Komentarz do artykułu Ostrowscy - jak się robi Rekord Polski

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

aneso pisze:czytając wywiady ze sportowcami odnoszącymi sukcesy mam wrażenie jakbym czytała poradnik 'jak biegać żeby być takim jak pan X mający życiówkę YY:ZZ'.
może to tylko moje mylne odczucie, ale pytania w stylu 'jakie masz tempo wybiegań i na jakim tętnie' są dla mnie jednoznaczne. Co za różnica czy ktoś biega po 5'/km na tętnie 140, czy 4'50/km na 135?
aneso, przed chwilą przeczytałem w GW długi, dwustronicowy wywiad z Jackiem Wszołą (złoto IO) - o sporcie, ale i o życiu, pewnie by ci się spodobał.
pozwolę sobie zacytować ostatnie dwa zdania:
Siadamy w fotelu i na peryferiach telewizyjnych platform satelitarnych obserwujemy, jak ktoś zdejmuje wisienkę z tortu, czyli bije rekord świata, zdobywa złoty medal. Ale jak do tego doszło, nie interesuje nas to.
(pogrubienie moje)

nie wiem, czy bieganie dla ciebie ciągle sprowadza się do truchtania donikąd z prędkością kilkuset kalorii na godzinę, czy już jest czymś więcej - ale pozwolę sobie zauważyć, że to właśnie takie, branżowe portale jak bieganie.pl, mają odkrywać szerszej publiczności mechanizmy dochodzenia do mistrzostwa przez trening. (o czym mówił Wszoła).

i o ile jestem w stanie przecierpieć test nowych, jeszcze bardziej błyszczących laczków czy innego badziewa - to tylko dla takich tekstów.
tekstów pokazujących jakimi metodami chłopak którego mijam regularnie na treningach, i jego ojciec, do którego kiedyś(5 lat temu?) nawet uczęszczałem na treningi w ramach ścieżek biegowych nike - doszli do rekordu polski i wyników formatu światowego.

tylko że to na poziomie konkretu - niestety sprowadza się do
anesu pisze:czy ktoś biega po 5'/km na tętnie 140, czy 4'50/km na 135?
:)

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
PKO
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

...bo trening musi być nastawiony nie tylko na wzrost możliwości treningowych ale i na rozwój biologiczny organizmu. Jeśli zbyt szybko wejdziemy w mocne bodźce, to potencjał zawodnika zostaje zbyt szybko ograniczony i szanse na wielkie lub najlepsze dla zawodnika wyniki są stracone. Ja z Arturem trenuję bardzo spokojnie, każdy trening dostosowany jest do rozwoju fizycznego zawodnika, nie można iść na skróty. Nakładanie zmęczenia na zmęczenie to czyjaś własna koncepcja, mocno ryzykowna i raczej chyba nie tędy droga.
Aj, żeby wszyscy trenerzy tak myśleli (i robili!).
Powodzenia!
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Jeszcze taka uwaga do pytania aneso.
Kiedyś, dawno temu ;) gdybym robił podobny wywiad to próbowałbym zadawać pytania i otrzymać odpowiedzi w takich kategoriach jak %Hrmax, odniesienie do jakiegoś progu (jaki by on nie był) - czyli wyciągnąć jakieś informacje, który każdy jest w stanie (a przynajmniej każdy tak myśli) sobie łatwo przełożyć na własny trening.
Ale dziś wiem, że byśmy się nie dogadali. Bo po prostu wszyscy rozmawiamy innym językiem. I odpowiedzi udzielone w takich kategoriach byłyby przez wielu czytelników źle zinterpretowane, ba, sam rozmówca nigdy nie rozumuje w tych ogólnych kategoriach tylko w bardzo konkretnych. I zmuszenie go do opisania tego co robi przy pomocy jakichś ogólnie znanych (ale jak znanych) pojęć też sprawia problemy.

Żeby to miało sens to najpierw każdy trener powinien publikować bibliotekę specjalnych pojęć które użyje. A tak - mamy konkret (np 5min/km) i każdy sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie jak trudny jest to trening.
Quentino
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1168
Rejestracja: 07 lut 2011, 13:26
Życiówka na 10k: 41:27
Życiówka w maratonie: 3:24:39
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Naczelny, bardzo dobry wywiad/rozmowa. Bardzo.
Poszperaj jeszcze w innych talentach biegowych, zabierz dyktafon i nagrywaj.

No, i najważniejsze. To był chyba Twój najdłuszy bieg od Berlina 2002 :hejhej:

Q.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Quentino pisze:To był chyba Twój najdłuszy bieg od Berlina 2002 :hejhej:
Ech, jak to mnie czytelnicy nie doceniają. :) Biegam jednak czasem.
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

Bardzo fajny wywiad - gratuluję - przybliżyłeś sylwetki ludzi, co robią, czym się kierują - super - a nie nagie cyfry i procenty które nic nie mówią.

Bardzo pozytywne postacie ... swoją drogą ... praca, luz, kierunek działania ... jestem pod wrażeniem.

... Ty musisz więcej biegać z tymi wywiadami.
aneso
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 07 mar 2011, 16:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Siadamy w fotelu i na peryferiach telewizyjnych platform satelitarnych obserwujemy, jak ktoś zdejmuje wisienkę z tortu, czyli bije rekord świata, zdobywa złoty medal. Ale jak do tego doszło, nie interesuje nas to.
(pogrubienie moje)

nie wiem, czy bieganie dla ciebie ciągle sprowadza się do truchtania donikąd z prędkością kilkuset kalorii na godzinę, czy już jest czymś więcej - ale pozwolę sobie zauważyć, że to właśnie takie, branżowe portale jak bieganie.pl, mają odkrywać szerszej publiczności mechanizmy dochodzenia do mistrzostwa przez trening. (o czym mówił Wszoła).

i o ile jestem w stanie przecierpieć test nowych, jeszcze bardziej błyszczących laczków czy innego badziewa - to tylko dla takich tekstów.
tekstów pokazujących jakimi metodami chłopak którego mijam regularnie na treningach, i jego ojciec, do którego kiedyś(5 lat temu?) nawet uczęszczałem na treningi w ramach ścieżek biegowych nike - doszli do rekordu polski i wyników formatu światowego
traktowanie sportu jako sposobu na spalenie kalorii jest dla mnie naprawdę prymitywne, więc nie, nie truchtam sobie bez celu.
i wiem, że formę poznaje się m.in. po takich oznakach jak np. bieganie na odpowiedniej prędkości na takim a takim tętnie i sama też to monitoruję.

w tym kontekście w jakim wspomniał o tym Adam Klein jest to i owszem interesujące, ale nie zmienia to faktu, że odnoszę wrażenie, że jest to przepytywanie pod czytelników, którzy chcą wiedzieć jak biegać by być jak Ci najlepsi.


Owszem, materiał bardzo ciekawy, dobrze wiedzieć jakie metody treningowe ktoś stosuje, jakie odżywianie etc., ale za dużo tu jak na mój gust pytania o cyfry.
dla mnie ważny jest wynik, a to, że jest wynik już samo przez siebie mówi czy ktoś ciężko trenuje (chyba, że ma wielki talent, ale to też nie zwalnia z zapier...niczania).

Żeby to miało sens to najpierw każdy trener powinien publikować bibliotekę specjalnych pojęć które użyje. A tak - mamy konkret (np 5min/km) i każdy sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie jak trudny jest to trening.
faktycznie, można sobie porównać, ale jaki ma to sens, skoro tak jak mówisz, Ci zawodnicy powinni biegać to szybciej a mimo to i tak mają wyniki, jakie mają?
zawodowiec jest zawodowcem, amator amatorem...
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

aneso pisze: w tym kontekście w jakim wspomniał o tym Adam Klein jest to i owszem interesujące, ale nie zmienia to faktu, że odnoszę wrażenie, że jest to przepytywanie pod czytelników, którzy chcą wiedzieć jak biegać by być jak Ci najlepsi.
dokładnie tak jak mówisz, takie materiały są dla takich którzy chcą tak biegać by być jak najlepszymi, tylko nie bardzo wiem czemu czynisz z tego zarzut
aneso pisze: Owszem, materiał bardzo ciekawy, dobrze wiedzieć jakie metody treningowe ktoś stosuje, jakie odżywianie etc., ale za dużo tu jak na mój gust pytania o cyfry.
dla mnie ważny jest wynik, a to, że jest wynik już samo przez siebie mówi czy ktoś ciężko trenuje (chyba, że ma wielki talent, ale to też nie zwalnia z zapier...niczania).
ten wywiad mówi, że nie o to chodzi żeby zapierniczać, tylko trenować mądrze i konsekwentnie bardzo powoli zwiększając obciązżenia
aneso pisze:
Żeby to miało sens to najpierw każdy trener powinien publikować bibliotekę specjalnych pojęć które użyje. A tak - mamy konkret (np 5min/km) i każdy sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie jak trudny jest to trening.
faktycznie, można sobie porównać, ale jaki ma to sens, skoro tak jak mówisz, Ci zawodnicy powinni biegać to szybciej a mimo to i tak mają wyniki, jakie mają?
zawodowiec jest zawodowcem, amator amatorem...
Nikt nie mówi, ze on ma biegać o minutę szybciej, tylko, ze w innych szkołach (tu konkretnie chodziło pewnie o Danielsa) takie treningi byłyby wykonywane szybciej. Właśnie po to się porównuje żeby móc poznać różne podejścia do treningu
Krzysiek
kicaj1213
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 11 lut 2011, 16:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam, muszę przyznać, że artykuł jest bardzo dobry. Wydaje mi sie, że znam szkołę trenerską p. Ostrowskiego, gdyż trenuję od roku u wymienionego w artykule trenera W. W. Mogą przypuszczać, że metody obu Panów różnią się nie za dużo. Pan Ryszard wspomina tu o super kompensacji, patrząc po moim nieudanym sezonie nie stosowałem tej zasady, gdyż każdy trening był za ostry, za czym poszły słabe wyniki ponieważ nie było można przychamowac np. biegane za szybko II zakresy, które dały o sobie znać w sezonie ogólnym przemęczeniem. Niestety rozum do główy przyszedł dopiero teraz. Nie można robić wszystkiego ile Bozia dała, bo to do niczego nie prowadzi poza wyniszczeniem siebie samego. Niestety wiele osób również o tym nie wie.


pozdrawiam i życzę sukcesów :)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

aneso pisze:za dużo tu jak na mój gust pytania o cyfry.
dla mnie ważny jest wynik
.........
faktycznie, można sobie porównać, ale jaki ma to sens, skoro tak jak mówisz, Ci zawodnicy powinni biegać to szybciej a mimo to i tak mają wyniki, jakie mają?
Aneso,
Mnie interesuje wszystko to co wydarzyło się do momentu osiągnięcia wyniku, sam wynik już nie tak bardzo.
Że za dużo o cyfry? No taki już jestem. :) Ale jak mam nie pytać o cyfry? O co miałbym pytać? Trening to w dużej mierze cyfry.

Tak jak napisał Buniek - nikt nie mówi, że Artur ma biegać rozbiegania szybciej, a jedynie że biega na rozbieganiach wolniej niż biegałby gdyby trenował u kogoś z Amerykanów.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

kicaj1213 pisze: od roku u wymienionego w artykule trenera W. W. Mogą przypuszczać, że metody obu Panów różnią się nie za dużo. Pan Ryszard wspomina tu o super kompensacji, patrząc po moim nieudanym sezonie nie stosowałem tej zasady, gdyż każdy trening był za ostry,
Off topic: To trenujesz u trenera Wegwertha czy sam? Czy po prostu trener nie wiedział co robisz?
kicaj1213
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 11 lut 2011, 16:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z uwagi na to, że studiuje, nie zawsze mogłem biegać pod okiem trenera - nie pozwalał mi na to plan zajęć na uczelni :)
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

tak mnie jeszcze zastanawia zastój w progresji wyników jaki nastąpił u Artura w latach 2006-2008. W tym czasie wyniki nie drgnęły nic a nic. w okresie 18-20 rok życia to poprawa osiągów powinna być niejako gratis wraz z rozwojem organizmu, ma ktoś pomysł z czego to mogło wynikać?
Krzysiek
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Może któryś z elementów kulal i trzymał cały rozwój, najsłabsze ogniwo łańucha jak go podkręcili to poszło, wcześniejsza praca wyszła na wierzch?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Buniek pisze:tak mnie jeszcze zastanawia zastój w progresji wyników jaki nastąpił u Artura w latach 2006-2008. W tym czasie wyniki nie drgnęły nic a nic. w okresie 18-20 rok życia to poprawa osiągów powinna być niejako gratis wraz z rozwojem organizmu, ma ktoś pomysł z czego to mogło wynikać?
Wklejam (i wkleiłem też w "body" wywiadu) odpowiedź od Ryszarda Ostrowskiego:


"Artur między 17 a 18 rokiem życia urósł kilkanaście centymetrów. Dlatego w następnych latach musiałem bardzo ostrożnie zwiększać obciążenia treningowe. Liczyłem się z tym, że progresja wyników może być mała, a nawet nastąpi lekki zastój. Rok 2007(19lat) nie był zły. Rekord życiowy na 800 na MEJ gdzie Artur był 8 w finale. Zwycięstwo w biegu na 800m na MPJ (wygrał w finale z A. Kszczotem). 1500 biegał tylko raz, gdyż w tamtym sezonie skupialiśmy się na 800m. W 2008(20lat) był regres. Ale wtedy główną przyczyną były ropne migdały. Artur często łapał infekcje, musił w środku sezonu startowego wziąść antybiotyk, gdyż po wymazie gardła okazało się, że na migdałach wykryto gronkowca. Migdały zostały usunięte jesienią i problem został wyeliminowany. Co jest ciekawostką, ja też w tym wieku miałem taki sam problem i także w wieku 20lat musiałem usunąć ropne migdały."
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ