Strasb - Komentarze
Moderator: infernal
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Regularnie oprócz tego był plan (z którego coś tam wypadało, by zrobić miejsca tym atrakcjom). A co dokładnie rozumiesz po "jedno zaprzecza drugiemu"?
Dobra, zaczynamy akcję "Biegać po górach jak rącza antylopa".
Jutro-pojutrze planuję planuje pierwsze truchtanie, a na początku przyszłego tygodnia zaatakuję 3km. Stadion mam.
Dobra, zaczynamy akcję "Biegać po górach jak rącza antylopa".
Jutro-pojutrze planuję planuje pierwsze truchtanie, a na początku przyszłego tygodnia zaatakuję 3km. Stadion mam.
- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ależ ty faktycznie jesteś drobna! i pozytywnie się wyróżniasz w niebieskiej spódniczce.
co oni tam krzyczą, 'tous ensemble'?

co oni tam krzyczą, 'tous ensemble'?

- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Tak jest, ja też wyłapuję głównie "wszyscy razem".
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Fajowy filmik
W ogóle podoba mi się ten trend, że filmują wszystkich na finiszu i można sobie potem na spokojnie obejrzeć te swoje kilkanaście sekund 


[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Jutro mają być jeszcze zdjęcia.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Filmik suuuper... tylko wypatrzyłem tam jedną nieskromną młodą kobietę
, co w spódniczce (niebieskiej) biegła... Skaranie boskie z tymi obcokrajowcami, łolaboga!! 
A kiedyś to był taki porządny kanton.


A kiedyś to był taki porządny kanton.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
Strasb,
od razu widac, kto sie z kim lubi na arenie miedzynarodowej i w jakich bankach kto trzyma rezerwy walutowe
czytaj - w Chinach tez filmik mozna obejrzec :D a to rzadkosc
Spodniczka jest superowa! Z jakiej to firmy?
od razu widac, kto sie z kim lubi na arenie miedzynarodowej i w jakich bankach kto trzyma rezerwy walutowe

czytaj - w Chinach tez filmik mozna obejrzec :D a to rzadkosc

Spodniczka jest superowa! Z jakiej to firmy?
- wolf1971
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1815
- Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk
Gdzieś czytałem w mądrym miesięczniku, że jeśli ktoś tak finiszuje to oznacza, ze źle rozłożył siły i na trasie mógł pobiec szybciej
NIe do końca zgodziłbym się z taką opinią.
Fajny jest taki finisz na hali. W Atlas Arenie w LDZ w zeszłym roku tak było
Strasb czy filmik i zdjęcia są bezpłatne?

Fajny jest taki finisz na hali. W Atlas Arenie w LDZ w zeszłym roku tak było

Strasb czy filmik i zdjęcia są bezpłatne?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1374
- Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32
strasb pisze:A co dokładnie rozumiesz po "jedno zaprzecza drugiemu"?
Wygląda na to że regularnie biegałaś zawody na dychę. W sumie fajnie ... ale dla rozwoju biegowego to raczej mało atrakcyjne treningi.W ogóle dość regularnie biegałam wtedy w piątkowe wieczory z ekipą ze sklepu Jog'Ra, tak z 1h-1h15' dla nich truchcikiem, dla mnie w tempie nieomal na dychę.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3884
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
Strasb rzucasz sie w oczy nie tylko ze wzgledu na ladna spodniczke ale i jak tu juz zauwazyli przyzwoity finisz. uwazam ze kazdy start powinno sie konczyc w podobny sposob. tymczasem reszta dobiegajacych wyglada na tak zmordowanych jakby konczyli co najmniej maraton. nie chce mi sie wierzyc ze nie mieli sily zeby przyspieszyc na koncowce, pewnie im sie juz po prostu nie chcialo 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
czasami w przypadku początkujących jest tak, że istnieją duże rezerwy, tuż pod "powierzchnią", które stosunkowo łatwo uruchomić biegając z kims lepszy, następuje wtedy duży progres.
Ja sam biegając z gupą bartoszaka robiłem, podczas czegoś co dla nich było luźnym wybieganie, 2 lub 3 tempo runy ciurkiem.
warto to potraktowac jako akcent i w kolejnych dniach zluzować, ale równiez warto się tego trzymać - im dalej w las tym mniej biegaczy lepszych od Ciebie, do których można równać :P
Ja sam biegając z gupą bartoszaka robiłem, podczas czegoś co dla nich było luźnym wybieganie, 2 lub 3 tempo runy ciurkiem.
warto to potraktowac jako akcent i w kolejnych dniach zluzować, ale równiez warto się tego trzymać - im dalej w las tym mniej biegaczy lepszych od Ciebie, do których można równać :P
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Aha, bardzo możliwe. W innych aspektach zdecydowanie były atrakcyjne. Biegałam z teamem bo lubiłam, nie z jakiejś kalkulacji. I patrząc globalnie to na rozwój biegowy wpływ był spory, dzięki ich wsparciu i znajomościom relatywnie szybko się wygrzebałam z nieprzyjemnej kontuzji.Jurek Kuptel pisze:
Wygląda na to że regularnie biegałaś zawody na dychę. W sumie fajnie ... ale dla rozwoju biegowego to raczej mało atrakcyjne treningi.

Mój organizm wciąż jeszcze mówi, że mu odpoczynku trzeba, truchtanie odłożone na weekend.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
O proszę, nie wiedziałam, że jestem zgodna z duchem partiipardita pisze:Strasb,
od razu widac, kto sie z kim lubi na arenie miedzynarodowej i w jakich bankach kto trzyma rezerwy walutowe
czytaj - w Chinach tez filmik mozna obejrzec :D a to rzadkosc
Spodniczka jest superowa! Z jakiej to firmy?

Spódniczka Nike, w nowej kolekcji też chyba są (w różnych kolorach).
W moim przypadku akurat dokładnie się sprawdza, to co piszesz, mogłam zafiniszować dzięki spacerkow na trasie (w maju to przed metą mogłam tylko walczyć, żeby nie zemdleć, żadnych sprintów). Filmik ponoć sponsorowany przez sieć handlową MIGROS, można sobie bezpłatnie ściągnąć. Za odbitki zdjęć każą płacić, za ściągnięcie też, ale to pewnie chodzi o wersję w wysokiej jakości, bo takie do oglądania na komputerze zapisałam sobie bez problemu przez 'rigth click' na każde z nich. Czyli można powiedzieć, że bezpłatne, tj. w cenie pakietu startowego, 45 CHF (na Szwajcarię to nie tak dużo).wolf1971 pisze:Gdzieś czytałem w mądrym miesięczniku, że jeśli ktoś tak finiszuje to oznacza, ze źle rozłożył siły i na trasie mógł pobiec szybciejNIe do końca zgodziłbym się z taką opinią.
Fajny jest taki finisz na hali. W Atlas Arenie w LDZ w zeszłym roku tak było![]()
Strasb czy filmik i zdjęcia są bezpłatne?
Na wiosnę w Lozannie jest tradycyjny bieg na 20km (i towarzysząco 5 i 10km), wtedy finisz jest na stadionie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
Strasb,
prawdziwie naukowa analiza... a na co - bo juz wiem, ze nie na piete - powinno sie spadac, zeby bylo dobrze? [poza tym, ze na leb, na szyje.. i z wysokiego drzewa
]
prawdziwie naukowa analiza... a na co - bo juz wiem, ze nie na piete - powinno sie spadac, zeby bylo dobrze? [poza tym, ze na leb, na szyje.. i z wysokiego drzewa
