
Mimo kolan odczuwam dużą satysfakcję z biegania i już nie mogę się doczekać 4 grudnia w Toruniu.
Mogę się jedynie podzielić swoim "podejściem do tematu". 2, 3 km starałem się biegać jak w moim tempie na 10km, ale myślę, że tempo maratońskie też będzie dobre. Przebieżki (krótkie interwały) biegałem już znacznie szybciej.Ewa123 pisze:Witam:) Mam pytanko odnośnie Pumy 8-12: jaki w tym planie przyjęty jest orientacyjny czas na km w biegu ciągłym,a jaki w interwałach 2, 3 km? Plus/minus oczywiście? Konwersacyjne tempo - doczytałam, ale takie przyzwoite?
Spojrzyj w tabelę pana Danielsa:Ewa123 pisze:Witam:) Mam pytanko odnośnie Pumy 8-12: jaki w tym planie przyjęty jest orientacyjny czas na km w biegu ciągłym,a jaki w interwałach 2, 3 km? Plus/minus oczywiście? Konwersacyjne tempo - doczytałam, ale takie przyzwoite?
... mam podobnie z tym tylko ze oddech super ale dokuczają piszczele i trochę mięśnie łydek...ale to chyba kwestia braku ćwiczeń związanych własnie z tą partią mięśni...więc proponuje ćwiczyć...i ćwiczyć...pełnazapału pisze:wszystko mnie boli- zwłaszcza piszczele.
Hmm... Ostatnio mam trochę podobnie (zniechęcenie i ból mięśni) i wiem jak trudno postawić (sobie samemu) diagnozępełnazapału pisze:hej kochani,
fajnie że biegacie i że wam dobrze idzie
u mnie ostatnio znowu jakiś mega kryzys- poszłam biegać wczoraj po kilkudniowej przerwie, która miała mi pomóc i było jeszcze gorzej niż ostatnio... Duszę się, nie mogę złapać oddechu i wszystko mnie boli- zwłaszcza piszczele... Dosłownie wracałam do domu płacząc, ledwo się dowlokłam..
Nie mam pojęcia co mi jest i co z tym zrobić- czuję się jak podczas mojego pierwszego biegowego tygodnia.. Ma ktoś jakiś pomysł?
Witamy Druid biegaj rozważnie i dawaj znac jak Tobie idzie...jesteśmy z Tobą...Druid pisze:Witam Wszystkie Pumy jestem nowy na forum...
jestem druga ...PRZEBIEGŁAM 22,13Kmptak pisze:PRZEBIEGŁEM 21,1 Km