje dopiero od miesiąca a biegam regularnie od kwietnia powinno być około 600km.
http://celmaraton.blogspot.com/
Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!
Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 928
- Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
- Życiówka na 10k: 34:29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Do tego czasu mam 2038km, do końca roku będzie ~2300km
W przyszłym planuje 3000km+ bo to dopiero 1 rok trenowania :D
W przyszłym planuje 3000km+ bo to dopiero 1 rok trenowania :D